Skocz do zawartości
Slayer

Sztuki Teatralne - Co Warto Obejrzeć?

Rekomendowane odpowiedzi

Od jakiegoś czasu zacząłem chodzić do teatru. Spora odmiana po masie badziewia, jakie się obejrzało w kinie/TV. Do rzeczy.

 

Boska- 8/10 Krysyna Janda jako bardzo kiepska śpiewaczka + cała reszta m.in. Wiktor Zborowski i Maciej Stuhr. Przy wejściu powinni dawać coś na ból głowy, bo Janda tak drze buzię, że głowa boli. Jej stroje to sam kicz - na wzór oryginałów oczywiście. Cała sztuka dobrze zrobiona (scena, dekoracje, oświetlenie), z inteligentnym humorem - na poziomie. Stuhr świetnie grał na fortepianie.

 

Goło i Wesoło- 7/10 Oklepany schemat - widzieliśmy to choćby w filmie pod tym samym tytułem. Masa niezłych aktorów m.in. Radosław Pazura i Henryk Gołębiewski. Trochę wygłupów a scenie, humor często tandetny, ale w sumie zjadliwy.

 

Moja córeczka - 8.5/10 Starszy, mocno przez życie doświadczony facet jedzie do swojej córki, która została prostytutką. Jakbym oglądał teatr TV na żywo, nawet przerw nie było. Świetna gra aktorów, scena grała za nie jedno mieszkanie, burdel, pociąg, peron, miasto, rynek- i w zupełności poprzez grę świateł wystarczała. Muzyka- idealnie podkreślała klimat. Artur Barciś zagrał fenomenalnie - potrafił autentycznie przerazić mnie tragizmem granej postaci. Ocena by była wyższa, gdyby nie tematyka- nie mój gust po prostu. Dużo nawiązań do przeszłości, alternatywna wizja zdarzeń - mocno poplątana i dla dorosłego widza sztuka.

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - "Spojler!"
Ciekawostka- jakaś goła laska była - tyle, że nieźle horrorem przez to zapachniało.

Berek! Czyli upiór w moherze. 10/10 Gej i moher- co z tego może wyjść, można się domyśleć ;) Humoru zamierzonego i niezamierzonego całe tony, że często sami aktorzy nie dawali rady (Małaszyński jako gej - do pewnego momentu autentyczny, potem często polewka z samego siebie :D) i zwijali się ze śmiechu, a nawet łzy się lały :) Ewa Kasprzyk- jako moher- taki skumulowany moher, ale inteligenty- jej cięte riposty są jak piórko pod pachą ;) Scena jak i wykonanie - jak najbardziej autentyczne- świetny patent z przeźroczystą ścianą. Dla mnie absolutny must see!

Edytowane przez Slayer

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ostatnich na podstawie Lema Solaris - Raport, ale nie wiem czy to jeszcze grają/będą grali.

 

Ze starych klasyków to moja ulubiona komedia teatralna - Mayday. Nigdy się tak nie uśmiałem na żadnym filmie.

Edytowane przez und3r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mayday, Mayday 2 - są świetne.

Bardziej uśmiałem się jedynie na "Okno na parlament", naprawdę polecam.

"Stosunki na szczycie" już mnie tak nie zachwyciły, choć i są osoby którym się ta sztuka bardzo podoba. Dla mnie śmieszna robi się dopiero od 2 połowy...

 

Podobno jeszcze "Szalone nożyczki" są niezłe. Niestety nie widziałem, ale wkrótce się to zmieni :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zobaczyłem wreszcie "Avatara teatralnych desek", czyli Upiora W Operze w warszawskim Tatrze Roma. Tłumaczenie moim zdaniem udało się świetnie, a efekty specjalne są lepsze niż w polskich filmach (naprawdę wysoki poziom kilku sztuczek). Mocne 9/10, must see, chociażby dla samej sceny z żyrandolem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do jakiego teatru warto się wybrać i na co ?

Mieszkam w Wodzisławiu Śląskim. Rybnik, Gliwice, Katowice są w moim zasięgu.

 

Jak wypada Cyganeria w Katowicach ?

Porządni aktorzy, dobre to na pierwszy raz ? (to jest w ogóle po PL czy IT ? ).

Edytowane przez Kaeres

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio byłem z żoną na sztuce "klimakterium". Adresowana do kobiet ale i facet ma sie z czego pośmiać. Ogólnie polecam ja każdemu.

Klimakterium

 

polecam.

 

ps

tematu szukałem ale przeoczyłem stąd założyłem tamten. Sorki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mogę polecić superprodukcję „Oliver” w „Rozrywce” w Chorzowie. "Oliver" jest musicalem. Dużo niesamowitego tańca i piosenek. Wspaniała, realistyczna, poruszająca opowieść o historii Olivera Twista. Świetny Fagin (Tomasz Steciuk z Teatru Roma), robiąca niesamowite wrażenie scenografia. XIX wieczny Londyn jak żywy. Ale przede wszystkim kipiąca młodzieńczą energią, rewelacyjna banda Fagina w wykonaniu młodych aktorów. Przedstawienie familijne, choć spektakl nie jest dla dzieci, raczej dla tych starszych (od gimnazjum wzwyż).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...