Skocz do zawartości
Neo_x

Kara za miesiac zwlekania z oplata skarbowa

Rekomendowane odpowiedzi

Siemacie. Mam do Was takie pytanie. Kolega kupil motocykl w zeszlym roku. Motocykl zarejestrowal... ale oplacil go miesiac pozniej w skarbowce niz powinien. Kosztowal go w granicy 14tys zl.... zaplacil cos kolo 260 zl podatku. Pare dni temu dostal wezwanie do urzedu skarbowego w celu uiszczenia oplaty za zwloke w oplacie podatku. Nie ma podanej kwoty. Podejrzewam ze nie ma roznicy czy to motocykl, samochod. Ile taka kara dzisiaj kosztuje? Ni cholery nie moge znalezc zadnych info na ten temat na necie...

Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w gazecie Motor (gdzieś go mam) była informacja, że ten termin 30 dni, mimo że trzeba przestrzegać, to jego przekroczenie nie jest w żadnym stopniu wykroczeniem i nie ma za to kary. Tekst dotyczył zakupu samochodu używanego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio w gazecie Motor (gdzieś go mam) była informacja, że ten termin 30 dni, mimo że trzeba przestrzegać, to jego przekroczenie nie jest w żadnym stopniu wykroczeniem i nie ma za to kary. Tekst dotyczył zakupu samochodu używanego.

 

Jest kara, sam to przerabiałem, kare ustala "naczelnik" urzedu. Jest możliwośc anulowania kary, przes śpycjalne pismo, wszystko powiedza Ci w urzedzie. Przygotuj się na pytania skąd miał pan pieniądze itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemacie. Mam do Was takie pytanie. Kolega kupil motocykl w zeszlym roku. Motocykl zarejestrowal... ale oplacil go miesiac pozniej w skarbowce niz powinien. Kosztowal go w granicy 14tys zl.... zaplacil cos kolo 260 zl podatku. Pare dni temu dostal wezwanie do urzedu skarbowego w celu uiszczenia oplaty za zwloke w oplacie podatku. Nie ma podanej kwoty. Podejrzewam ze nie ma roznicy czy to motocykl, samochod. Ile taka kara dzisiaj kosztuje? Ni cholery nie moge znalezc zadnych info na ten temat na necie...

Pozdrawiam :)

 

Amatorszczyzna ;]

 

Ogólnie, to mandat karny wynosi do 10% za każdy dzień spóźnienia, ale nie mniej niż 100zł, więc może naprawdę boleć. Ale urzędy podchodzą do tego rozmaicie.

 

Gorzej, że kolega już dostał wezwanie - zgaduje, że było doręczone za potwierdzeniem odbioru? Bo w przypadku tego rodzaju stosuje się tzw. czynny żal, czyli jeżeli sam poinformujesz urząd skarbowy o popełnieniu wykroczenia/uchybienia przed jego ujawnieniem przez urząd, to nie mogą Cię ukarać - i to kolega powinien złożyć od razu płacąc podatek z opóźnieniem.. Jednak w tym wypadku sprawą za pewne zajmuje się już oskarżyciel skarbowy i bez mandatu się nie obejdzie. Kwoty podanej nie ma, bo maksymalna kwota w zasadzie nigdy nie jest nakładana (chyba, że notorycznie nie płacisz podatków) - uzależniają ją od zarobków, dnia cyklu owulacyjnego urzędniczki bądź żony urzędnika, twarzy petenta i stopnia jego uniżenia oraz ogłady zapewne.

 

Dwie rzeczy są pewne:

- jak kolega dostał to pismo, to niech do skarbówki za....sza jak najprędzej, bo z nimi nie ma żartów.

- z opłatą podatku PCC3 przy kupnie pojazdu nie ma co zwlekać, bo urzędy miasta/gminy zgłaszają do skarbówki rejestrowanie pojazdu i w fiskusie dowiedzą się o tym szybko. Jak nie masz kasy, to lepiej początkowo nie przerejestrowywać samochodu - skarbówka nie dowie się o fakcie zawarcia umowy kupna-sprzedaży. Do rejestracji idziesz, jak masz kasę na podatek, a do skarbówki idziesz od razu po tym, płacisz podatek składając od razu na dziennik podawczy czynny żal. Polisa ubezpieczeniowa dotyczy konkretnego pojazdu, ale jest imiennie na właściciela i spokojnie można ubezpieczyć nieprzerejestrowane auto - jeździłem tak trzy lata, podatek zapłaciłem po pół roku bez mandatu. Sprawa może się rypnąć tylko wtedy, jak osoba, na którą zarejestrowane jest auto dostanie zdjęcie z fotoradaru, mandat za parkowanie etc, bo Policja też potrafi poinformować skarbówkę (bo jak auto jest nieprzerejestrowane, to najprawdopodobniej PCC3 też nie jest uiszczone).

 

Ostatnio w gazecie Motor (gdzieś go mam) była informacja, że ten termin 30 dni, mimo że trzeba przestrzegać, to jego przekroczenie nie jest w żadnym stopniu wykroczeniem i nie ma za to kary. Tekst dotyczył zakupu samochodu używanego.

 

To jest termin na przerejestrowanie nabytego pojazdu i istotnie nie ma absolutnie żadnej kary. Natomiast na uiszczenie podatku jest chyba 7 albo 14 dni - podchodziłem dotego zawsze na tyle niepoważnie, że nie pamiętam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Natomiast na uiszczenie podatku jest chyba 7 albo 14 dni - podchodziłem dotego zawsze na tyle niepoważnie, że nie pamiętam.

 

14 dni

 

 

z opłatą podatku PCC3 przy kupnie pojazdu nie ma co zwlekać, bo urzędy miasta/gminy zgłaszają do skarbówki rejestrowanie pojazdu i w fiskusie dowiedzą się o tym szybko. Jak nie masz kasy, to lepiej początkowo nie przerejestrowywać samochodu - skarbówka nie dowie się o fakcie zawarcia umowy kupna-sprzedaży. Do rejestracji idziesz, jak masz kasę na podatek, a do skarbówki idziesz od razu po tym, płacisz podatek składając od razu na dziennik podawczy czynny żal. Polisa ubezpieczeniowa dotyczy konkretnego pojazdu, ale jest imiennie na właściciela i spokojnie można ubezpieczyć nieprzerejestrowane auto - jeździłem tak trzy lata, podatek zapłaciłem po pół roku bez mandatu. Sprawa może się rypnąć tylko wtedy, jak osoba, na którą zarejestrowane jest auto dostanie zdjęcie z fotoradaru, mandat za parkowanie etc, bo Policja też potrafi poinformować skarbówkę (bo jak auto jest nieprzerejestrowane, to najprawdopodobniej PCC3 też nie jest uiszczone).

Zaraz, zaraz, 14 dni które masz na opłatę PCC liczy się od daty zawarcia umowy (czynności cywilnoprawnej) a nie od daty przerejestrowania pojazdu... więc jak zawrzesz umowę z dniem 1 Marca to do 14 masz obowiązek uiścić opłatę w skarbówce, ich nie interesuje to kiedy Ty sobie samochód przerejestrujesz, sprzedający też ma to głęboko bo on idzie wyrejestrować samochód i wygłosić ubezpieczenie na podstawie umowy na której jest data.

Edytowane przez slavOK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, zaraz, 14 dni które masz na opłatę PCC liczy się od daty zawarcia umowy (czynności cywilnoprawnej) a nie od daty przerejestrowania pojazdu... więc jak zawrzesz umowę z dniem 1 Marca to do 14 masz obowiązek uiścić opłatę w skarbówce, ich nie interesuje to kiedy Ty sobie samochód przerejestrujesz, sprzedający też ma to głęboko bo on idzie wyrejestrować samochód i wygłosić ubezpieczenie na podstawie umowy na której jest data.

 

 

 

 

Zgadza się, tylko chodzi o to, że:

 

 

- jeżeli samochodu nie przerejestrujesz i nie popełnisz żadnego wykroczenia drogowego karanego zaocznie, to urząd skarbowy nie dowie się o fakcie istnienia umowy cywilno-prawnej (kupna-sprzedaży)

 

- jeżeli urząd nie będzie o niej wiedział, to nie rozpocznie postępowania mającego na celu wyegzekwowanie zaległego podatku, bo nie wie o istnieniu okoliczności, z tytułu których podatek ten wynika.

 

- w momencie kiedy zgłosisz tą umowę - nawet po roku - wyrażając jednocześnie w tym samym czasie czynny żal na piśmie, to nie zostanie nałożony na Ciebie mandat skarbowy - takie są przepisy. Natomiast jeżeli urząd sam to odkryje i rozpocznie postępowanie, to czynny żal nie obowiązuje. Dlatego jeżeli brak kasy na PCC3, warto wstrzymać się z przerejestrowaniem samochodu, ponieważ przy rejestracji urząd miasta lub gminy zgłasza ten fakt do skarbówki (nie wiem, czy wszędzie, ale wiem, ze jest to praktykowane). Popełnienie wykroczenia karanego zaocznie z kolei spowoduje, że mandat trafi do poprzedniego właściciela, który oświadczy, że pojazd zbył i pokaże umowę sprzedaży. I w tym momencie policja może zgłosić to skarbówce, bo wiedzą, że fakt nie przerejestrowania samochodu często wiąże się z nieopłaceniem PCC3.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,mam taki Problem..

w lutym tego roku zakupilem auto, Osoba ktora jest wbita w dowod rejestracyjny sprzedala samochod panu (nazwijmy go X) pan X sprzedal samochod panu (nazwijmy go Y) a pan Y sprzedal samochod Mi.. pan X,Y i teraz ja nie zarejestrowalismy tego samochodu tylko jezdzilismy na umowie kupna sprzedazy.. od sprzedarzy auta pierwszemu wlascicielowi az po mnie minelo 5 miesiecy, a od kupna auta przezemnie minely 3 miechy, chcial bym dowiedziec sie jakie nieprzyjemnosci czekaja mnie w urzedzie skarbowym za tak dluga zwloke i jak to ugryzc zeby obeszlo sie bez kary poniewaz chce wkoncu zarejestrowac ten samochod..czy wogole sie da ? w umowie napisalem ze samochod kosztowal mnie 900 zl..

myslelem zeby przepisac umowe z data 2 tyg wstecz i pojsc jak gdyby nigdy nic.. ale czy to sie uda?

 

BARDZO PROSZE O POMOC

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

już raz pisałem, umowy poniżej 1000zł są zwolnione z opłaty.

 

umowę może mieć na jaką tam chce kwotę, ale jak uznają że jest zaniżona to biorą cenę ze swojej mądrej książeczki. Warto dopilnować by cenę sprawdzali w aktualnym cenniku bo różnice mogą być rzędu kilku tysięcy. jeżeli robiłeś jakieś naprawy lub masz faktury to warto je mieć ze sobą bo wtedy wartość samochodu jest obniżana.

 

PS. Jak Ja kupiłem samochód za 999zł i poszedłem do US, to babka spytała się dlaczego tak tanio, a że było to padło z 92r to powiedziała ze nic nie muszę płacić, nawet nie chciała żadnych moich danych itp. by sobie to gdzieś odznaczyć ze byłem

Edytowane przez KiMR

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość chronicsmoke

A właśnie, co to za mądra książeczka? Z chęcią bym zobaczył jakie tam mają ceny bo porównując ogłoszenia "na szybach" z cenami na OtoMoto i MotoAllegro oraz nie którymi komisami to ceny potrafią się różnić o 20% a to jest dużo.

Edytowane przez chronicsmoke

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A właśnie, co to za mądra książeczka? Z chęcią bym zobaczył jakie tam mają ceny bo porównując ogłoszenia "na szybach" z cenami na OtoMoto i MotoAllegro oraz nie którymi komisami to ceny potrafią się różnić o 20% a to jest dużo.

 

stan samochodu, wyposażenie, silniki też potrafią się różnić więc różnice zazwyczaj z czegoś się biorą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z art. 9 pkt 6 ustawy z dnia 9 września 2000 r. o podatku od czynności cywilnoprawnych (tekst jednolity Dz. U. z 2007 r., Nr 68, poz. 450 z późn. zm.) zwalnia się od podatku sprzedaż rzeczy ruchomych, jeżeli podstawa opodatkowania nie przekracza 1.000 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...