Zepsuta karta graficzna z działającym wiatraczkiem.

[Smurfastyczny]

Witam

 

Od jakiegoś czasu (z 3 miesiace), włączając komputer od czasu do czasu miałem czarny obraz. Wyglądało na to że karta graficzna ma jakieś problemy, jakby nie wysyłała obrazu. Nie przejąłem się tym gdyż już ma ponad 3,5 roku, była mocno wyeksploatowana. Oczywiscie sprawdziłem czy to może byc wina kabla, moze slotu plyty glownej czy cos. Na 100% lezy wina w karcie.

Ten problem nie zależał od temeperatury ani pracy jaka wykonywała karta. Tak działo się tylko przy starcie systemu (zazwyczaj po resetowaniu komputera). Trzeba było wtedy poczeka od 5 do 30min i juz wszystko bylo w porzadku.

Co bylo jeszcze bardziej dziwne, tak dzialo sie 2 miesiace, potem były 3 tygodnie przerwy, i w ostatnim tygodniu lipca, kaputt na amen.

Zwyczajnie mam zamiar wymienic karte, ale widze ze w tej wiatraczek dalej dziala, co znaczy ze nie ma problemu z zasilaniem(myslalem ze sie spalila, bo cieplo na dworze, stoi w malo przewiewnym miejscu)

 

Może ktoś ma jakieś pomysły w czym może byc problem?

Zdarta sciezka? A może coś z gniazdem (choc te wyglada na nienaruszone).

 

Mam GT 9800 z wiatraczkiem Gainwarda, do karty bylo podlaczone zasilanie dodatkowe.

Nie chodzi nawet o mozlwiosci naprawy domowej(choc fajnie gdyby sie dalo :)), tylko o sama wiedzę co z nią się stało.

 

Przynajmniej zostanie mi wiatraczek

[KoVol]

Ja bym przede wszystkim sprawdził zasilacz, bo bardzo dziwne jest to że karta raz działała a raz nie.

9800 pochodzi z wadliwej serii od nVidii, więc możliwe że problem jest z GPU, aczkolwiek objawy nie do końca wskazują na takie uszkodzenie.

Jeżeli podgrzejesz GPU np. hot-airem, i karta wstanie to wiadomo co jest walnięte.

Jeżeli to nic nie da to bez wiedzy w diagnozowaniu tego typu sprzętu, osprzętu oraz odpowiednich umiejętności nic nie będziesz w stanie zrobić.

[Smurfastyczny]

teraz to juz nie ma szans nawet bo zupelnie nie dziala ;p, e tam kupie nową karte za 300zł

bo tej do naprawy nie ma najmniejszego sensu dawac

[FuzzyWuzzy]

Możesz spróbować jeszcze z piekarnikiem. Może się uda.

 

ups. Nie spojrzałem na datę

Edytowane 22 Grudnia 2012 przez FuzzyWuzzy

[Kwazor]

A tobie za szkodliwą podpowiedź z tydzien urlopu od forum by sie przydał.....

 

Nastepny z piekarnikiem wyskakuje... to działą tylko przez chwile lub wcale.

Edytowane 22 Grudnia 2012 przez Kwazor

[pix3l]

Hehe a potem do serwisu zanoszą takiego 'węgielka', bo "wyczytali na forum że bedzie działało i nie działa. Panie napraw pan, byle tanio."

[FuzzyWuzzy]

A tobie za szkodliwą podpowiedź z tydzien urlopu od forum by sie przydał.....

 

Nastepny z piekarnikiem wyskakuje... to działą tylko przez chwile lub wcale.

 

Szkodliwa podpowiedź? Jeśli ma zimne luty może pomóc na jakiś okres - tydz. mc. tobie przydało by się doczytanie tematu no ale jeśli uważasz chwilę za miesiąc czasu to nie mam więcej pytań. Z serwisu równie dobrze wynoszą taki chłam "profesjonalnie naprawiany - reballing GPU opalarką" Niestety tego naprawą nie można nazwać. Później takie trupy lądują na allegro.

Edytowane 23 Grudnia 2012 przez FuzzyWuzzy

[Kwazor]

Niestety masz nikłe doświadczenie w reballu ( mowie o profesjonalnym ) a to że czesc serwisów robi to hot airem zostawiam bez komentarza... ( nie mówie że sie nie da ale oni nie podnoszą układu( wymiana kul na PB ) lub nie wymieniaja wadliwego chipu -- walniete luty wewnętrzne. I czesto robią to bez preheatera... ...