Nie mogę zainstalować Windowsa na dysku SSD

[Samogłoska]

Witam, wczoraj dostałam nowy komputer, złożyłam go i postanowiłam zainstalować Windowsa na dysku SSD. Spotkała mnie niespodzianka, gdyż nie mogę zainstalować systemu. Dysk był nowy, pusty. Prawdę mówiąc siedzę tu już drugi dzień i jestem bliska płaczu.

 

"Instalator nie może utworzyć nowej partycji systemowej lub zlokalizować istniejącej partycji systemowej. Zobacz pliki dziennika Instalatora, aby uzyskać więcej informacji." - to informacja gdy mam sformować miejsce i ustawić partycję systemową.

Jest "Dysk 0 - nieprzydzielone miejsce."

 

Jest to celowe działanie MS, ale u mnie "coś" nie działa.

Jest to opisane tu: http://support.microsoft.com/kb/938984/pl

 

Metoda o "Wymienne urządzenie USB należy usunąć przed włączeniem systemu. Urządzenie może wstawić po uruchomieniu instalacji systemu Windows Vista." - pisze, że w Windows 7 Pro 64-bit (zwykły, z MSDN, jeśli ktoś wie o co chodzi) dzieje się to samo, więc ZAŁOŻYŁAM, że to samo pomoże. Niestety jeśli nie włożę USB to instalator się nie uruchomi, to jasne i logiczne.

Rada nr 2: Zmiana ustawień systemu BIOS, tak aby wymienne urządzenie USB ma niższy priorytet niż pojemność dysków twardych i dysków DVD. - zrobione, ale nie działa.

 

Wielokrotnie usuwałam, robiłam nowe partycje, ale to oczywiście byłoby za proste. Mam przygotowane już GParted, ale nawet nie wiem co z nim zrobić (myślałam o założeniu nowej tabeli partycji, ale boję się, że będę pogłębiać problem).

 

W Internecie piszą o jakimś HPET, ale nie umiem tego znaleźć w BIOSie oraz RAIDach (nie mam, jest jeden samotny SSD).

 

Gdy go podłączę jest wykrywany w BIOSie, ma opcję numer 1 botowalności, potem jest USB na którym jest instalka Windows.

 

Chwilę temu podłączyłam stary HDD z Ubuntu i się odpalił (wiadomo, sterowniki się kłóciły, bo to z innego kompa, ale port działa).

 

Procesor Intel i5 4670

Karta graficzna MSI Gaming 270X 2GB

Dysk GOODRAM C50 120GB

Płyta GA-B85-HD3

Ram Pamięć Kingston HyperX 2x4GB 1600MHz DDR3 Non-ECC CL9 Intel XMP X2 Grey Series

DVD Lite-On iHDS118-04

Zasilacz be quiet puer power 500W

Obudowa Brutus m23

Chłodzenie Spartan Pro

 

Czy ktoś miałby na tyle cierpliwości, żeby powiedzieć mi czego szukać i poprowadzić krok po kroku.

 

[Klaus]

Sprawdź konfigurację BIOSu/UEFI opisaną tu. Sprawdź, czy jest nowszy bios do tej płyty.

[Samogłoska]

- OS type -> Other OS

- Boot Mode Selection -> Legacy Only
- Storage Boot Option Control -> Legacy only

 

Zmieniłam, było tylko to pierwsze, ale CSM nie mogę znaleźć. Szukałam po 3 razy.

Po zmianie dwóhch ostatnich ustawień nadal nie działa.

[Klaus]

Bios najnowszy?

[Samogłoska]

Data wskazuje, że nowszy niż na stronie, co jest... dziwne.

Z kompa: BIOS Date: 05/09/2013 wersja F3

Z strony: 05/08/2013 wersja F5

 

Jest na stronie jeszcze BETA.

 

Znalazłam coś w necie:

CSM Support
Enables or disables UEFI CSM (Compatibility Support Module) to support a legacy PC boot process.
Always Enables UEFI CSM. (Default)
Never Disables UEFI CSM and supports UEFI BIOS boot process only.
This item is configurable only when OS Type is set to Windows 8 or Windows 8 WHQL

W sterach jest info:

Intel SATA Preinstall driver
(For AHCI / RAID Mode)
Note: Windows setup to read from USB thumb drive.

 

Pobrałam to, ale instalator "Załaduj sterowniki" tego nie wykrywa.

 

Nie wiem o co chodzi. To moja wina?

Edytowane 31 Stycznia 2014 przez Samogłoska

[Klaus]

F5 wg strony ma 2013/08/05.

Komp może podawać po amerykańsku, tj. 05 = maj.

 

Jak będziesz aktualizować, sprawdź rev płyty.

Edit, jest jak wyżej pisałem klik

Znalazłam coś w necie:

W sterach jest info:

Pobrałam to, ale instalator "Załaduj sterowniki" tego nie wykrywa.

 

Nie wiem o co chodzi. To moja wina?

Wypakowałaś te pliki czy na pendrive masz .exe?

[Samogłoska]

Wybacz czas, ale okazało się, że nie da się rozpakować pliku z biosem na Windows 7. Serio. Na szczęście mam osobną ósemkę na netbooku członka rodziny. Ekran 11 cali.

 

Sprawdziłam rev.

 

Jest nowy BIOS. Data i wersja się zmieniła, ale nie wygląda jak na obrazku. Jest mniej ładny.

 

Zmieniłam zgodnie z ustawieniami. Legacy i tak dalej. Nic się nie zmieniło.

 

Nie wiem czy to ważne, ale teraz zapytał czy ma bootować Windowsa.

 

PS: Bardzo chętnie poznam odpowiedź na to pytanie, ale tak szczerze: wypaliłam Windowsa na DVD i leci jak szalony (no dobra, wzięłam najwolniejszy napęd optyczny, teraz żałuje). To problem z zabezpieczeniem Windowsa.

Edytowane 31 Stycznia 2014 przez Samogłoska

[Klaus]

A te sterowniki zapodałaś na usb po wypakowaniu?

[grzechotnik]

Wejdź na stronę www.gigabyte.com/products/product-page.aspx?pid=4822&dl=1#driver i pobierz sterownik dla swojej płyty o nazwie

"Intel SATA Preinstall driver
(For AHCI / RAID Mode)" i wgraj na USB. To jest sterownik SATA, żeby płyta mogła wykryć napęd. Ale to chyba nie możliwe, żeby ten model płyty nie miał już tego sterownika fabrycznie?!

 

Podczas instalacji Windowsa jest krótki moment, kiedy możesz wgrać dodatkowe sterowniki naciskając F6. Zrób tak.

Mały update: Alternatywnie do F6, może też pojawić się takie okno: http://social.technet.microsoft.com/Forums/getfile/97441

Wybierz wtedy Load driver = załaduj sterownik i załaduj ten sterownik SATA z USB

Edytowane 31 Stycznia 2014 przez grzechotnik

[Samogłoska]

Tak działa Q-Flash. Ściągasz exe, wypakuje się, wgrywasz plik, działa. OK.

W Windows 7 HE po uruchomieniu był error "Zła wersja systemy itd."

 

Płyta widziała dysk SSD, w AHCI. Nie wiem o co chodzi i przepraszam, że zmarnowałam wasz czas, ale po 40h z przerwami na sen i jedzenie, wysiadłam psychicznie. Po prostu nie mogę płakać nad komputerem, to żałosne i jestem na to za stara. DVD rozwiązał sprawę w 3 sekundy. Dobrze, że mam napęd.

 

Najgorsze jest to, że to już drugi taki przypadek. W pierwszym (netbook) pomogło zainstalowanie Windows 8. Bez konfiguracji, męczenia (po drodze zmieniłam co prawda tabelę partycji, ale to było kilkanaście minut).

 

Windows już chodzi, ale jakby ktoś miał rozwiązanie jak to zrobić przez USB, to chętnie się dowiem.

Temat zostawię, gdyż na pewno jeszcze kiedyś spróbuję i napiszę dla reszty pokoleń. Została mi jeszcze karta graficzna, której nie tknęłam oraz okablowanie. Może tej nocy skończę, życzcie mi powodzenia. A jak się nie uda, jedyne na co mogę liczyć to inne tematy.

[Klaus]

Pendrive bootowalne przygotowywałaś narzędziem od M$?

[Samogłoska]

Tak, od MS. W wersji dla Windows 7.

[dw10]

http://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/bootowalny-pendrive-usb-z-windows-4163.html   ten poradnik dziala chyba zawsze. Jesli nie zadziala masz cos skopane w ustawieniach biosu.

 

W komendzie

format fs=fat32 quick 

zmien na

 

fs=ntfs 

[alepajonki]

Nie podłączasz pendrive'a pod usb 3.0? Bo przynajmniej z własnego doświadczenia wiem, że to zawsze rodzi dziwne, "nierozwiązywalne" problemy.

[AragornPL]

@rawyolks, chciałem o tym wspomnieć, ale wydało mi się to dość oczywiste. Sam miałem taki problem ze swoim ThinkPadem, głowiłem się nad nim kilka minut. Instalator Win7 pluł się o jakieś sterowniki - kombinowałem z ustawieniami UEFI, co nic nie dawało. Użycie portu USB 2.0 i kłopot zniknął od ręki.

 

Edit: @rawyolks, "dość oczywiste" padło raczej w znaczeniu prób żonglowania portami, testowania też i takiej możliwości.

 

Więc na chłopski rozum, jakim cudem załadował wszystkie swoje pliki, ale nagle w pewnym momencie instalator "zapomina" obsługi usb 3.0?

Czarna magia . Poszukałem nieco, to jest jedna z niewielu prób wytłumaczenia zjawiska i brzmi dość przekonująco. Edytowane 4 Lutego 2014 przez AragornPL

[alepajonki]

@AragornPL

Nie wiem co w tym oczywistego. W tym przypadku instalator ładnie dochodzi do gui i nie wykrywa dysków. Więc na chłopski rozum, jakim cudem załadował wszystkie swoje pliki, ale nagle w pewnym momencie instalator "zapomina" obsługi usb 3.0? Jak pierwszy raz miałem ten problem to google, ani żadne forum krajowe i nie, nic nie podpowiedziały.

[Dijkstra]

Windows już chodzi, ale jakby ktoś miał rozwiązanie jak to zrobić przez USB, to chętnie się dowiem.

 

To prawdopodobnie nie jest problem usb, tylko bootowania z pendrive - obstawiam, że z dvd na usb też by poszło.

 

To jest taka bzdura ms, z którą spotkał się każdy, kto:

- próbował instalować win mając np. 2 dyski, 0 i 1, oba czyste - i chcąc zainstalować windows na dysku 1. Owszem windows się na nim znajdzie, ale 100MB partycja boot loadera wyląduje na dysku 0

- próbował zainstalować windows mając docelowy dysk podpięty jako 0,  bootowanie ustawione z tegoż dysku, ale do kompa podłączonego drugi dysk, również bootowalny, z windowsem. Instalator zaktualizuje wówczas boot loadera na tym drugim dysku i znów pozamiatane.

 

Tutaj prawdopodobnie sytuacja jest podobna - instalator widzi istniejący dysk (USB), który ma bootsector, partycję active i MS bootloadera i stara się zaktualizować bootloadera na nim -> nie może i się wywala. Problem czasem się objawia, a czasem nie - prawdopodobnie jakieś różnice w prezentacji urządzenia USB przez bios.

 

Spróbuj przygotować pendrive czymś innym, np. rufus czy unetbootin - oba mają innego bootloadera i zasadniczo nigdy nie miałem z nimi takiego problemu. 

 

A tak BTW: skrobnij, jak się sprawuje dysk, wyniki jakiegoś benchmarka  itp. Sam się przymierzam do jego zakupu, recenzji jest niewiele, ale wychodzi, że bardzo udana konstrukcja w tej cenie.