krul.mateusz Napisano 28 Lipca 2014 Zgłoś Napisano 28 Lipca 2014 Witam. Wczoraj wieczorem po intensywnym graniu w “Tanksy” wyłączyłem laptopa, po czym odłożyłem go na łóżko. Jako, że był dość mocno nagrzany zostawiłem go “do góry nogami” - żeby szybciej się schłodził (prawie zawsze tak robię).Dziś próbowałem go włączyć. Niestety odmówił posłuszeństwa. Po kliknięciu przycisku Power. Zapala się lampa sygnalizująca pracę komputera, po czym gaśnie po 5sec. Czyli tak jakby się włączał i zaraz wyłączał. Próbowałem wyciągnąć baterię, włożyć ponownie, odpalić go na samym zasilaczu - zawsze ten sam efekt. Wiecie może jak to naprawić. Tak żebym nie musiał oddawać go do żadnego serwisu? Czy jest on konieczny?Czy winą niedziałającego komputera może być fakt, że popijając wodę z butelki zachłysnąłem się nią i wyplułem resztę - między innymi na leżący obok komputer. Laptop był wtedy “na plecach” i spadło na niego parę kropel. Nie był podłączony do ładowarki. Po całej akcji wziąłem lapka i położyłem normalnie na blacie. By to co ewentualnie wleciało do środka przez otwory wentylacyjne mogło zaraz wylecieć. Nie wyciągnąłem wtedy baterii…Proszę o pomoc. Mateusz PS: Mój lapek to Toshiba - 1NH Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
xbora Napisano 28 Lipca 2014 Zgłoś Napisano 28 Lipca 2014 No jeśli go podmoczyles, to wszystko mozliwe.. Sprawdz czy da sie wejsc w ogole do biosu.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krul.mateusz Napisano 29 Lipca 2014 Zgłoś Napisano 29 Lipca 2014 No jeśli go podmoczyles, to wszystko mozliwe.. Sprawdz czy da sie wejsc w ogole do biosu.. nie da. lapek zaraz się wyłącza. Nawet ekran nie zdąża się włączyć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HeatheN Napisano 29 Lipca 2014 Zgłoś Napisano 29 Lipca 2014 No to krulu serwis:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaijitsu Napisano 29 Lipca 2014 Zgłoś Napisano 29 Lipca 2014 Jesli go zalales i w serwisie to stwierdza to wroci do Ciebie nie naprawiony. Jesli to byla czysta woda to moze nie bedzie sladu (jesli wyschnie wszystko). Nie zostaje Ci nic innego jak wyslanie na reklamacje. Tylko nje przyznawaj sie ze go zalales... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krul.mateusz Napisano 29 Lipca 2014 Zgłoś Napisano 29 Lipca 2014 Lapek nie jest na gwarancji - minęła rok temu. To była czysta woda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...