Niemoznosc uruchomienia pc.

[Torcik]

Witam was Purowcy. Od wczoraj nie moge uruchomic peceta. Wczoraj rozgrywajac meczyk w dote, komputer nagle zaczal strasznie mulic, lapal zwieche na 1-2 minuty, w odstepach minutowych. Akcje typu alt+tab tak samo-dopiero po kilku minutach. Po zrestartowaniu, komputer uruchomil sie po dobrych 20 minutach, wlaczenie przegladarki czy gry bylo niemozliwe, a otwarcie folderu zajmowalo 5 minut, wiec podjecie jakiejkolwiek akcji zajmowalo w cholere czasu. Po kolejnym restarcie system juz sie nie uruchomil, myslalem ze cos popieprzylo sie w biosie, ale uruchomila sie diagnoza niemoznosci uruchomienia systemu, pokazala uszkodzony dysk[badz zly dysk, nie pamietam] i boje sie ,ze ta diagnoza jest sluszna ,ale system mimo wszystko co ktorys restart sie uruchamial, badz zatrzymywal sie przy logu windowsa i nie podejmowal zadnej akcji. To samo dzieje sie w systemie awaryjnym, wiec sciagniecie komponentow ktore mialyby pomoc w diagnozie jest nie mozliwe, dlatego zwracam sie do Was. Mam dwa dyski: seagate 500gb[prawdopodobna przyczyna problemu, na nim jest windows] oraz WD 1TB. Aktualnie jestem w kropce, bo nie wiem czy skladac nowego peceta, ten ma juz swoje lata, naprawiac dysk czy moze probowac zainstaloac windowsa na WD 1TB, zalezy mi tez na danych ktorych wolalbym nie utracic z seagata. Jesli zly dzial prosze o przeniesienie, jesli byl podobny temat, to wybaczcie, ale nie znalazlem. Prosze o szybka pomoc, bo zalezy mi na czasie i z gory dzieki Purowcy. Pozdrawiam Was, Torcik.

[Klaus]

Odłącz Seagate i spróbuj zabootować kompa z innego źródła, może być jakieś livecd nawet. Jak komp będzie pracował prawidłowo, spróbuj podłączyć Seagate, bootowanie znów z livecd i zobacz co się dzieje z seagate, jak się da, kopiuj najcenniejsze dane.

 

Warto też sprawdzić, czy zasilacz działa prawidłowo, wtyczki siedzą dobrze, użyć nowego przewodu sata.

[Torcik]

Odłącz Seagate i spróbuj zabootować kompa a innego źródła, może być jakieś livecd nawet. Jak komp będzie pracował prawidłowo, spróbuj podłączyć Seagate, bootowanie znów z livecd i zobacz co się dzieje z seagate, jak się da, kopiuj najcenniejsze dane.

 

Warto też sprawdzić, czy zasilacz działa prawidłowo, wtyczki siedzą dobrze, użyć nowego przewodu sata.

Dodam, ze probowalem dzis go odpalic, ale wydaje mi sie ze teraz go nawet nie wykrywa :/

[Klaus]

Miałem kiedyś podobne jajca, winny okazał się przewód zasilający a dokładnie przejściówka molex => sata. Spróbuj zastosować powyższe rady.

[Torcik]

Miałem kiedyś podobne jajca, winny okazał się przewód zasilający a dokładnie przejściówka molex => sata. Spróbuj zastosować powyższe rady.

Nie wiem o co dokladnie Ci chodzi poprzez zabootowanie kompa.Jutro(a raczej dzis) wymienie kabelek sata, mam gdzies zapasowy. Gdyby nie wypalilo, myslisz ze instalacja windowsa na Western Digitalu bedzie dobrym wyjsciem, bo to jedyne co przychodzi mi do glowy w wypadku gdyby seagate sie zjaral?

[Klaus]

"zabootowaź", mam na myśłi uruchomienie systemu nie z Seagate, tylko cd/dvd/pendrive. Możesz użyć Hirens Boot lub linuxa livecd. Jak się tym posługiwać, szukaj w google. 

Jak chcesz, możesz postawić windowsa na WD, uważaj żeby sobie danych nie wykasować z niego.

[Torcik]

"zabootowaź", mam na myśłi uruchomienie systemu nie z Seagate, tylko cd/dvd/pendrive. Możesz użyć Hirens Boot lub linuxa livecd. Jak się tym posługiwać, szukaj w google. 

Jak chcesz, możesz postawić windowsa na WD, uważaj żeby sobie danych nie wykasować z niego.

Wymienilem kabelek sata, pc odpalil[nie wiem czy zmiana kabla miala znaczenie]. Ladowanie od startu do zaladowania pulpitu zajelo jakies 4-5 minut. Odpalila sie przegladarka, ale gdy sie uruchamiala uslyszalem zgrzyty w dysku, dotknalem go aby zobaczyc jak pracuje, i znalazlem prawdopodobna przyczyne problemu. Dysk byl dobre 3-4 razy goretszy niz WD, mial jakies 50-60pare stopni. wiec szybko wylaczylem komputer. Tu moje pytanie, co moze byc przyczyna przegrzewania dysku? Mam go rozkrecac i grzebac w bebechach? Z gory dzieki.

[Klaus]

Rozkręcać, to wtedy, gdy będziesz chciał zrobić z niego ozdoby na choinkę.

 

Widzę, że na tych danych z niego średnio ci zależy. Miałeś odpalić inny system i przerzucić najcenniejsze dane. Ty zaś katujesz trupa systemem, przeglądarką.

 

Jak jest gorący bardzo, pewnie to jego ostatnie tchnienia. Rób co uważasz za stosowne. Ozdoby na choince będą fajne.

[Torcik]

Rozkręcać, to wtedy, gdy będziesz chciał zrobić z niego ozdoby na choinkę.

 

Widzę, że na tych danych z niego średnio ci zależy. Miałeś odpalić inny system i przerzucić najcenniejsze dane. Ty zaś katujesz trupa systemem, przeglądarką.

 

Jak jest gorący bardzo, pewnie to jego ostatnie tchnienia. Rób co uważasz za stosowne. Ozdoby na choince będą fajne.

 

Jasne, ze zalezy mi na danych, ale jak odpalic pc, zeby przy okazji nie nadwyrezac dysku a zarazem moc utworzyc kopie zapasowa z seagata? Nie jestem specjalista w tych sprawach, jestem wrecz zielony, wiec jak mozesz to napisz mi krok po kroku co zrobic po odlaczeniu seagata.

[Klaus]

Napisałem ci to w poscie #6.

 

jak mozesz to napisz mi krok po kroku co zrobic po odlaczeniu seagata.

 

Za rączkę to prowadzę swoje dzieci...

[Torcik]

Napisałem ci to w poscie #6.

 

 

Za rączkę to prowadzę swoje dzieci...

Ale taki szortki to chyba byc nie musisz ;)? Szukam tutaj pomocy, a nie zlosliwych odpowiedzi...

[DarkSoul88]

Szorstki w czym? Naoisal ci dokładnie co masz zrobic. Sciagnij sobie linuxa Ubuntu, za pomocą programu Rufus, zrob bootowalny pendrive z ubuntu, odpal kompa z pena. Przekopiuj dane ze spieprzonego dysku na dysk sprawny, zrob tam tez partycje na system i postaw na nowo system.

[Aesereht]

Ale taki szortki to chyba byc nie musisz ;)? Szukam tutaj pomocy, a nie zlosliwych odpowiedzi...

Odpowiedź w uzyskałeś w 2 poście a ten twój jest 11.

 

Ściągnij jakiegoś linuksa w wersji live. Np. może to być Fedora 20 (64 czy 32 bitowa w zależności jaki masz procesor) strona fedory.

Sformatuj pendrive <pierwszy spoiler post 2>. Zainstaluj przy pomocy LiveUsb creatora. Podłącz do kompa i w biosie ustaw kolejność bootowania od USB. Uruchom kompa

[Torcik]

Nie posiadam aktualnie sprawnego pendriva. Mam zamiar instalowa windowsa na westernie. I tu moje ostatnie pytanie - czy w momencie rownoleglego dziala obu dyskow i windowsow na nich nie spowoduje to zadnego problemu?

[Klaus]

Na czas instalacji Windowsa na drugim dysku musisz odłączyć pozostałe dyski (nawet jeśli są sprawne).

 

Problemów czy konfliktów nie będzie. Załadowany będzie jeden Windows, nie dwa.

[Torcik]

Na czas instalacji Windowsa na drugim dysku musisz odłączyć pozostałe dyski (nawet jeśli są sprawne).

 

Problemów czy konfliktów nie będzie. Załadowany będzie jeden Windows, nie dwa.

Mam tylko jeszcze jedna watpliwosc. Dysk wd nie byl dzielony na partycje, wczoraj probowalem zainstalowac windowsa ale podzielic go nie moglem, wiec odpuscilem. Czy jesli stworze partycje na wd (odpale ledwo zipiacy seagate), to czy windows nie usunie zawartosci calego dysku, a tylko wydzielonej partycji?

[Klaus]

Jeśli masz jedną partycję na cały dysk, nie masz gdzie utworzyć nowej.

 

Są programy do zmniejszenia obecnej i tworzenia nowej partycji, operacja taka niesie ryzyko utraty danych i wskazane jest zrobienie kopi zapasowej, której nie masz zapewne gdzie zrobić.