Problem z kartą (sterownikiem) ASUS R7 260X

[evald]

Witam. Komputer świeżo złożony, tj.

ASROCK H81M (zaktualizowałem bios z 1.60 do 1.80), Corsair VS 350W, karta graf jak w temacie, proc Intel Pentium G3240.

 

Z początku (pierwsza godzina?) wszystko było ok, dopóki nie zresetowałem komputera za X razem i nie piknął mi speaker 5 razy (błąd procesora?). Postał chwile, podociskałem wszystko i potem cud, włączył się... ale od razu zrobił się problem z kartą graf.,  czyli obraz wyłącza się na kilka sekund, a czasami już w ogóle, podczas robienia podstawowych operacji na Windows 8.1. Wyskakuje powiadomienie "Sterownik ekranu przestał odpowiadać, ale odzyskał sprawność"

 

Sterowniki zainstalowałem z oficjalnej strony.

 

A jeszcze była taka sytuacja - gdy włączyłem pierwszy raz komputer to domyślnie była bardzo niska rozdzielczość (1024 na ileś tam) i nie można było tego zmienić. Zainstalowałem sterowniki, restart i nic, dalej tak samo. Dopiero jak ściągnąłem GPUZ i uruchomiłem, automatycznie zatrybiło i ustawiła się odpowiednia rozdzielczość.

Nie wiem czy to może mieć coś do rzeczy...

 

Temperatura pracy ok 25 C. Raz program WH wyłapał 511 (max temp)

 

Co myślicie?

 

Z tego co patrze, parę osób ma problemy z identyczną kartą...

Edytowane 26 Października 2014 przez evald

[Klaus]

Karta dobrze siedzi w slocie? Zasilanie podłączone?

[evald]

Tego pierwszego to nie jestem tak na 100% pewien właśnie, bo w jednym miejscu jakby brakowało 0,5mm, ale ogranicza mnie ta metalowa listwa karty graf którą przykręcam do obudowy!

Jakaś dziadowska obudowa z przed 8 lat, nawet solidnie płyty głównej nie umiejscowię bo nie ma wszystkich nóżek!

Ale jaja jak to będzie to...

 

Zasilanie tak... 6 pin do karty, i 8 dodatkowych do mobo

To nie to... jakieś inne propozycje?

 

Jak odpalę komputer bez karty to automatycznie mi się włączy intel hd? Chcę zobaczyć jak on będzie działał bez karty

Edytowane 26 Października 2014 przez evald

[Klaus]

Po wyjęciu R7 iGPU powinno dać obraz bez kombinacji.

[evald]

Bez karty komputer działa elegancko (z kartą czasami zacinał). Zapuściłem Orthosa - krótko bo krótko, ale chciałem zobaczyć czy temp pod kontrolą.

 

Tak więc nie wiem... jak masz coś @Klaus albo inni to zapodajcie. Jutro postaram się podpiąć Radka 4850 i zobaczymy, czy to karta czy może slot PCI-E?

[niszczy]

spróbuj wyjąć wszystko z budy i na 'pająka' podłącz.

[evald]

Nie słyszałem wcześniej o takim pojęciu :P Ale chyba wiem o co mniej więcej chodzi - wcześniej już wyjąłem wszystko położyłem na budzie żeby karta na 100% dociskała ale nadal było to samo.

 

// Widzę, że w tym dziale jest dużo tematów związanych z wadliwymi Radeonami R7, R9...

Edytowane 26 Października 2014 przez evald

[Klaus]

Podczas zaciskania słychać być metaliczne odgłosy i potem jakby te piny się "ułożyły". To mnie właśnie zaciekawiło. Eh, nie lubię takich delikatnych rzeczy :P

No ale nic, wszystko działa ;)

Może wyjmij cpu i zobacz, czy nie pogiąłeś jakichś pinów?

[evald]

Piny wyglądają dobrze, część z nich pofalowana

 

w jedną, a część w drugą stronę. No ale procesor wygląda, że działa dobrze. Jakby się objawiał uszkodzony pin?

 

A takich odgłosów nie powinno być? Raczej zle tego nie da się zrobić, włożyć procesor odpowiednio ze strzałką i zamknąć.

Edytowane 26 Października 2014 przez evald

[Klaus]

Jakby się objawiał uszkodzony pin?

Np. niedziałającą kartą w slocie pci-e.

[evald]

Kurde :/ Sprawdzę jutro inną karte i jak będzie to samo to kupuje nową płytę...

[Klaus]

Możesz jeszcze spróbować włożyć kartę do dolnego slotu.

[evald]

No dziwne rzeczy...

Piny sprawdzałem - wygląda według mnie dobrze. Pokładane falami... tym razem nie było już tego charakterystycznego metalicznego odgłosu, który tak mnie wcześniej zaciekawił... czyli dobrze mówiłem, że muszą się "ułożyć" za pierwszym zaciśnięciem?
 

I teraz tak... wcześniej podpinając pod PCI-E x16 zainstalowałem same sterowniki.

Zatrybiło jak zatrybiło, ale rozdzielczość złapało jakoś samo.

 

Potem odinstalowałem wszystko + driver sweeper i przełożyłem kartę na dolne PCI-E i zainstalowałem całą paczkę CCC. I teraz mojej rozdzielczości w ogóle mi nie pokazuje (1680 x 1050) oraz CCC nie włącza się. Nie wywala mi sterowników... póki co.

 

Przełożyłem kartę z powrotem na górę i bez zmian...

 

Dochodzę do wiosku, że to sterowniki + windows 8.1 się gryzą? Ale przecież to raczej niemożliwe... GPUZ i autodetect radeona pokazują mi, że mam aktualne sterowniki.

 

// a jednak zgasł... jeszcze na windows 7 spróbuję

Edytowane 27 Października 2014 przez evald

[evald]

Nagroda dla głupka roku idzie do mnie. Niska rozdzielczość spowodowana była tym, że podpinałem monitor adapterem DVI-D zamiast DVI-A. Teraz rozdzielczość jest elegancja. Ale mniejsza z tym...

 

... bo dalej gaśnie obraz. Jak zgaśnie na amen, to wiatraki karty chodzą przez chwilę na 100% i następuje reset.

 

Chciałbym się was doradzić, bo nie wiem tak na prawdę co zrobić. Nie miałem okazji przetestować innej karty graficznej...

 

Kupowałem przez morele. Składałem sam. Do najbliższego netpunktu mam 50 km więc albo to albo wysyłka towaru.

 

Ale tak na prawdę nie jestem jednak na 100% pewien, że to karta graf. Piny w sockecie całe. Może mobo uszkodzone?

 

Jak to zrobić jak najtańszym kosztem? Wyślę im kartę, a jak się okaże, że to nie to?

 

Jedynie to przychodzi mi na myśl, żeby iść do sklepu/serwisu komputerowego i żeby podłączyli tą karę do innego komputera i inną kartę do tego. Ile sobie życzą przeważnie za takie coś?

 

A może oddać to wszystko, bo mam na to 10 dni? Tylko jak faktycznie jest coś uszkodzone, a potem zwalą na mnie? I czy w ogóle przyjmą taki np. ubabrany pastą procesor?

Edytowane 27 Października 2014 przez evald

[Złoty]

Przepraszam za odkop - nie wiem co zrobił autor wątku ale komuś, kto będzie w podobnej sytuacji mogą się przydać poniższe informacje, bo miałem identyczny przypadek i męczyłem się z tym kilka dni. Te karty mają wadę fabryczną biosu objawiającą się właśnie takimi resetami.

Z tego co wyczytałem na zagranicznych forach problem tkwi w przejściu z trybu 2D do 3D i związanej z tym zmianie taktowań i napięć - taktowanie wzrasta, a napięcie nie zawsze i wtedy następuje zawieszenie lub reset. Asus i Amd przerzucają się winą za taki stan rzeczy (błędny bios kontra błędne sterowniki) i z tego co się dowiedziałem na tą chwilę nie ma satysfakcjonującego rozwiązania problemu. Na najnowszych Catalystach 14.12 problem występuje, na tych dołączonych do karty również. W kwestii biosu czytałem, że są 2 nowsze - "poprawione" - jeden obniża taktowania 3D do poziomu, który nie powoduje zawieszenia/resetu przy przejściu do 3D, a drugi blokuje tryb 3D na stałe, więc karta się niepotrzebnie grzeje podczas mało wymagającej pracy np office, internet.

Cechy charakterystyczne usterki to zawieszenia lub resety np. podczas przeglądania internetu - gry i benchmarki będą działać bez problemu, bo kiedy karcie uda się przejść do 3D to pracuje już na nim stabilnie. W/w sytuacje występują z różną częstotliwością - czasem po 10 minutach, czasem po 2 godzinach. Jeżeli przed zwisem/resetem był odtwarzany dźwięk to on również się zacina.

W komputerze, który składałem była jeszcze jedna ciekawa rzecz - brak BSOD i okazało się, że nie ma folderu Minidump ani plików z informacją czemu doszło do zwisu. Ponadto po zwisie nie reagował normalnie na reset, tzn. po jednokrotnym wciśnięciu nic się nie działo przez kilka sekund i restartował (nie resetował) się dopiero po tym czasie, tak jakbym wyłączył i włączył go z przycisku power, a po restarcie nie proponował trybu awaryjnego i nie wyświetlał komunikatu o błędzie po wyświetleniu pulpitu, tak jakby w ogóle się nie zawiesił tylko został wyłączony i włączony z przycisku. W podglądzie zdarzeń również nie znajdziecie żadnych informacji, chyba że wymusicie wyłączenie odcinając zasilanie - wtedy pojawią się tylko typowe dla takiej sytuacji błędy - Kernel-Power 41 i EventLog 6008.

Z tego co wyczytałem użytkownicy kart Msi i XfX również zetknęli się z takimi problemami.