b@rto

Dla mnie najlepsza gra byl Crusader: No Regret i No Remorse. Po prostu bomba, ta muzyka, akcja, grywalnosc :) Na tamte czasy byla wspaniala. Chetnie bym w nia zagral ale xp na to nie pozwala no i brak Dosa. Mam jeszcze kompa ktory spokojnie by udzwignal ta gre tylko brak monitora do niego, ahhh jaka szkoda :( Jest wiele gier które cenie tak samo jak crusadera, ale za duzo tu pisania :)

Z tym przeniesieniem karty juz probowalem i bylo wszystko ok w innym kompie. A co do tej czarnej kostki to jest chlodna wiec to nie to napewno. co do tego fast writes to w biosie tego nie mam (w ustawieniach driverow jest wylaczone), zobacze jak wgram bios pod 9500, tylko nie jestem pewien ktory, brat sie z tym pobawi. to przelaczenie na agpx4 tez nic nie dalo. moze jutro cos sie wymysli

Zasilacz 355W Qoltec. Dobry i ma stabilne napiecia. Pozatym obudowa jest otworzona i tak jak pisalem radiatory na karcie i standardowy wentylator. Temperatura na tyle gpu (back-side) wynosi normalnie 40.5-41.5 st. C, w grach czy jakichs graficznych sprawach ponad 43, 44 st. C. Wrrrrrr, wlasnie gdy dodawalem info do mojego postu wyskoczyl mi vpu (zawiesil sie, bo mam inne stery gdzie nie ma opcji vpu rec.) :evil: :evil: :evil:

no niestety, wytrzymal 9 godzin i siadl. no i co tu robic? :(

Mam to samo z tym vpu recovery na swoim 9500. Nie mam pojecia co moze byc przyczyna, moze temperaturki, bios, lub inne dolegliwosci. Odradzam wylaczenie vpu recovery bo to tylko pogarsza sprawe, wiesza sie ale bez mozliwosci przywrocenia sys. wiec zostaje tylko reset.

z chłodzeniem wszystko gra, nieraz odkręcałem wiatrak i smarowałem rdzeń pastą arctic-silver 3. na pamieciach sa radiatory i na tej plytce koloru fioletowego również, wiec z tym nie ma problemu. Jednak to co napisal liquid wydaje mi sie najprawdopodobne, pozniej to obadam.

Jak narazie to zostaje mi kupienie AGP Silencera, to powinno poprawić sytuację (mam nadzieje!). Ale jednak to mogą być sprawy sprzętowe nie chłodzeniowe. Do niedawna przed formatem chyba z tydzień dobrze chodził nic się nie wieszał, tylko co ja w tedy zrobiłem?! Po formacie lipa.

Hmmm zobacze zobacze, pokombinuje co nie co. Btw. karta jest nie przetaktowana, jest na standardowych zegarach, tj. 277/270. Myślę też nad tym czy to nie o grzanie chodzi czy coś z tym związanego. Jak rano odpale kompa to pochodzi z 6-10 godzin bez zawieszania się. Później to już co parę minut się wiesza. Czasem zostawiam go wyłączonego na pare godzin żeby później się nie wieszał. Szału można dostać bo nie wiem co to może być.

Akurat nie o przerabianie chodzi. Miałem wszystkie drivery z wymienionych zainstalowane i dalej nic. Aha jest taki bajer, że jak tylko podkręce to po paru minutach się zwiesza. Możliwe ,że to przez bios i sprzydał by się jakiś pod R9500. Jeszcze jego zmiany nie próbowałem, jedynie podmieniałem bios pod płytę nie pod kartę. Jakie to pamięci mam nie wiem jak się dowiedzieć, jak patrzyłem w RivaTunerze to pokazywał bios do Hynixów 3.0 bodajże, mi się jednak wydaje że to mogą być Infineony 3.3 (a sprawdzić nie mogę bo radiatory za mocno trzymają na pamięciach i napisy są nieczytelne). I don't know...

Możliwe że ten temat się już tutaj pojawił, sorry za powtórzenie czy coś, ale sprawa jest poważna. Otóż zgłasza mi się natrętny VPU Recovery. Zawiesza się podczas grania czy nawet chodzenia po stronach lub oglądania filmów. Próbowałem wszystkiego. Raz mi się udało że przez pare dni się nie zgłaszał no ale niestety po formacie znów to samo. Czytałem w innych topicach opinie na ten temat ale nie znalazłem nic konkretnego, mówiono o wyłączeniu tego VPU..... ale to jedynie pogarsza sprawę. Jest wielka LIPA bo z kompa jako tako nie da się normalnie korzystać. Zastanawiam się nad tym czy to nie wina płyty głównej (info w podpisie), bo karty graficznej raczej nie, więc nie wiem. Może ktoś się z tym spotkał lub miał taki sam przypadek jaki mi się zdarza. PLZ o info co z tym fantem zrobić!