Skocz do zawartości

pasTerzu

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    43
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

pasTerzu's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. A więc sytuacja znowu miała miejsce - nie dało się dostac do udzialów ale: - ping po nazwie dochodził - ping po IP też dochodził - flushdns niestety nie dał nic Dopiero po resecie "serwera" można było się do niego dostać. Może jakieś inne pomysły ?
  2. logi czyste, sieć bez domen, wchodzimy po nazwie - przy następnej awarii sprawdze czy pingi działają - z tego co pamiętam chyba działały właśnie ale jeszcze się upewnie - czy jakieś sugestie odnośnie przyczyny ?
  3. Mamy taki oto komputer: Płyta Asrock G41M-S Ram 2048 Good ram ddr2 Procesor Celeron E3200 Dysk 1TB Samsung Karta sieciowa tp link 1 gb Na kompie jest zainstalowany legalny Xp sp3 oraz wszystkie dostepne aktualizacje Zapora wyłączona Komputer robi za serwer wymiany plików w sieci gdzie jest 25 komputerów, wszystko fajnie działa poza tym że raz na jakis czas komputer znika z sieci - tj zaden komputer nie widzi folderow udostepnionych na tym "serwerze" jak rowniez samego "serwera". Pomaga włączenie i wyłączenie karty sieciowej. Znowu podziała tydzień lub miesiąc i znowu zniknie czasem znika co kilka dni czasem spokoju jest z miesiac. Karta sieciowa juz byla wymieniana bowiem na poczatku działało wszystko na tej zintegrowanej ale z racji tego że było tam 100 MB/s zmienilem na tego TP Linka a problem pozostal ... ktos ma jakas koncepcje moze ? Serwer posiada IP wpisane na "sztywno"
  4. Potrzebuje podpiąc dysk SCSI taki jak na zdjeciu do normalnego PC - prosze o info jaki kontroler i jakie taśmy trzeba do tego dokupić z góry dzieki za pomoc. Działo to na serwerze HP 350ML350 G4 ale serwer szlak trafil a dane pilnie sa potrzebne.
  5. Mamy w biurze drukarke sieciowa podlaczona przez USB do kompa z XP SP2 - i wszystkie inne kompy z XP w sieci ladnie drukuja z tej drukarki, jednak na viscie ciagle sie wiesza i w momencie klikniecia na polecenie drukuj - siec dziala ladnie kopiowanie plikow itp smiga elegancko ale problemy sa ogromne z drukowaniem - mam 5 roznych laptopow z vista i na zadnym nie dziala drukowanie - czy ktos cos madrego poradzi ?
  6. sterowniki do tunera wgrywane z tej samej plyty byly na oba kompy - ten stacjonarny to: gigabyte M266A celeron 2 ghz 256 ddr 80 gb hdd CD/DVD geforce jakiś chyba 4
  7. Mam zewnetrzny tuner tv na usb - i dwa kompy - na obu xp sp2 - na laptopie tuner dziala bez problemow natomiast na stacjonarnym podczas oglądania bardzo często się po prostu zawiesza. Podczas normalnego użytkowania kompa oczywiście zwisów nie ma tylko jeśli ogląda się na nim TV. Ktoś ma może jakąś koncepcję co może być nie tak ?
  8. Hehe spox :) No na to wychodzi właśnie :) wygeneruje tylko jakąś płyte działającą żeby się upewnić - dzieki za odpowiedzi :) o a to ciekawe :) dzieki za info dobrze wiedziec :)
  9. heh jesli 300 W modeom to za malo to wytlumacz mi jakim cudem ten komp dzialal pare lat na zasilaczu no name ktory mial 240 chyba i do tego monitor ciągnął z niego jeszcze :) ten geforce to raczej jakis z tych gorszych wiec mysle ze ten zasilacz wystarczy
  10. bateria jest ok - natomiast to przebicie sprawdze - jakby bylo to co robic ? :)
  11. pisk w sensie ze wszystko ok - jako ze odpalam kompa jedynie z procem i ramem nie widze na monitorze ze sie resetuje ale slychac pojedynczy pisk co jakis czas czyli resetowal sie dalej na plycie nie widac zeby jakies kondensatory byly nie takie jak byc powinne, wogole na plycie wyglada wszystko ok proc sie nie grzeje napewno chlodzenie jest ok ram sprawdzony rowniez
  12. komp: gigabyte M266A celeron 2 ghz 256 ddr 80 gb hdd 3 napędy CD/DVD fdd geforce jakiś chyba 4 ostatnio miałem przyjemność naprawiać wyżej wymienionego kompa - resetował się jak szalony - jako że zasilacz jaki posiadał to megabajt 230 W (czy 240 nie pamietam juz) na dodatek z niego jeszcze napięcie pobierał monitor wszystko więc wskazywało na winę tegoż właśnie - po wymianie na nowy modecom 300W cuda niestety dalej się działy nawet po wejściu do biosa po kilku sekundach komp sie resetował jako że płyta jak i wszystko w środku było cholernie zakurzone zostało wszystko wyczyszczone jednak dalej nie odnosiło to rezultatu po odłączeniu praktycznie wszystkiego(prócz ramu i proca) komp dalej sie resetował słychać było piski które o tym świadczyły można więc było pokusić się o stwierdzenie że szlak trafił płytę główną jednak po odłączeniu kompa na jakieś pół godziny resety ustały - xp się nawet zainstalował raz tylko pod koniec komp zaliczył nieoczekiwanego reseta ale potem już generalnie problemów z nim nie było żadnych ... ktoś może miał doczynienia z podobnym przypadkiem ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...