Skocz do zawartości

Eversor

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    412
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Eversor

  • Urodziny 02/14/1986

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Elysion One

Eversor's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

12

Reputacja

  1. WF3 jest też całkiem cichy, zwłaszcza jak mu wyregulujesz wiatraki rezygnujac z temperatur XD. Nieźle się też na ramach podkręca - ile nie powiem - bo czekać musi do artykułu hehe.
  2. ASUS GeForce GTX 660 Ti DirectCU II TOP
  3. Ma wpływ. Jeśli ma Windows7 to wystarczy że dysk spartycjonuje przed restartem PC w celu instalacji na nowym dysku. Wtedy problemu z aligmentem też nie ma. Ale racja jak kto woli - ja nie lubie tej 100MB partycji - bo Windows pozwala na max 4 podstawowe partycje - a swego czasu miałem po tyle - a nie lubiłem partycji rozszerzonych i mi jakoś tak zostało. Generalnie więc: Jeśli przeszkadza ci ta 100MB partycja - podpinasz pod działający Win7 nowy dysk na którym będziesz instalował Windowsa, a następnie partycjonujesz. Ten krok pomijasz jak ci nie przeszkadza ta 100MB partycja of course. Wyłączasz PC - odpinasz stare dyski, podpinasz SSD (aka. nowy dysk) pod główny port. Włączasz PC z wpiętym w USB pendrivem z instalką, z DVD z instalką w napędzie - zależnie od metody. Instalujesz zwyczajnie. Jak instalator zakończy całą zabawę to możesz nawet na żywca podpiąć stare dyski - powywalać ewentualnie partycje starego Windowsa uprzednio backupując co trzeba - i gotowe. Przynajmniej ja to tak u siebie od lat robię.
  4. Zgodnie z prośbą w PM odpowiem: Tak jak pisałem w poradniku - przy wyłączaniu indeksowania może być konieczne zignorowanie kilku alertów o braku dostępu do plików - indeksowanie i tak zostanie wyłączone. Alternatywnie można skołować aplikacje typu Unlocker (nie dam głowy że tak się nazywa dokładnie) - generalnie aplikację która uwalnia uchwyty z plików wszelakie - pozwalając na ich np. usunięcie mimo, że jakiś proces się do nich odwołuje. Personalnie usługę indeksowania mam wyłączoną całkowicie - mimo, że posiadam zwykłe HDD. Po prostu na tyle rzadko wyszukuje pliki, a jednocześnie mam ich na tyle niewiele, że nie przeszkadza mi zwyczajne szukanie jak za czasów XP ^_^. Co do drugiej części zapytania. Tutaj wkracza tak zwana magia komputerowa. Im więcej wiesz o komputerach tym mniej jesteś w stanie wyjaśnić takie dziwne zawiłości. Nie mam pojęcia dlaczego instalka Windowsa odwraca kolejność - po nazwach nie wiadomo czy kolejność jest odwrócona kompletnie, czy tylko np. SSD wywalony na koniec. Jak ktoś słusznie zauważył, jeśli na HDD którymś był Windows zainstalowany - to ten dysk najczęściej znajdzie się na 1 pozycji - gdyż instalator zdaje się korzysta z informacji o bootowaniu/mbrach i całej reszcie zawartej na takim dysku. Generalnie zaleca się wypięcie wszystkich pozostałych dysków i zostawienie tylko tego na który Windows się instaluje - wtedy ma się pewność że nic się nie stanie. Bo jak pozostawi się pozostałe dyski - to Windows może zrobić nam psikusa i zainstaluje się np. na SSD, ale swoją partycje/informacje rozruchowe umieści na HDD. Dopóki dysków się nie wyjmie - wszystko będzie OK, jednak jak się wyjmie ten z partycją/informacjami rozruchowymi to Winde szlag trafi - i to tak, że może być wymagana reinstalacja. Personalnie nie przepadam też za osobą 100MB partycją jaką tworzy instalator Win7 i partycjonuje dysk przed odpalaniem instalatora.
  5. Nie ma pełnej informacji w pierwszym poście, ale po tym co jest podane wnioskuję, że system to 64 bitowy Win 7 Home Basic. Ta wersja ma limit pamięci wynoszący 8GB. Mowa o limicie adresowym, z puli adresów korzysta zarówno pamięć RAM, jak i pamięć na kartach graficznych. ArturMaly ma 1GB 4850 i 256MB 2600XT co razem daje 1.25GB puli adresowej dla kart grafiki. 8GB puli minus 1.25GB dla GPU daje nam 6.75GB wolnej przestrzeni adresowej dla pamięci RAM. Generalnie sprawa jest taka sama jak z 32 bitowymi systemami i ograniczeniem do 4GB łącznej puli - gdzie na maszynach z 4 i więcej GB ram widać było tylko 4GB minus pamięć kart graficznych. Podsumowując: Jeśli faktycznie Winda to Home Basic - tak ma być i nic nie zrobisz - możesz jedynie próbować oprogramowaniem do tworzenia RamDysków odzyskać stracone 1.25GB RAMu pod postacią RamDysku. Alternatywa - załatw sobie Home Premium (limit puli 16GB) lub wyższy (wyższe mają już limit puli 192GB) Co do pytania o tester battle.neta - spróbuj wyjąć 2600XT - możliwe że coś krzaczy obecność obu GPU.
  6. Eversor

    GTS250 i dźwięk przez HDMI

    Nie jestem w 100% pewny, bo w z audio po HDMI na starszych geforcach się nie bawiłem, ale jeśli bierzesz audio do karty graficznej ze SPDIF płyty głównej, czyli cyfrowego wyjścia, to próbowałbym użyć tego Realtek Digital Output, bo jak dźwięk na cyfrowe wyjście nie idzie, to grafa nie ma skąd brać audio by pchać je HDMI dalej.
  7. Eversor

    2500k czy 2400

    Najważniejszy aspekt to jednak gry w jakie się planuje grać, oraz na jak długo komputer ma służyć. Starcraft2, WoW czy inne nieudolne gry wymagające praktycznie jedynie 2 rdzeni zyskują z każdego MHz na procesorze. Jeśli ktoś pyka np w jedną z tych gier, kupienie słabszego GPU, ale wzięcie droższego mobo i CPU podnosząc max taktowanie procesora tym samym z 3.6 (wspomnianego w temacie) do 4.5-5+GHz zależnie jaki nam się procesor trafi - daje nam wzrost wydajności którego nie osiągniemy kupując droższego GPU. Lepszy CPU zaowocuje też jeśli np kodujemy filmy (chociażby obrabiamy i kodujemy klipy z gier robione np Frapsem). Lepsze CPU daje też nam nadzieję (zwłaszcza patrząc po skokach wydajności u Intela ostatnimi czasy), że procek nie będzie nas ograniczał, jak za rok czy nawet 2 postanowimy sprezentować sobie znacznie mocniejsze GPU. W przypadku słabszego CPU może się okazać, że znowu będzie trzeba wymieniać cały PC. Personalnie kupiłem 2500k zamiast tańszych rozwiązań i Asroka z podpisu. Dałem za nie 1100zł (700 CPU i 400 mobo) w marcu 2011. Wraz z nimi kupiłem SSD i nie brałem grafy zachowując swoje HD 4850. W większości gier (Indie) jakie grałem taki zabieg podniósł mi FPS ponad 2-krotnie, albo ustabilizował go na max wartości bo przestał mnie ograniczać CPU (E8200 poprzednio był). Teraz mam GTX 560ti i jeszcze nie grałem w nic co by mi zabiło ten setup. Procka mam niekręconego, bo przestałem grać zarówno w SC2 jak i WoW, a inne gierki w jakie grywam 3.3GHz wystarczy. No ale też i nie grywam w sporo tytułów. Nadchodzą też nowe konsole, co może (acz niekoniecznie) znacząco podnieść wymagania portów z konsol. Bądź co bądź ostatecznie decyzja tak naprawdę należy do kupującego.
  8. Czytanie i myślenie nie boli. Większość gra 1vs1 stąd test w 1vs1. Są ludzie grający w 2vs2 i 3vs3 i 4vs4 i ich odmiany FFA - stąd test z 8 graczami, we FFA gdzie rozpierducha z powodu tego że gra jest for fun jest większa więc bardziej obciążająca CPU. Skoro masz ekstrema - najniższy i najwyższy tryb to dasz rade sobie wyobrazić, że pośrednie tryby wpadną gdzieś pomiędzy. Co mi da testowanie na specjalnej niemiarodajnej mapie która spowoduje pojawienie się różnic - jak większość ludzi ma i tak gorsze procesory niż ten w naszej platformie? A tak widzisz, że 7970 nic ci nie da, bo 4.2GHz i7 960 wciąż ogranicza. Jedynie maniacy z 4.5+GHz prockami będą się zastanawiać o ile FPS podskoczy w górę i gdzie podniesie się poprzeczka blokady FPS mocniejszych kart. To nie wielki portal opłacany przez firmy 3cie, nie mam uber platformy z 5GHz procesorem by sprawdzić jak taki procesor by wpłynął na skalowanie się SC2. Po co każesz mi patrzeć na wykresy? I po co wyjaśniasz mi że blokuje nas CPU? Myślisz, że jakbym tego nie wiedział to napisał bym takie a nie inne wnioski pod wykresami?
  9. Nie zgadzam się z zarzutami. Primo znakomita większość gier w SC2 to 1vs1 a nie jakieś Custom testy FPS. Nie sprawdzenie FPSa w takim trybie to w sumie niedopatrzenie. To, że wykresy są liniowe do bólu przez beznadziejną optymalizację gry to już nie moja sprawa. Jakieś wirtualne testy kogokolwiek nawet jeśli wprowadzą różnice w wykresy - to nikt mi teraz nie przyśle wszystkich graf na powtórne testowanie w 1 benchmarku. Gra FFA 4vs4 to faktycznie źle opisana jest - właściwie można by zmieniać opisy wykresów, czy lekko opis przy grze/wykresach - jednak nie ma większego sensu. Poza tym jest to gra 8 graczy nie 4 jak podajesz, a że były otwarte sojusze i w każdej chwili zawarte było przynajmniej kilka - to można z przymrużeniem oka uznać że to 4vs4 :]
  10. Ano. Stąd w minusach, że cena deklarowana mogłaby być niższa. Mimo wszystko jak się solidnie podkręci takiego 7850 to daje radę. No ale o ile cena będzie wynosiła deklarowane 900-950 nie więcej.
  11. Babole nawet nie wiem skąd są. W Wordzie z którego wklejałem było poprawnie o.O - poprawione. A ten wynik 6870 można przyjąć z przymrużeniem oka - raz że testowe 6870 jest fabrycznie podkręcone, dwa że takie pikuśne różnice zakrawają o błąd pomiaru XD.
  12. Działa jak powinno XD.
  13. Test Radeon HD 7850 i HD 7870 - Karty graficzne ze średniej półki
  14. A spytam się dlaczego 7800 miało by przegonić 6900? Tylko dlatego, że userzy oczekują kolosalnych skoków wydajności? W czasach stagnacji rynku PC? AMD na slajdzie pokazuje, że na to nie ma co liczyć. Większość nowych GPU w IDLE pracy w necie etc, zużywa relatywnie mało prądu, różnica między integrą a dedykiem w takich zastosowaniach będzie mniejsza niż między energooszczędną GPU a prądożerną GPU w stresie. Inna sprawa, że trzeba mieć PC z integrą, z możliwością łatwego przełączenia - mało komu się będzie chciało kable przepinać np. Acz to też kwestia dobrania przykładów. Osobiście cenie sobie też moc z wata, a nie tylko moc ze złotówki, i tak też oceniam GPU. Wiadomo, że jak 7800 ledwo dogoni 6900 zje sporo mniej wat, ale będzie kosztować sporo więcej to nagrody wydajność nie dostanie. Co do ceny to za 7770 sugerowana to 600, za 7970 coś kolo 2200-2400 w sklepach jest. Jak wycelują ceną za 7870 w połowę czyli jakieś 1500 to powinno być akurat lekko powyżej 6970, jeśli wydajność będzie zbliżona powinno być OK. No ale maniacy wydajności, którym totalnie wali rynek i liczy się dla nich tylko zysk wydajności i tak zjadą te karty pewnie tak jak jadą po 7700 i 7900. I tak jak jadą po wszystkim innym. I tyle w temacie wróżenia z fusów.
  15. Piszesz po polsku Maxforce miejscami tak zawile, że 3 razy dane zdanie musiałem czytać. Wciskasz mi w usta znaczenia których tam nie było. Nigdzie nie napisałem, że te wysokie ceny są OK, czy że karty są dobrze wycenione o.O. Napisałem tylko, że nikt nie sprzeda taniej nowości niż kosztuje aktualnie jej poprzednik - tak było zawsze i te twoje zawiłe wyliczenia nic w tym temacie nie zmieniły. Napisałem też że o cenach wypowiem się jak już rynek je unormuje. To co pisali w Anandtechu a co wydaje mi się myślisz, że ja neguje - aka, że karty mają złą cenę startową - o tym nic nie mówiłem. Piszesz też, że nie ma żadnego wzrostu wydajności nawijając non stop o modelach serii 6800. 7700 to następca 6700. Nie ma tu przeskoku numeracji +100 jak to było przy przejściu z serii 5k na 6k. Jedyne co zdołałeś pośrednio udowodnić to fakt, że karty są za drogie na starcie. A czego ja nie negowałem. Radki 7700 to dobre karty (pomijając ich startową cenę) - są odrobinę szybsze od poprzedników aka serii 6700 i jedzące około 30 wat mniej od nich. Ich potencjał niszczy cena, ale jak już pisałem i powtarzałem, osobiście więcej się w temacie ceny wypowiem jak się ona unormuje. Ja nie jestem takim PRO-ELO recenzentem by tworzyć historie na podstawie cen premierowych. Bo wolę podchodzić do sprawy bardziej jak użytkownik/kupiec - interesują mnie ceny aktualne, a zagłębianie się w to ile kosztował dany model jak właził do sklepu nic tu nie pomoże. Zwłaszcza że aktualna cena starszych modeli jest niższa niż premierowa i tylko jeszcze bardziej nowym 7700 szkodzi ^_^. Tak jak jeszcze bardziej zaszkodzą jej wyliczenia wedle twojej metody jak weźmie się karty 6700 a nie 6800. Może podsumujmy to tak: Karty 7700 to dobre ewolucyjne karty ale mają cenę startową z kosmosu i to alternatywnej rzeczywistości - i ta cena powoduje, że póki rynek tego nie unormuje i nie zdziała cudów to karta za te pieniądze jest jedynie dla eko-świrów ceniących sobie każdy wat oszczędności. BTW osobiście nie oczekuje od producentów GPU sporych skoków wydajności. Nowych super wymagających tytułów jak na lekarstwo. Tworzenie uber mocarnych GPU nie ma sensu jak kupi je tylko garstka zapaleńców, kilku ludzi co czekali na premiery nowości przed zmianą, i BOINC/etc maniacy z grubym portfelem. Całą reszta kupi użytki/poprzednie modele które dadzą im wystarczającą wydajność. I w sumie temu procesowi niestety służy ta polityka cenowa. Myślący kupią poprzednie generacje/używki, ci mniej myślący lub ekomaniacy polecą po nowość i srogo przepłacą. Osobiście za tą cenę nie kupiłbym 7770. Mimo, że cenie sobie energooszczędność. Ale głównym powodem jest to, że jest za słaba. Spory skok z 4850, ale przy cenie za mały XD. Uff koniec tej ściany tekstu i tak zaraz ktoś mi odpisze wciskając znaczenia gdzie ich nie ma ^_^
×
×
  • Dodaj nową pozycję...