Skocz do zawartości

psz3mo

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    3158
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O psz3mo

  • Urodziny 04/26/1987

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd
    Bdg

psz3mo's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

  • Week One Done
  • One Month Later Rare
  • One Year In Rare

Recent Badges

2

Reputacja

  1. Nic więcej nie napisałeś o wymaganiach, więc: - jeśli nowy i z polskiej dystrybucji to Redmi Note 8T - jeśli używany to może uda Ci się kupić Redmi note 8 pro
  2. Witam. Tydzień temu zrobiłem upgrade kompa (procek i płyta z polecanych zestawów): Ryzen 1600x Aorus B450 M - bios zaktualizowany z F1 do F2 (nie ma nowszego) Patriot Viper 4 2x4GB (3000MHz CL16) - PV48G300C6K Adata XPG Reszta kompa to: Zasilacz Corsair CX450W 960 Gtx Reszta nie jest istotna. Komp został postawiony na nowej instalacji windowsa 10 pro, wszystkie sterowniki zainstalowane bez problemu. Po włączeniu XMP2 również nie było problemu, niestety do czasu, najpierw pojawiły się losowe bluescreeny, niby powiązane z problemami w windowsie (wg kodów) - przejechałem wszystkie sensowne poradniki z neta i bluescreenów już nie ma, ale za to pojawiły się losowe restarty (nie robiłem nic inwazyjnego, raczej ckeckdiski itp.). Zacząłem poszukiwać problemu, puściłem diagnozowanie RAM wbudowane w win 10 (to po restarcie) i wywaliło błąd - skontaktuj się z producentem sprzętu, bla, bla, bla. Wyłączyłem XMP2, test na 2133 MHz przeszedł bez problemu, 2933 na timingach i napięciu z XMP - błąd. 2666 MHz, 1,2V i ciaśniejsze timingi - test bez błędów. Nie jest to wina źle włożonego ramu, zasilacz też odpada bo wcześniej ciągnął podkręconego Xeona. Jestem w kropce... Patriot pisze, że wspiera Ryzena, Aorus na liście QVL wspiera XMP w moich Patriotach, a niestety nie chce to banglać - coś mogę z tym zrobić? Czym pokręcić żeby poszło, jest jakaś szansa, czy zostaje mi wymiana/reklamacja pamięci?
  3. To tak na serio? To porównanie w ogóle nie ma prawa bytu
  4. Witam. Poszukuję obudowy do 300zł która zastąpi mi niedawno kupionego Modecom Oberon 2F (biały). O ile obecna obudowa bardzo mi się podoba, to nie mogę się z nią "dogadać" jeśli chodzi o odgłosy wydobywające się z niej podczas pracy komputera. Może nie jest głośniej niż w mojej poprzedniej Cooler Master Elite 331, ale denerwuje mnie tonacja wydobywającego się z niej dźwięku, pomimo wyklejenia całości matami bitumicznymi i wyrzuceniu dysków na gąbki. Obecne chłodzenie obudowy to 2xPure Wings 2 (140mm)@9V z przodu + 2 razy BitFenix (120)@7V góra+tył Jeśli chodzi o wymagania: ATX, Chłodzenie na CPU 160 mm, W obudowie będzie się znajdować komp z sygnaturki, w przyszłym roku celuję w jakiegoś budżetowego Ryzena. Z przodu możliwość montażu 2x140mm, bo szkoda żeby 2xPure Wings 2 się zmarnowały Zasilacz na dole w tunelu 1 zatoka na napęd, jednak przeżyje i bez tego 2 miejsca na HDD 3,5" Minimum 2 miejsca na HDD 2,5" Okno/szyba mile widziane Biały kolor mile widziany Cable management + filtry na wentylatory Waga 7kg+ Max 300zł Najlepiej nowa, bądź mało używana. Obecnie debatuje nad: NZXT S340 z oknem (biała) - ogólnie trochę mało filtrów, ale to się da ogarnąć Zalman Z9 Neo Plus (biała) - kratki u góry bez filtrów, trochę za dużo plastiku Fractal Design Define C z oknem - nie biała :( poza tym ideał PHANTEKS ECLIPSE P300 - nie biała i dość ciepła Awaryjnie CoolerMaster MasterBox 5 - tutaj trochę za dużo wersji żeby się w tym połapać Chiefteck GP-01B-OP be quiet! Pure Base 600 window NZXT H440 v2 - używane, ale łądne Nie chcę SIlentumPC bo się mi nie podobają ;) Any ideas czy po prostu mam sobie wybrać co mi się podoba??
  5. Witam. Od 3 dni walcze z komputerem Dell Vostro 260s z pentiumem G620. - CPU - pengtium G620, - mobo to Dell 0GDG8Y na intelu H61, - ram 4GB ddr3 adata, w jednej kości, sprawdzany w różnych slotach i w testach - wkładana inna kość i takie same objawy, - 1xHDD WD 250GB - sprawdzony pod obciążeniem, hdtach puszczony w celu poszukiwania bdaów - zero problemów, - PSU - 250W dell - podmianka na Fortrona 300HHN-60 nie pomogła, - 1xDVD - odłączanie nie pomogło, - Windows 7 pro 64bit Problemy zaczęły się od tego, że po dłuższym zaniku prądu zegar w biosie przestawiał się o kilka godzin do przodu(zawsze tylko godziny, minuty i data idalnie :mellow: ). Kolega wymienił baterię, pomogło...do następnego zaniku prądu. Później zaczęły się większe schody, bo komp staje zaraz po biosie, jak pokazuje się napis "Trwa uruchamianie systemu Windows" i nawet nie pokazuje się okienko windowsa. Kompa trzeba wyłączyć (nie ma guzika restart), a po następnym starcie, po ekranie post, pokazuje się okienko, że pliki systemu windows mogły zostać uszkodzone i do wyboru jest "Uruchom narzędzie do naprawy systemu podczas uruchomienia", i "Uruchom system windows normalnie...". Jeśli wybierze się to pierwsze to po 20 minutach wyskakuje, że nie znalazł rozwiązania i komputer startuje bez problemu, jeśli wybierze się opcje nr 2 to startuje normalnie (95% przypadków, czasami zwiecha jak za pierwszym razem). Podmiana zasilacza, ramu, poprawa kabli, otwarta obudowa - nic nie pomaga. Przeprowadzałem testy CPU (orthos) i pamięci ram (podmiana nic nie daje). HDD przetestowany - wszystko działa bez problemu, jeśli już się włączy. Jakieś pomysły? podpowiedzi? Może sekcja zasilania w procku padła i jak jest zimna to nie rusza? Jutro potraktuje go suszarką i sprawdę.
  6. W takim przypadku posiadanie samochodu jest w ogóle nieopłacalne, to już lepiej jeździć taxi, a na podróż wynająć samochód. :twisted2: Mój obecny samochód, czyli xsara 2.0 hdi z przebiegiem 207tys km, który niedługo będzie obchodzić swoje 11 urodziny, jeździł i jeździ tylko na Total Quartz 9000 5w40 (normalnym, nie energy). Nigdy żadnych problemów nie było, samochód nie kopci i nie bierze oleju. Swego czasu miałem epizod z Corollą E12 (1.6 vvti, pomiędzy 90, a 150tys przebiegu), wymiana oleju co 10tys km i skubana była czuła na olej, bo jak jej nie odpowiadał to potrafiła wciągnąć ponad 1l/10000km, a jak odpowiadał to max 200ml/10000km (układ ok 4l). Castrol Edge 5w30 przeleciał jak przez sito (prawie 1,5l dolewki), Shell Helix hx9 z jedną dolewką (ok 500ml). Najoszczędniej silnik pracował na Millersie 5w30 (dokładnie nie pamiętam na którym, ale na pewno nie longlife), żadne dolewanie nie było potrzebne. Nie ma uniwersalnego oleju, który będzie pasował wszystkim i do wszystkich samochodów.
  7. Szału w OC nie oczekuje ;) Poza tym jak kiedyś przeglądałem testy to mój procesor pogoniony na 3,5GHz miał wydajność 'podobną' do stockowego E8400, a taki quad to 2 'sklejone' E8400, więc nawet przy zerowym OC, zawsze 2 dodatkowe jajka będą. Właśnie ze względu na FSB celuje w E5450, żeby trochę mnożnikiem nagdonić. Ps. W obudowie mam dość przewiewnie, ale okleić sekcję radiatorkami, czy zrobić jej nawiew to nie jest problem. Ps2. Ludzie to i Q6600 na niej kręcili, więc jestem dobrej mysli ;)
  8. Witam. Od kilku lat używam tego dziadka z podpisu: * Dual Core e5200@3,6GHz, * 4GB ramu, * P31-DS3L, * Fortron 400-GHN, * HD7770, * SSD Cruicial M500 + Samsung F3 O ile GPU i RAM są dla mnie wystarczające, o tyle CPU już niesety nie domaga i w większości gier jest obciążony na 100%. Myślałem o zmianie na coś niedrogiego na s1150, ale z drugiej strony gram niewiele, chciałbym to zrobić po taniości, a przez przypadek trafiłem na wątek dotyczący przerobienia mobo na s771 i zamontowaniu XEONa. Wykombinowałem, że E5450 to będzie najlepsze wyjście, żeby troche go odmłodzić - mnożnik nie jest najgorszy, więc nawet trochę go podkręce na tej budżetowej mobo. Dobrze kombinuje?? Ps. Wiem, że najlepiej byłoby go zezłomować, ale na razie mam inne priorytety finansowe, dlatego ma jeszcze trochę pożyć ;)
  9. psz3mo

    GPU ~350zł. HD7770?

    W internetowym kompuszrocie jest 250X za 337 i chyba na nią się zdecyduje http://www.komputronik.pl/product/218894/Radeon_R7_250X_Asus_1GB_DDR5_DVI_HDMI_DP_PCI_E_.html @tesel - nie może to być używka, bo w teorii nie wiem co dostanę ;)
  10. Witam. Na wstępie napiszę, że proszę nie pisać, że się nie opłaca, bo przebudowa całego kompa nie wchodzi w grę (będę miał służbowego laptopa). Muszę wybrać sobie prezent na odchodne z pracy i myślę nad lepszym GPU, żeby od czasu do czasu pograć w fifę 15 i jakieś nowsze gry . Poszukuje GPU do zestawu z podpisu, czyli: *E5200@3,6GHz, *4GB ramu, *PSU to fortron FSP400-60GHN 80+, *Monitor to BenQ G2222HDL a TV to panasonic L37G10B, Obecna grafika to R4850 i czasami niedomaga. Od jakiegoś czasu zupełnie wypadłem z obiegu komputerowego. Karta musi być nowa i z gwarancją. Z tego co się orientuje to w założonym budżecie dostanę HD7770, a oprócz tego R7 250X i trochę taniej GTX650, ale patrząc na testy to obie są słabsze. Myślicie, że będzie to dobry wybór? http://allegro.pl/sapphire-radeon-hd-7770-1gb-ddr5-pci-e-box-i4574064279.html Ps. Jeszcze raz napiszę, że sprzedaż i kupno nowego kompa w grę nie wchodzi, bo super mocny nie jest mi potrzebny ;)
  11. Witam. Poszukuję jakiejś sensownej myszki w wyżej wymienionej kwocie. Myszka do codziennego użytku w internecie, ale też od czasu do czasu do FPSów (kiedyś grałem trochę więcej 'pro'). Od jakiś 6 lat używam Razera Diamondback 3G i gdyby się dało to kupiłbym nowego (mam sobie wybrać prezent i pomyślałem o myszce). Razer działa bez problemu, jednak przez te lata ucierpiał na estetyce (niestety trochę mu w tym pomogłem). Czego wymagam: - stonowany wygląd obudowy (podświetlenie może być, najlepiej niebieskie), ale myszka nie może wyglądać jak z odpustu, - dobra jakość wykonania, - ilość DPI nie jest ważna, wystarczy około 2k. - programowalne klawisze (chociaż z 1 dodatkowy, w razerze używam wszystkich zamiast skrótów klawiaturowych), - gumowane klawisze (czysty plastik od biedy, byle nie świecący), - długość zbliżona do razera, czyli ok 12 cm (mam małą dłoń, do sterowania używam tylko palców), - symetryczna konstrukcja (dodatkowe guziki mogą być po jednej stronie), bądź bardzo do tego zbliżona (nie podobają mi się niesymetryczne), - waga poniżej 120g (im mniej, tym lepiej), - bezproblemowego działania na SteelPadzie QCK. - cena bliżej 100, niż 120zł. Przekopałem internet i z tego co widzę to myszki podrożały i to sporo (po znajomości za Razera dałem 99zł z wysyłką prosto od producenta, cena wtedy w sklepie 139zł). Jedyna myszka, która jako tako spełnia moje wymagania to Roccat Lua za ~100zł, jednak ma mało dodatkowych klawiszy (od biedy, jeśli się da to zbinduje zmianę dpi jako inny klawisz). Ponad moim budżetem są Thermaltake Saphira (ew Black Rev2) i Logitech G300 - myszki za ~150zł z przesyłką. Jednak trochę dużo mi wychodzi i nie wiem, czy jest sens dokładać. Saphira kusi (co prawda, jest dość ciężka), ale to 50% różnicy w cenie (za 1 klawisz więcej, jeśli policzyć ten od dpi, bo saphira ma go pod spodem) pomiędzy Lua a tT . Z tańszych opcji pojawił się jeszcze Zalman M401 za 90zł z wysyłką i szmatą na biurko, ale niewiele jest o nim w internecie. Jest jeszcze coś godnego uwagi? Brać Lua, czy szukać czegoś innego?
  12. Jeśli można poświęcić wielkość ekranu z neo V, to jeszcze warto zastanowić się nad białą xperią mini pro, nówkę spokojnie można kupić za <700zł,. Można też przeskoczyć lekko ponad 800zł i poszukać Xperii Ray, która wg mnie wygląda o niebo lepiej od 'mydelniczkowatej' neo V ;). Wszystkie 3 mają te same podzespoły i dla wszystkich szykowany jest oficjalny ICS.
  13. Nie opłaca się przesiadać na 9001 za 1200zł. Już lepiej zaoszczędzić troche i kupić zwykłego SGS. Taki sam ekran i ilość ramu, trochę słabszy procesor, ale dużo mocniejsza grafika, dzieki czemu dłużej posłuży niż SGS+.
  14. Tak jak piszesz, co do baterii nie ma sensu bawić się w jakieś nędze zamienniki, po prostu trzeba się przyzwyczaić. Co do tekstur to musiałbyś pogrzebać w chainfire 3d, może wystarczy coś przestawić i będzie ok, albo nie będzie i nic nie pomoże, np. na gio nie da się zmusić fify10 do współpracy - tekstury są źle wyświetlane.
  15. imho to byłby najlepszy wybór. Mini pro ma lepsze bebechy, większy ekran i jest bardziej kompaktowa od chachy, tylko że droższa. Wszystko zależy od funduszy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...