mati199537

Kiedy ja już jeden komputer mam połączony kablem i potrafię nim jakoś tam zarządzić. Odnośnie zabepzieczeń, też już na ten jeden komputer ustawiłem snort'a i dansGuardian'a, więc wiem mniej wiecej, czego się mogę spodziewać.

Myślałem nad legendą pod względem możliwości modyfikacji - WRT54G, jednak to dość słaby sprzetowo router, by utrzymać "grubszy" soft. A głównie chciałem mieć snort'a no i móc przeglądać pakiety innych domowników (oczywiście za ich zgodą i w celach naukowych :D), filtrować ruch i pobawić się głownie z zabezpieczeniem takiej sieci. DLatego padł wybór na oprogramowanie typu pfSense/Vyatta.

Tyle, że obecnie router TP-Link służy jako modem ;)

Właśnie o to chodziło, że chciałem być bogiem mojej sieci domowej. Obecnie jestem, ale niestety tylko dla jednego komputera. Przedstawiłeś ciekawą alternatywę, więc może opiszę dokładniej sprawę: Jestem w 2 klasie technikum na profilu informatycznym. Interesuję sie informatyką w szerokim zakresie, ale przez to tylko po trochu. Wiem, że dobre to nie jest i powinienem sobie obrać jeden kierunek i go rozwijać, ale wciąż nie jestem do końca pewny, co chciałbym robić, no ale nie o tym miałem mówić. Zawsze miałem do dyspozycji jeden komputer i to czesto na spółkę z siostrą/rodzicami. Obecnie prawie wszyscy pokupowali sobie laptopy, więc komputer stacjonarny(patrz na sygnaturkę) został dla mnie. Uczyłem się trochę programować, stawiałem różne serwery, próbowałem różnych systemów itp. itd. Nadszedł czas, gdy chciałem spróbowac swoich sił w ExtremeOC(zestaw na którym obecnie jest router służył własnie do OC ;) ), jednak po jednej sesji z suchym lodem stwierdziłem, że to bez sensu, skoro to tylko dla zabawy. Zabawy, która kosztuje, a ja przecież jako dzieciak dużo kasy nie mam. Tak więc na obecnym sprzęcie postawiłem router. Z powodu braku karty sieciowe WiFi, którą by obsłużył FreeBSD lub chociaż linux, zostałem zmuszony do zarządzania komputerami podłączonymi przewodem. A że taki mam tylko jeden, to tylko jego poczynania mogłem śledzić. W zasadzie robiłem to dla zabawy, bo chciałem się nauczyć czegoś nowego, więc myślę, że kupno karty sieciowej typu Linksys WMP54G wystarczy, skoro i tak to będzie "na czas aż ogarnę sprawę w stopniu zadawalajacym". Wracajac do Twoich propozycji - faktycznie są bardzo ciekawe, jednak, jak sam pewnie wywnioskujesz z mojej wypowiedzi, skoro to wszystko do nauki i nie jest na stałe, to raczej bez sensu wykładac na to kasę.

Dzięki ;) Osobiście po dłuższym zastanowieniu stwierdzam, że obedzie sie bez tego rozwiazania w mojej sieci, a rachunki za prąd i tak są juz wystarczajaco wysokie :D. Myślałem, że na dłuższa metę się może opłacić, jednak póki co musi mi starczyć zwykły router, a obecny komputer który pełnił funkcję kolejnego routera pozostanie platformą do testów/nauki ;) Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.

@Klaus gotowe serwery zazwyczaj ciągną sporo prądu, a przynajmniej te starsze, które mieszczą sie w przedziale ceny jaką jestem w stanie wydać. @chemik16 jeśli taki zestaw faktycznie będzie brał ok. 20W to będzie super :D Chyba każda obecnie płyta główna ma kartę sieciową, więc tylko drugą bym dokupił dla rj45 i jeszcze jedną wifi i będzie Ok. Jeszcze rano sprawdzę, bo teraz na szybko z telefonu to ogarnąłem.

Witam, Zamierzam zrezygnować z domowego routera TP-LINK TD-W8960 na rzecz bardziej profesjonalnego rozwiązania: routera na komputerze-serwerze z oprogramowaniem Vyatta lub pfSense. Obecnie testuję takie rozwiązanie na takim komputerze: - E6300 1,86 @ 3,2GHz - Asus Commando - G.Skill HZ 800MHz@950MHz CL4 - Gainward GF6600 Taki router super spłenia swoje zadanie, jednak jest zbyt mocny dla moich wymagań, a co za tym idzie ma zbyt duży pobór mocy. Pobór mocy routera to ok: 8W. Jestem więcej niż pewny, że PC'ta, który tyle będzie pobierał o właściwościach routera nie złożę, ale chciałbym zwrócić, że pobór jest tu westią kluczową. Wiem, że zintegrowana k.graficzna jest tutaj jak najbardziej wskazana. Procesor - nic nadzwyczajnego, obecnie jest obciążany śrendio na 0,2% po 4h uptime'u. Kwestia główna to minimum 2GB szybkiego RAM'u. Zanim jednak coś polecicie, to możecie mi przybliżyć pobór jakiego moge się spodziewać? Uwzględnijcie dwie karty sieciowe z RJ45 i jedną WiFi, Budżet to najlepiej coś do 700zł max. W skład ma wchodzić jakiś mały dysk, mobo, ram i cpu. Ewentualnie możecie dorzucić jakieś psu, żeby corsair'a 650W nie męczyć na niskim obciażeniu. Pozdrawiam, mati199537

Witam, Coraz częściej zdarza się u mnie w okolicy, że są chwilowe zaniki prądu, więc postanowiłem pomyśleć nad zakupem UPS'a. Nie znam się na tym zbytnio, jedyne co wiem, to że najlepszym rozwiązaniem, ale też najdrożsyzm są UPS'y VFI, ale z racji, iż tyle kasy raczej nie będę miał to chyba będę musiał zostać przy opcji UPS'ów VI. Co ma ten UPS podtrzymać? Komputer: i7 920 D0 2,66GHz@4,2GHz 1,28v. HD4870 Vapor-X Asus P6T 3*4GB Kingston 1600MHz@1604MHz Do tego w obudowie jest nagrywarka DVD, 4 dodatkowe wentyle (nie licząc dwóch na Mugen'ie). Zasilacz - Corsair CMPSU650TXEU Monitor: Samsung 226BW Router: TP-LINK W8960N Czy 600zł wystarczy na jakiś konkretny UPS do tego zestawu? Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam, mati199537

Chyba poczekam do marca, to może będę miał więcej funduszy i wezmę coś wydajniejszego, bo i wirtualizacja by się przydała.

A wiesz może jak jest z wydajnością i baterią? W sumie jestem w stanie poczekać do marca z kupnem netbooka, tylko czy do tego czasu dostanę coś Asus'a/Dell'a na i3 w takiej cenie?

A jak z wykonaniem laptopa? Zawsze wybierałem Dell'e, bo były jakościowo dobre i miały dobre wsparcie (chociażby service manual do pobrania na ich stronie), a np. HP źle wspominam bo miałem styczność z ProBook'iem i Pavilon'em dv6xxx i jakość i wsparcie tragiczne.

Witam, Przymierzam się do zakupu netbooka. Wiem, że mam skromny budżet na taki komputer, jakiego poszukuję, ale może jednak coś się znajdzie. A oto czego spodziewam się po tym komputerze: - Matryca max 14" - CPU: i3 lub E-450 - GPU - nie musi być wydajne, ale milo by było odpalić film w fullHD po HDMI płynnie. - RAM: min. 2GB - Najlepiej bez system (nie chce przepłacać bo i tak od razu jakieś distro Linuxa tam zainstaluję) - Koniecznie min. jeden port USB 3.0 - Koniecznie RJ45 - Dysk twardy: może być HDD, ale i tak go sprzedam i kupię SSD. Komputer będzie głównie wykorzystywany do nauki (czyt. programowanie), oraz do internetu. Szukałem już trochę i na razie zastanawiam się nad: Lenovo S300 , Asus 1225b , MSI U270 , MSI X370. Z tym, że podobno MSI X370 nie wypada najlepiej pod względem baterii, a na tym też mi całkiem zależy. Ogólnie netbook'a będę używał głównie w pociągu, szkole lub w trakcie podróży (w domu korzystał będę głownie z PC) - czyli typowy komputer przenośny. Prosiłbym o pomoc w dokonaniu wybór i jakieś opinie. A może macie jakieś lepsze propozycje? Z góry dziękuję za zainteresowanie się moim tematem. Pozdrawiam, mati199537

Witam, Ostatnio stawiałem system, w związku z czym wszystkie programy i dane poleciały. Wszystko pięknie śmigało po postawieniu systemu do czasu, kiedy to postanowiłem zainstalować MS VS 2012, jednak miałem z nim problemy na Viście, więc go wywaliłem i postanowiłem zainstalować wersję 2010, z której to korzystałem już dość długo i nie miałem z nią nigdy większych problemów. Zainstalowałem program ten, jednak uruchomiłem go dopiero następnego dnia. Co się okazało? Program ładnie się odpalił, więc postanowiłem sprawdzić, czy aby na pewno wszystko jest ok. Chciałem skompilować "helloWorld", jednak wyskoczył błąd: "program microsoft resource file to coff object conversion utility". Na początku myślałem, że to błąd spowodowany pozostałościami jakimiś po MS VS 2012, więc zacząłem czyścić foldery temp, rejestr, jednak to na nic. Wszystkie aktualizacje są zainstalowane z Windows Update, więc raczej nie w tym problem tkwi. Szukałem trochę o tym w internecie, jednak jedyna sensowna odpowiedź, to było odpalenie komendy "sfc /scannow" z konsoli na uprawnieniach admina, jednak oto co się pojawiło po zakończonym skanowaniu: "Rozpoczynanie fazy weryfikacji w skanowaniu systemu. Weryfikowanie ukończone w 100%. Funkcja Ochrona zasobów systemu Windows nie znalazła naruszeń integralności." A więc wychodzi na to, że i nie w tym tkwi problem. Pisze tutaj z prośbą o pomoc, bo system jest stosunkowo czysty (w niedzielę go postawiłem i zainstalowałem tylko kilka podstawowych programów, w tym drukarkę, z która miałem często problemy), więc może da się to jakoś inaczej załatwić, niż przez ponowne stawianie systemu... Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam, mati199537

Tutaj masz ciekawe porównanie tego kontrolera do zapisu na SATA II i SATA III. Co prawda inny dysk, ale porównanie całkiem przydatne, bo sam mam LGA1366 i MOBO bez SATA3 i USB3, a zastanawiałem się nad zmianą platformy, ale doszedłem do wniosku, że to bez sensu bo technologia idzie do przodu i równie dobrze, mógłbym zmieniać sprzęt co pół roku, co mija się trochę z celem, ale każdy ma swoje priorytety, a Ty może po prostu potrzebujesz mieć cały czas maszynę na topie.