Mimo tego, że wyłączyłem przywracanie systemu, usunąłem punkty przywracania, co jakiś czas system (Windows 7) tworzy mi punkty przywracania, pochłaniając pewną ilość miejsca na dysku. W części "Użycie miejsca na dysku" suwak mam przesunięty maksymalnie w lewo (minimalna wartość w tym wypadku jest 1%), ale co jakiś czas tenże suwak samoistnie przesuwa się w prawo i miejsce na dysku znika. Jest to o tyle wkurzające, że mam dysk SSD (Crucial MX100 256MB) i wzrasta mi ilość zapisów. Jak to dziadostwo wyłączyć na dobre?