- obecna mysz: MAT CATZ RAT 7 - powód zmiany gryzonia: 4 lata, jedne ślizgacze, fatalny sensor. Chyba starczy - rozdziałki w grach: 16:9 1080P - DPI: 400dpi gry, pulpit 1200 - czułości w grach: 1.3 - czułość w Windows: 7/11 - czułość w sterach myszki: 400dpi - pełny obrót: 180° ~17cm - gram w: CS:GO, LOL, GTA V, Armored Warfare - podkładka: a4tech x7 500mp - ilość przycisków: LPM, PPM, jeden boczny do mikrofonu - budżet: 300zł - chwyt: Palm Grip - uwagi: Płatność paypalem. Więc allegro odpada bądź jak ktoś pamięta jak się nazywała strona na której mogłem wymienić kasę na payu. Chciałbym, aby jakość wykonania myszki była na wysokim poziomie i żeby po roku/dwóch nie rozpadła się jak jest w przypadku RAT 7. Rozmiar RAT 7 mi nie przeszkadza nie jest za duża mogłaby być takiej samej wielkości. Myślałem nad SS Rival 300, razer deathadder chroma/2013, FK1, G502, DM1 PRO S (ciężko dostać).