Witam,
Niedawno zakupiłem komputer i chciałbym do niego podłączyć drugi monitor. Problem polega na tym że ten drugi monitor po połączeniu i uruchomieniu maszyny wypluwa biały ekran. Nie widać dosłownie nic, ekran biały i jakieś kolorowe paski. Co dziwne, po zostawieniu kompa wlaczonego po jakimś czasie obraz zaczyna się pojawiać, od dołu do góry, warstwami tak jakby. Dodam że jeżeli monitor się 'nagrzeje' i go zresetuje, włącza się od razu. Wie ktoś co to za problem? I jaki byłby koszt naprawy?
Specyfikacja PC na wszelki wypadek:
Procesor: i5-6500
Grafiką: GTX 1060 od MSI
Zasilacz: Supremo M2 550w
ram: hyperX Savage 8 GB DDR 4
MB: Mortar B150
Pacjent to jakiś starszy dość LCD , BenQ. 19'
Z góry dzięki za pomoc ;)