Witam forumowiczów. Na wstępie dodam, że ogólną wiedzę na temat komputerów mam, z braku czasu nie śledzę nowinek technicznych, nie znam się na wielu skrótach, nie bawiłem się nigdy w podkręcanie podzespołów, wiele rzeczy zrobię przy komputerze sam przy odpowiednim nakierowaniu, lecz zwyczajnie na świecie czytając wiele postów na forum nie rozumiem skomplikowanej jak dla mnie terminologii. Jeśli zatem ktoś chciałby mi pomóc proszę mieć to na względzie i starać się do mnie pisać w troszkę prostszy sposób. :)
Z powodu awarii karty graficznej jakieś pół roku temu (temat był gdzieś na forum) zmuszony byłem oddać komputer do specjalisty. Okazały się być "wypalone krzemionki" lub coś takiego w procesorze GPU. Karta poszła do wymiany, nad czym bardzo długo się zastanawiałem, ponieważ sądziłem, że jest to dość wiekowy komputer, którego płyta nie wytrzyma przeróbek i po prostu nadaje się na złom. Pan w serwisie komputerowym wyprowadził mnie z błędu twierdząc, że mam solidną bazę - jeśli nie mam wygórowanych wymagań - którą z niewielkim kosztem można fajnie zrobić. Nie powiem, że nie, bo podjarałem się tym trochę (lubię przywracać sentymentalne i ważne dla mnie rzeczy do życia, jeśli nie wiąże się to z podwojeniem wartości oczywiście :D). Do mojego "złomka" wrzucił używkę GeForce GTX 460 której działaniem byłem szczerze zszokowany. Miał wiele planów związanych z moim komputerem, chciał mi zwyczajnie rzetelnie pomóc, nawet jakiś taki fajny kontakt złapaliśmy, ale niestety moja i jego praca kolidują i to bardzo i nie mam się kiedy do niego wybrać. Postanowiłem zatem, że może z waszą pomocą selektywnie będę odświeżał mój komputer robiąc z nim coś na czym można wygodnie pracować.
A więc tak, chciałbym powoli wymieniać (powoli tzn. nie wszystko na raz, ale na pewno wszystko z listy, selektywnie ze względu na czas i fundusze):
procesor
dorzucić dysk ssd, jakiś mały który będzie obsługiwał tylko system i ewentualne proste często używane aplikacje jak przeglądarka itd
według speca, po dorzuceniu grafiki jest już mała rezerwa na zasilaczu, co za tym idzie pewnie będzie trzeba i w zasilacz zainwestować
jeśli będzie możliwość to dorzucić ramu, ale z tym podobno krucho przy mojej płycie
obudowę - to wolałbym na samym końcu, chyba że uznacie, że jest wcześniejsza taka potrzeba.
Dodam oczywiście, że jeśli stwierdzicie, że jest potrzeba coś jeszcze wymienić, bo tak będzie wszystko lepiej "grało" to oczywiście to też wymienię/dorzucę.
Byłem z panem już dogadany na procesor, mówił, że jest to jakiś poprzednik i5, który będzie świetnie działał, wedle moich potrzeb. Niestety nie pamiętam jaki to INTEL (w głowie mam INTEL CORE 4000+ - coś takiego, ale domyślam się, że źle myślę). W każdym razie z używek miało by to kosztować 130-200zł w jego wydaniu z montażem.
Teraz tak - od komputera żądam przede wszystkim płynnej codziennej pracy, bo z tym teraz różnie. Grywam w gierki (po zmianie karty skatowałem GTA IV.) ale też nie gry są dla mnie priorytetem. Chciałbym żeby to płynnie działało, żebym mógł korzystać z tego jak przeciętny Kowalski bez ciągłego przycinania, ale żeby to też miało jakiś potencjał do zagrania w cokolwiek. (nadmienie, że wolę dostosować grę do komputera, niż komputer do gry :P) Zupełnie nie przeszkadzają mi używki, wolę kupić lepszą używkę niż w tej samej cenie procesor "gorszej klasy".
Pieniądze jakie chciałbym przeznaczyć to do 800zł za wszystko, więc jest jakieś pole manewru (moim zdaniem), z tym że jak nadmieniłem wcześniej chciałbym zrobić teraz z Waszą pomocą listę rzeczy do kupienia i powoli wszystko zbierać i montować.
Z rzeczy których nie widzę w raporcie z everesta a zrobiłem to na pewno wymieniony fabryczny zasilacz na ( tu nie pamiętam marki, ale dość dobry zasilacz 350W lub 450W - jeśli to bardzo istotne to z domu rozbiorę obudowę i zajrzę co to dokładnie jest) oraz wymieniłem chłodzenie procka na Arctic Freezer 7 Pro Rev.2 (jeśli się nie mylę). Do tego po montażu grafiki dorzuciłem dwa wentylatory chłodzące do obudowy Fandera (jeden przód, drugi tył) niesterowane (kupiłem sterowane, ale okazało się, że łączenie jest inne na płycie głównej - brakowało nóżki w pinie więc oba chodzą stale).
Obudowa to standard dorzucany do zestawu w momencie kupienia, chciałbym to na sam koniec zmienić, żeby wygłuszyć trochę komputer.
Reasumując całość chciałbym dostroić tak, żeby wyciągnąć z zestawu maksimum przy takim koszcie wymian jak napisałem wyżej (800zł całość) ale nie chciałbym katować płyty.
Cała wiadomość jest dość chaotyczna, jeśli o czymkolwiek zapomniałem albo coś więcej chcielibyście wiedzieć to bardzo proszę nie zniechęcać się do pomocy tylko dopytać, ja postaram się natychmiastowo sprostować wszystko/dorzucić informacji na temat zestawu.
Pozdrawiam, Mateusz @@Edit
Niestety nie mogę dorzucić raportu z everesta, a nie chcę wkejać jako wiadomość, bo to bardzo długi tekst. Ktoś wie jak to wrzucić?