Witam, mam problem z nowym dyskiem WD Blue kupionym kilka tygodni temu. Pracuje strasznie głośno i jest zdecydowanie najgłośniejszym elementem komputera (znacznie głośniejszym niż standardowe 3 letnie wentylatory w obudowie Gladius M40 x3, wentylator w TT Smart SE530w, wentylator na procesorze razem wzięte). Myślałem, że się przyzwyczaję do tego hałasu ale w nocy jest to na tyle męczące, że bez słuchawek nie ma co siedzieć przy komputerze. Zdaję sobie sprawę, że to w końcu dysk twardy, talerze obracają się z prędkością 7200rpm ale w starym Seagacie talerze ciszej się obracają... przy odczytywaniu i zapisywaniu jest głośniejsza głowica w porównaniu do WD, ale to 6 letni dysk z kilkoma tysiącami przepracowanych godzin. Po odłączeniu WD komputer pracuje praktycznie bezgłośnie.
Dodam, że SMART dysku jest ok, wyniki benchmarka w HD Tune porównywalne z innymi WD Blue. Trafiłem po prostu taką sztukę, czy przesadzam? Zgaduję, że na gwarancji raczej nie ma szans, że coś takiego uznają.
Oznaczenie modelu: 60WN4A0
U mnie hałas jest podobny do tego (chodzi o sam szum talerzy):
A oczekiwałbym czegoś podobnego: