Z góry przepraszam jeżeli zły dział.
Komputer resetuje się podczas bootowania windowsa (z HDD) linux'a (z USB) oraz po 1-2 min w biosie. Sprzęt (różne konfiguracje): -mobo gigabyte ga-ep43-ds3l (DualBios, wgrane mikrokody) -xeon x5460 oraz core2quad q8200 -r9 280x oraz radeon 5570 -crosair i zasilacz della -chłodzenie intela oraz spc fortis -ram 4x 2gb, nawet 512 mb z drugiego kompa w różnych konfiguracjach Na każdej możliwej konfiguracji dzieje się to samo, bez hdd także. Temperatury CPU w biosie dopóki nie zrobi się reset osiągają ok. 30 st. Jakieś porady?