Mighn Taghor

masa - na schemacie jest na zielonej linii (GND).

Blue connect - szkodliwość identyczna jak telefon komórkowy (ta sama częstotliwość, ta sama moc), jednak BC nie trzymasz przy głowie, więc dane odnośnie szkodliwości tel. komórkowych musisz znacznie zaniżć. O ile wiem to do dziś dnia nie udowodniono (a w każdym razie nie podano do powszechnej wiadomości) aby telefonia komórkowa miała jakieś większe negatywne oddziaływanie na człowieka, ale zdania są podzielone, więc wystarczy poszukać na necie (google?). Od siebie dodam, że jesteśmy otoczeni niesamowitą ilością urządzeń emitujących fale elektromagnetyczne na wszelkich możliwych zakresach (od sieci energetycznej, przez nadajniki RTV, sprzęt AGD, komputery, telefony, satelity........) i jak na razie żyjemy - a sumaryczna moc oddziałującego na nas promieniowania elektromagnetycznego przekracza paresetkrotnie to, co może nam zaoferować pojedyńczy telefon komórkowy, czy karta blue connect.

1. Antena nie ma takiego parametru jak Przepustowość! 2. istnieje przynajmniej kilkanaście sposobów na ograniczanie przepustowości łącza, i każdą metode obchodzi się inaczej. 3. choć najlepszą i 100% skuteczną metodą (i do tego w pełni legalną) jest wykupienie szybszego łącza :P 5. oczywiście można obchodzić nielegalnie, ale masz 99% szans na to, że twój provider to zauważy, i przepustowość łącza ograniczy ci do 0.00 b/s :D

a nie dokręciłeś bloczka za mocno? - bo nie wydaje mi się, żeby to była wina tej rysy, natomiast za mocne dokręcenie bloczku czy innego radiatora czasami powoduje takie objawy, które jeśli masz szczęście miną po delikatnym zluzowaniu docisku (ale ja bym na tyle szczęścia nie liczył :( )

wiesz - o ile wiem, to ponieważ nie dopełnili warunków gwarancji (czas) to możesz żądać zwrotu kasy, albo nowego sprzętu - i to od ręki, bez czekania, a jeżeli nie, to poszczuj ich UOKiK-iem (zazwyczaj wystarcza, że poprosisz kolesia na serwisie, żeby podał ci nazwisko, bo przyda się przy składaniu skargi w urzędzie obrony konsumenta...) - a, i wymówki mówiąca, że gwarancja została odrzucona, bo cokolwiek, po upłynięciu terminu naprawy mogą sobie wsadzić....

IMHO - test jak na pierwszy raz jest dobry. Fakt, że idealnie powiela błędy popełniane nawet przez profesjonalne czasopisma raczej nie powinien dziwić - w końcu jeżeli "oni" tak testują - to chyba powinno być dobrze :blink:. Tak naprawde wymagania dla dobrego testu past czy coolerów są bardzo duże - pomieszczenie z klimatyzacją, długotrwałe i wielokrotne testy, najlepiej wykorzystanie zamiast procesora profesjonalnej maszyny do testów, bardzo dużej sumienności, oraz zapoznania się zarówno z informacjami producenta, jak i innymi testami produktów, oraz opiniami urzytkowników - i dopiero wtedy możemy spłodzić test, który powinien większość czytelników zadowolić. Oczywiście, że gdyby każdy test, każdej jednej pasty termoprzewodzącej prowadzić przez tydzień czy dwa (a nawet więcej - pomyślcie tydzień wygrzewanie pasty, ale dla uniknięcia błędów montażu robimy 3 podejścia, i nagle test 15 past zajmuje nam tyle czasu, że wyniki przestają być dla kogokolwiek interesujące - no chyba, że na raz testujemy wszystkie pasty!) Tak więc zrobić idealny test wielu past, jak widać jest bardzo trudno - ale niech przy każdym takim teście znajdą się informacje o "świadomych niedociągnięciach procedury testowej" (co zresztą autor tego testu w odniesieniu do części "zaniedbań" zrobił, i chwała mu za to.)

Nie zmieniaj treści cytowanego postu przez wyrywkowe cytaty - ten post (o ile nie zauważyłeś) traktował o 2 sprawach - jedna to rozprowadzanie pasty MX1 na procku, a potem przechodził do kwestji pasty AS5 i jej zmian w czasie użytkowania.

Eh- czujniki temp na NF7 to istna paranoja - pokazują co chcą :( Natomiast napięcie - ja swojemu musiałem wyżyłować napięcie do 1.775 przy magistrali 200 - i szczerze mówiąc, nawet nie zaczą się dużo bardziej grzać (jakieś ekstra 3-4*C w idle i 4-5*C w stresie)- IMHO (przy dobrym chłodzeniu) to nawet ponad 1.8 jest bezpiecznie. Natomiast pamiętaj, że blokować OC może ci nie tylko proc, ale i pamięć!

Faktycznie - MX-1 czasami się trafia jakieś trefne, i nawet przez nacisk nie chce się rozprowadzać :( (informacja od zaufanej i rz\etelnej firmy składającej kompy) - po prostu niektóre serie są trefne. Natomiast IMHO procedura testowa co prawda nie odbiega od tego, co możemy spotkać przy większości testów, jednak niestety do przedstawienia faktycznych właściwości produktów jest jej dość daleko :(. Dla przykładu podam z własnego doświadczenia jak się sprawa miewa z AS-5: Serwer pracuje sobie w klimatyzowanym pomieszczeniu, temperatura otoczenia stała 18*C +/- 1*C - w środku chulają 2 procki Intel Xeon 2.80GHz z boxowym chłodzeniem (1U) - po wyczyszczeniu orginalnego paskudztwa, i nałożeniu AS-5 sprawa miała się następująco: Zaraz po nałożeniu: Idle: 22*C stress: 58*C Po 2 dobach: Idle 21*C Stress: 56*C Po tygodniu: Idle 21*C Stress 52*C Idle - procek obciążony w 0% przez ponad 2 godziny Stress - po 3 godzinach wygrzewania(nie testu!) przez CPU stability test. Z powyższych danych ładnie wynika, że co prawda temperatura w Idle praktycznie się nie zmieniła, to w wypadku obciążenia procka zmiany są bardzo duże! A co do trwałości - po 8-śmiu miesiącach od nałożenia pasty ten sam zestaw (po przedmuchaniu chłodzenia sprężonym powietrzem :huh: ): Idle 21*C Stress 51*C - czyli bez zmian (a nawet jakby ciut lepiej...).

Eno - nie, spokojnie, już od dawna nie było w tym temacie nic o temperaturce mierzonej softem :) - choć prawde ci powiem, jak pożyczyłem porządny termometr i porządny miernik, to aż się zdziwiłem co mi komp wyprawia (post strone wcześniej.)

1. Arctic Silver 5 według zapewnień producenta NIE przewodzi prądu - nie sprawdzałem, ale IMHO testujący przed napisaniem takiej informacji powinien albo zaglądnąć na strone producenta, albo sprawdzić (jeśli nie jest pewny, że producent mówi prawde). 2. nie wiem - może miałem jakąś dziwną tubke, ale razem z niebieskim zalmanem dostałem tubke CSL 850 - i było w niej pasty na jakieś 8-10 procków!! 3. część z tych past uzyskuje pełne przewodnictwo termiczne dopiero po "wygrzaniu" czyli po kilkudziesięciu, a nawet kilkuset godzinach pracy (2 do 10 dni pracy non stop!) - czy zostało to uwzględnione w teście?? - bo jeśli nie, to cały test jest o kant kuli rozbić. 4. czy została zachowana stała temperatura na zewnątrz komputerz przez cały okres testów?? 5. czym była mierzona temperatura procka, i w jaki sposób?

Skończyłem testować - rużnica między włączonymi, a wyłączonymi obiema opcjami "chaceable" jest (jak przewidywałem) żadna, poza jednym wyjątkiem - w momencie włączenia obu opcji komp wyraźnie wolniej kompresuje filmy.

Pierwsze służy do zmniejszenia zakłuceń generowanych przez komp - ogólnie mówiąc, troche obniża taktowanie - więc komp zwalnia :( - jeżeli masz problemy z kartą TV lub jakimiś innymi zakłuceniami obrazu dźwięku sprzętu w/obok kompa - to możesz się tym pobawić, natomiast drugie ustawienie jest odpowiedzialne za keszowanie biosu (mobo lub grafy) - przy np. DOS-ie daje to wzrost wydajności, natomiast w windzie wręcz przeciwnie. Wyłączenie "Spread Sperctrum" faktycznie troche daje, natomiast co do "Cachable" to na pewno włączone nie daje nic, natomiast wyłączone powinno troszke dać więcej speedu.

Mmm - o tym nie pomyślałem.... co ciekawsze - obniżenie napięcia chipsetu z 1.6 na 1.5 obniżyło temp. procka o 4*C, dalsze oniżenie na 1.4 nie zmieniło absolutnie nic! (pomiar laboratoryjnym termometrem elektronicznym) - i dla zestawu (jak w podpisie) temp procka (boczna krawędź rdzenia) to idle: 33.8-34.2 stress: 51.2-53.3 przy temperaturce poza budą 27.5* (mierzone przy bocznym nawiewie) dodam że procek biega na minimalnym stabilnym (dla niego) napięciu - w biosie jest ustawione na 1.775, natomiast mierzone na cewce nie wiem czemu gania sobie między 1.698 a 1.803 - jest to dla mnie o tyle ciekawe, że reszta napięć jest bardzo stabilna (czasem wachnie się coś na moment o 0.03 do 0.08 V) PS.: dodam, że jak obciąże procek na maxa (np stability test - wygrzewanie) to napięcie procka stabilizuje się za 1.728 +/1 0.003V - a jazdy napięcia są tym większe, im mniej obciążony procek :blink: PS2.: UPS! - uzupełnienie - z wyłączonym chłodzeniem programowym (S2kctl) idle:45.9- 46.1, stress bez zmian, wachania napięcia - dalej to samo :( , i także wyrażny spadek temp. o około 4* przy obniżeniu napięcia chipsetu.

Czy ktoś może zweryfikować moje doświadczenie - obniżyłem napięcie chipsetu o 0.1V (z napięcia standartowego) - tak żeby sprawdzić czy będzie stabilnie i chłodniej. I jakie było moje zdumienie, jak zauważyłem, że spowodowało to spadek temp. procka o ponad 4*C! - dodam, że nie ruszałem w ustawieniach absolutnie nic, poza napięciem chipsetu!