znaj Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 Tak jak w tytule. Czy warto inwestować w drogiego obecnie Venica. (lekki OC, proc głównie do giercowania,) Czy jak kupię NewCastle (3000), a potem Venice (3000) to czy to odczuję? (grafa i cała reszta bez zmian) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdAm_00 Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 nie odczujesz różnicy....jedynie w o/c będzie lepiej..aczkolwiek jak możesz to poszukaj venice o rewizji E3 bo nowe E6 to tragedia w o/c Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzechu_1990 Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 Zapomniałeś o manchesterze <_< Od najgorszego do najlepszego kolejność: newcastle, winchester, venice, manchester, temat uważam za zamknięty <_< Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
znaj Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 A ja nie. Powyższa odpowiedź nie wnosi nic nowego, bo to oczywiste. Pytanie brzmi jak mocno odczuwalna jest różnica w wydajności pomiędzy NewCastle a Venice o tym samym symbolu (3000). Kolega Adamek napisał że nie odczuję różnicy w wydajności. Czy inni podzielają tę opinię? Skoro wydajność jest ta sama, to czym się różnią te procesory poza nazwą? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grzechu_1990 Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 Newcastle jest starszy, nie ma sse3, ma gorszy kontroler pamięci. Teraz to już musi być koniec, reszte znajdziesz w necie <_< Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
znaj Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 Nie rozumiemy się. Kupiłem proca A64 3200 na allegro o nieznanym rdzeniu. Po dokonaniu zakupu zorientowałem się że to Newcastle. Teraz mam dylemat, czy warto mi dopłacać 50zł do 3000 ale Venice, czy zostawić sobie tego. Dlatego tak męczę o tą wydajność. Proca będę próbował podkręcić. Teraz mam to, co w opisie i zależy mi na wzroście wydajności. Denerwuje mnie że kupiłem przestarzałą już technologię. Proszę, wczuj się w moją sytuację i doradź mi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LuHash Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 napewno nie wykrecidsz tak jak venice... wogole teraz to loteria z venice (jedne sie kreca dobrze inne nie...), btw jesli mialbys doplacic te 50zl do manchestera to ja bym go wlasnie wzial za doplata Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arczowsky Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 Nie rozumiemy się. Kupiłem proca A64 3200 na allegro o nieznanym rdzeniu. Po dokonaniu zakupu zorientowałem się że to Newcastle. Teraz mam dylemat, czy warto mi dopłacać 50zł do 3000 ale Venice, czy zostawić sobie tego. Dlatego tak męczę o tą wydajność. Proca będę próbował podkręcić. Teraz mam to, co w opisie i zależy mi na wzroście wydajności. Denerwuje mnie że kupiłem przestarzałą już technologię. Proszę, wczuj się w moją sytuację i doradź mi. jeśli masz możliwość wymiany tylko na venice.. to ja i tak bym zamienił. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
znaj Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 Czyli radzicie jednak dołożyć jeszcze 5 dych i kupić Venica 3000 niż kiblować z NewCastle 3200? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdAm_00 Opublikowano 9 Lutego 2006 Zgłoś Opublikowano 9 Lutego 2006 tak...zrób to jak najszybciej!! nie pożałujesz... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...