Skocz do zawartości
Boatman

Powrót Żywych Zwisów

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli założyłem wątek w złym miejscu to przepraszam i proszę o przeniesienie.

 

Od poważnego już czasu występują w moim kompie problemy w postaci nadzwyczaj irytujących, pojawiających się bez najmniejszej reguły zwisów, bez żadnych odnotowanych błędnych zdarzeń, bez możliwości zrobienia czegokolwiek innego od restartu i czekania na nadejście kolejnego zwisu.

 

Historia tej choroby jest bardzo długa i chyba nie ma już rzeczy, której bym nie zrobił, ale sami ocenicie. Bardzo proszę o pomoc. Przeczytałem już na ten temat mnóstwo wątków polskojęzycznych i zagranicznych.

 

Początkowa konfiguracja komputera:

 

Modecom 350 FEEL

Epox 8KMM3I

Sempron 2400+

TwinMOS 512MB

Radeon 9200

Audigy SB0090

Samsung 80GB SP0812N

NEC DVDRW ND-3500AG

 

Przy tej konfiguracji zwisy występowały najczczęściej podczas nagrywania płyt, prawie zawsze podczas wyłączania komputera (zamiast wyłączenia następowała stopklatka), podczas słuchania muzyki, oglądania filmów, przeglądaniu sieci, pisaniu mejla, pracy w Corelu, czasem przy komputerze pozostawionym całkowicie samemu sobie, np na noc, gdy coś się ciągnęło. Często też zwisy występowały w trakcie skanowania systemu i dysku antywirem AVG. Słowem: występowały kiedy chciały.

 

Po wyjęciu Audigy częstotliwość zwisów jakby delikatnie zmalała, choć mogło mi się tak tylko zdawać. Podejrzenie padło jednak, zgodnie z tym co wszędzie w takich przypadkach się proponuje, na zasilacz, tym bardziej, że najwyższych lotów to on nie był... Zastąpiłem go zatem zasilaczem:

 

Tagan 380W U01

 

Zwisy nie ustąpiły, ale ich ilość zmalała, tym razem zdecydowanie odczuwalnie. Przede wszystkim, od czasu wymiany zasilacza komputer tylko sporadycznie zawiesza się podczas wyłączania komputera. Pozostały jeszcze zwisy przy nagrywaniu, tym razem już znacznie rzadsze, i te bez poważniejszego obciążenia. Audigy wrócił do gniazda.

 

Zauważyłem wtedy jeszcze jeden przykład zwisów. W Setupie Biosu na zakładce PC Health Status. Wystarczyło tam zajrzeć i pressnąć any key... Zwis.

 

Dowiedziałem się, że to może mieć związek z chłodzeniem procka. Kupiłem Arctic Colling 2TC. Zamontowałem i oprócz błogiej ciszy zauważyłem, że rzeczywiście zwisy w Setupie zniknęły. Ale tylko one, a miałem nadzieję, że razem z nimi wyeliminuję pozostałe.

 

Pamięci sprawdzane Memtestem i przekładane. Procesor sprawdzany P95. Żadnych błędów. Napięcia i temperatura OK. Choć sprawdzane tylko programowo, jakoś nie zdążyłem dorobić się miernika, ale bo myślę, że z nowym zasilaczem, i to nie byle jakim, problemów być nie powinno. Zająłem się sterownikami.

 

Temperatury (Everest):

Płyta główna 38 °C (100 °F)

Procesor 41 °C (106 °F)

SAMSUNG SP0812N 39 °C (102 °F)

 

Do Audigy używałem sterowników KX Project, bo oryginalne Creativy nie wykorzystują nawet 10% możliwości karty. Myślę sobie, trzeba się przeprosić z oryginalnymi Creativami i sprawdzić czy na nich się wiesza. Wiesza się. Tym razem odetchnąłem z ulgą...

 

Następne to sterowniki do Radka. Tu i tam czyta się jakie to oryginalne ATI są be i potrafią wieszać i powodować inne problemy. Zmieniłem na Omegę. Lipa.

 

Wymontowałem sieciówkę (3Com) i korzystałem ze zintegrowanej. Na nic.

 

Przyglądając się naocznie MoBo i innym nie znalazłem nic co przykułoby moją uwagę. Karty wyglądają na dobrze siedzące w swoich gniazdach. Poruszanie ich przy włączonym kompie nie spowodowało zwisu. Dźwiękówka z dala od grafiki. Wnętrze obudowy chłodzone dobrze powietrzem wpychanym i wyciąganym. Kable do dysku i napędu skręcone.

 

Kurzu na radiatorze nie ma, bo nowy.

 

Niczego nigdy nie podkręcałem. Chyba z lenistwa...

 

BIOS najnowszy. Na starym było to samo.

 

System XP SP2. To samo działo się na Mandrivie 2005.

 

Kondensatory na płycie wyglądają OK.

 

Do płyty instalowałem tylko sterowniki sieciówki i usb, bo te używam. Pominąłem VGA i Audio bo nie używam (Audio wyłączone w Biosie), więc zostawiam jak jest. VIA 4in1 oczywiście zainstalowany.

 

Oddałem komputer do serwisu. Trzymali go tydzień. Zadzwonili i powiedzieli, że już naprawiony a winne były taśmy ALBO (!) soft (zainstalowali mi innego Nero). Przyjeżdżam odebrać i dowiaduję się, że zwisy występowały z winy pociętych taśm łączących dysk i napęd z płytą. Gdy poinformowałem pana, że zwisy pojawiały się długo PRZED pocięciem taśm tylko wzruszył ramionami. I dodał, że winny mógł być też soft, ale to też mi zmienili (bo moje starannie pocięte celem lepszego przepływu powietrza taśmy wywalili zastępując 'nowymi') na nowszego, pozbawionego Burning Rom, Nero. Na to odpowiedziałem panu, że zwisy występowały nie tylko podczas używania Nero...

 

Za "usługę" zapłaciłem 30zł. Po powrocie do domu po 5 minutach nastąpił zwis (w trakcie skanowania antywirem).

 

Z braku nowych pomysłów jakiś czas później oddałem kompa po raz kolejny. Niestety tym razem również panowie nie znaleźli przyczyny wieszania. Na wszelki wypadek jednak wysłali nagrywarkę do producenta. Bez sensu, bez niej komputer wieszał się tak samo jak z nią, tylko rzadziej bo płyt nie nagrywałem.

 

Postanowiłem kupić nową płytę główną. Padło na ASUSa A7N8X-VM. Okazało się, że na nim zwisy występowały częściej niż na EPOXie.

 

Składając komputer od nowa starałem się zwracać uwagę na wszelkie niepokojące objawy. Żadnych nie zauważyłem. Poukładałem jedynie kable dla lepszego obiegu powietrza, wymieniłem taśmy do dysku i napędu.

 

Przez jakieś dwa tygodnie wszystko działało bez zarzutu (dlaczego?) i nawet udało mi się dwie płytki DVD i kilka CD nagrać. Tak jakby mogłem zacząć świętować.

 

Dziś w nocy zwiesił się koło 3. Przez cały dzień wariuje. Co pół godziny, co godzinę, dwie, kiedy mu się spodoba.

 

Przepraszam za długiego posta, staram się opisać wszystko co tylko mogę, żeby możliwie najszybciej znaleść winowajcę.

 

Z rzeczy nie wymienianych od momentu wystąpienia problemu pozostają już tylko procesor i dysk twardy. Czy spotkaliście się z tym, żeby którekolwiek z nich powodowało tak nieuchwytne zwisy, żeby nie zostało wychwycone dwukrotnie w serwisie i w trakcie wielogodzinnych testów?

 

Wymieniać czy jest coś jeszcze innego co mógłbym spróbować zrobić?

 

Z góry dziękuję za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobną sytuację z komputerem znajomego. Ciągłe narzekał, że mu się komp wiesza. No to wziąłem jego kompa do siebie i używałem go 2 dni. Męczyłem go ciągle 3dsmarkami i innymi torturami i nic mi się nie wieszało. Oddałem mu kompa, a kumpel mówi, że po 5 minutach zaliczył zwis :blink:

 

Tak czy siak nie miałem pojecia co było z jego kompem. Jedyne czego nie sprawidziłem to napięcia w jego gniazdku elektrycznym :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Historia długa i ciężka. A może spróbuj wsadzić inny procek i inny ram jak masz od kogo pożyczyć. Przełóż też pamięć do innego slotu. A z problemem z nagrywaniem płyt to moze być wina nagrywarki, bo miałem z tym to samo. Zamontuj na jakiś czas cd-roma jak msz od kogoś pożyczyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie. Muszę jeszcze sprawdzić napięcie w gniazdku. Szkoda tylko, że nie mogę do tego wykorzystać Everesta...

 

Nad innym prockiem pomyślę, choć pożyczyć raczej możliwości nie mam. Jeżeli nic innego się nie wymyśli to kupię procesor i dysk, może z nową płytą x64, tylko nie bardzo mam w tej chwili pomysł na zdobycie funduszy...

 

Pamięć przekładana, bez wpływu na zwisy. Zamiast tego Twinmosa zamontowałem też na jakiś czas Kingstona (podobno Twinmos nie lubi się z wybranymi płytami głównymi). Bez efektu.

 

Nagrywarka była w serwisie i wróciła z naklejką 'naprawiona'. Nie wiem co w niej naprawili, ale się nie kłóciłem. Zachowuje się tak samo jak przed oddaniem. Firmware najnowszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem tak przeczytalem tego jakże długiego posta i odraazu na myśl przyszedł mi moj stary komputer który robił mi 75% tych niespodzianek które wymieniles i powiem ci jedno zabrales sie do tego ze zlej strony ja tez zaczołem od Sb live out ale nic nie dalo pozniej zmienilem zasilacz nic nie dalo grafike chłodzenie i wiesz co mi zostalo :)? hdd a ze mial dopiero rok wiec zakładalem ze jest z nim wszystko ok hdd reg tez nic nie znajdowal no ale po drodze jeszcze zanim doszlem ze to hdd zmienilem płyte głowną :) myślac ze to juz napewno ona i jakis czas wszystko chodzilo normlanie a po chwili zwis no to juz myslalem ze oszaleje wywaliłem hdd do kieszeni na USB dalem innego i nagle problemy znikły baa nawet zmienialem napęd CDRW myslac ze to on bo jak palilem plyty to sie wywalał lub jak wyłaczalem go jakis softwarem to tez sie wieszal dalem inny i bylo to samo wiec jedna rada zmien HDD moze w twoim przypadku bedzie podobnie jak w moim. Pozdrawiam

Edytowane przez 123Frytki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skłamałbym gdybym powiedział, że o tym nie myślałem. Teraz mam potwierdzenie. Dzięki! Zanoszę dysk na gwarancji, o ile mam jeszcze ważną, muszę sprawdzić. Dam znać.

 

Jakby były jeszcze jakieś inne pomysły to proszę się nie krępować...

Edytowane przez Boatman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dysk mam w serwisie. Byłem na święta w domu. Wracam, odpalam komputer z bootowalnej płyty Auroxa. Pracuję kilka godzin i zwis. Narazie tylko jeden, ale to wystarczy, żebym czuł się niepewnie. Czy może być tak, że dysk był OK a brudzi coś innego? Poczekam oczywiście aż odbiorę dysk i go poużywam kilka dni. Czy jest możliwe, żeby się komp zwiesił od tego, że system był uruchomiony z płyty? Nie wiem już co o tym myśleć. Nie uśmiecha mi się wydawać kasy na coś, co nie wiem czy sytuację zmieni (pozostaje procesor) a kupowanie całości nowej byłoby w tej chwili zbyt dużym nieplanowanym wydatkiem (płyta i procesor 939, pewnie też grafika żeby było wyjście cyfrowe na monitor i wyjście na TV). Tak to jest jak się człowiek wpakuje w microATX :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[...] Jedyne czego nie sprawidziłem to napięcia w jego gniazdku elektrycznym :lol:

Właśnie. Muszę jeszcze sprawdzić napięcie w gniazdku. Szkoda tylko, że nie mogę do tego wykorzystać Everesta...

Sprawdziłeś jak komputer działa podłączony w innym miejscu? (inne gniazdko, najlepiej inne mieszkanie :>)

To nie jest problem z oprogramowaniem (powtarza się w dowolnym systemie), sprzęt w zasadzie cały już testowany ... pozostaje BIOS (nigdzie nie jest powiedziane że najnowsza wersja nie ma błędów) i procesor. Oraz montaż - już nie raz było tak że winnym okazywał się przycisk "power" (reset? ale to nie tym razem), albo np. naprężenia mechaniczne po zamontowaniu płyty w obudowie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak nic masz uwalony proc! Zmieniłes dużo rzeczy ale o nim nie myślałeś. Kupiłm kiedys procka (to byl duron) System zainstalował sie przy 5 podejsciu moze a pozniej zwis co chwila, walczylem przez tydzien az pozyczylem na chwile procka od kumpla (tez duron), problemy ustopily od razu, procka oddalem na gwarancji, odreki dali mi nowego. Mam dla ciebie taka prozozycja: pozbadz sie mobo, proca, karty sieciowej a za to co dostaniesz kup sobie cos na s754, dyuzo nie dolozysz, zwiekszy sie wydajnosc i mzoe nie bedzie tyle problemow:) pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok. Wykluczam problemy z gniazdkiem ponieważ w serwisie też im ten komp zwisał (podobno)

 

Chciałem poczekać i kupić 939, ale mam dość i kupuję 754. Sempron 2800+, cooler Arctic Cooling Alpine i... no właśnie jaką płytę? Problem jest taki, że musi być microATX. Myślę o Gigabyte GA-k8VM800M za 184zł. Całość wyniosłaby mnie wtedy niecałe 500zł. Dobry wybór czy szukać czegoś innego? Płytę wybrałem specjalnie z AGP.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=25300 :arrow: wbudowana grafika ma lepszą wydajność niż Radeon9200

http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=18166

 

Nie wierzę że nie da się znaleźć przyczyny "zwisów", ale w AGP i s.754 nie pakuj się pod żadnym pozorem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy zdążyłem już wspomnieć o tym, że w związku z całą tą sprawą moja nagrywarka była w serwisie? I, że wróciła, jak widniało na dolepionej na niej małej karteczce, "naprawiona"? A o tym, że z serwisu Samsunga zamiast swojego starego dysku wyniosłem całkiem nowy? I o tym, że pomimo tych zmian 'personalnych' nic się zmieniło? Podobnie wcześniej było z zasilaczem. Też nie wierzyłem, że nie da się znaleść przyczyny zwisów, ale po pół roku walki mam dość. Wszystko jednak wskazuje na to, że wadliwy jest albo procesor albo płyta główna. Szczęście w nieszczęściu takie, że wymienić trzeba oba. Ta płyta z linka wydaje się chyba tym, czego szukałem (mylę się czy ta płyta ma wyjście telewizyjne?). Chcialbym kupić na żywo w Krakowie i znalazłem coś takiego: http://www.pcprojekt.pl/?p=katalog_produkt...id_produktu=792 ale nie jestem pewien czy to jest dokładnie ten sam model (ASUS robi wszystko co w jego mocy, żeby trudno się było w ich oznaczeniach połapać). Czy mógłbym prosić o ewentualne potwierdzenie?

 

Zakupów dokonam pewnie jeszcze w tym tygodniu. Dam znać jak się ta komputerowa saga szczęśliwie wreszcie zakończy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Płyta ta sama, nawet ma w komplecie śledzia IEE1394 (FireWire). I to by było na tyle jeśli chodzi o wyjścia :( tzn na płycie sa wszystkie możliwe porty, ale śledzi nie dali!!! Jedynie dwa wyjścia VGA (D-Sub i DVI) są zamontowane na stałe, reszty nie podłączysz jak sobie nie kupisz kabelka - lekkie przegięcie jak na płytę za te pieniądze. Ale:

- jest stabilna

- pozwala trochę podkręcić procka (bez szaleństw, to "biurówka")

- działa regulacja obrotów wiatraka procesora (automatyczna, dokładnie to samo co w innych Asusach s.939)

Edytowane przez ZgredeK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Dziwne posunięcie ze strony ASUSA jeśli choć trochę myśleli o tym aby ta płytka była poważnym zakupem do komputera mediacenter.

 

A jeśli kupiłbym to?

http://www.allegro.pl/item98621807_podlacz...oka_jakosc.html

 

Monitor podpiąłbym do wyjścia cyfrowego a do analogowego poprzez powyższą przejściówkę telewizor. Czy ktoś miał już do czynienia z tą przejściówką i mógłby coś o niej powiedzieć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Dziwne posunięcie ze strony ASUSA jeśli choć trochę myśleli o tym aby ta płytka była poważnym zakupem do komputera mediacenter.

To jest płyta do komputera "mediacenter", te obudowy maja większość gniazd zamontowane na stałe (pewnie dlatego nie ma ich w kartoniku z płytą).

 

A jeśli kupiłbym to?

http://www.allegro.pl/item98621807_podlacz...oka_jakosc.html

 

Monitor podpiąłbym do wyjścia cyfrowego a do analogowego poprzez powyższą przejściówkę telewizor. Czy ktoś miał już do czynienia z tą przejściówką i mógłby coś o niej powiedzieć?

640x480 - znośnie, 800x6000 - .... hmmm ... film da się oglądać ;) (zależy jaki telewizor). Lepszy będzie kabelek s-video, da się dorobić śledzia na podstawie opisu pinów w instrukcji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Telewizor (Loewe Planus) z tego co zaobserwoałem chyba nie rozpoznaje wyższych rozdzielczości. Czyli jak pójdzie na monitor 1280 to to samo będzie na TV? Może da się przestawić. Nie wiem, zobaczymy. Albo się jakoś tego śledzia uda dokupić. Tylko gdzie? Rozejrzę się jutro na giełdzie.

 

Ewentualnie, jeśli będzie trzeba, zastanowimy się nad przeróbkami. :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieco inne pytanie, ale bardzo ściśle związane z tym, co powyżej. Czy używając dwóch monitorów na płycie ASUSA (pierwszy-monitor lcd: poprzez wyjście cyfrowe, drugi-telewizor: poprzez wyjście analogowe) będę w stanie ustawić całkiem niezależne od siebie dwie częstotliwości, dla każdego monitora inną? Czyli dla "1" 1280x1024, dla "2" np 640x480 (telewizyjny standard)? Czy potrafi ktoś potwierdzić możliwość takiego rozwiązania? Brałbym wtedy płytę ASUSA. Jeśli się tak nie da kupiłbym płytę GIGABYTE K8N51PVMT-9, posiadającą wyjście telewizyjne, ale pozbawioną wyjścia cyfrowego, cała reszta jak w ASUSIE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do zwisow ja walczylem kiedys z czyms podobnym ale bohaterami byly p4 1.6 i plyta msi a objawy - wychodzenie z 3d do pulpitu

Dzialalem metodycznie, zanosilem po kolei wszystkie lementy do kolegi i sprawdzalem - okazalo sie ze wszystko jest sprawne wiec zostala tylko plyta.

Podejzewalem ze moze sie przegrzewac i zrobilem taki test:

Suszarka do wlosow ale z mozliwoscia dania zimnego nadmuchu, kawalek tekturki :D

Izolujemy sb od innych elementow plyty tekturka odpalamy 3dsmarka i grzejemy suszarka - u mnie dzialalo stabilnie.

No to to samo z nb i bingo - po 10 sek 3dsmark sie wylaczyl, zas po zmianie nadmuchu na zimny wszystko smigalo ok.

 

Metoda smieszna ale mozesz sprawdzic.

No chyba ze to wina procka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymieniałem już płytę na inną. Jakiegoś ASUSA, nowego! Zwisy występowały jeszcze częściej niż na Epoxie. Czasem nawet Winda nie nadążała się załadować. Na szczęście udało mi się płytę oddać.

 

Najprawdopodobniej więc winowajcą jest procesor, ale to się okaże jak dokonam wymiany. Kupować kolejnego procesora na SocketA raczej się nie opłaca bo za niewiele więcej, kupując oczywiście przy tym jeszcze płytę (dodatkowy wydatek), zmienię sprzęt na 64-bitowy.

 

A to już na dniach. Muszę się tylko na płytę zdecydować.

 

Dowiedziałem się, że ten ASUS obsługuje technologię DualHead, ale nigdzie nie mogę się dowiedzieć czy obsługuje ona różne rozdzielczości jednocześnie na dwóch monitorach. Czy ktoś, kto używa DualHead, mógłby się wypowiedzieć?

 

A twoja metoda nie aż taka śmieszna. Pamiętam dobrze jakie cuda wyczyniałem z moim komputerem przez ostatnie kila miesięcy w celu zlokalizowania źródła zwisów. Cel uświęca środki. Niestety najwyraźniej miałem mniej szczęścia od ciebie.

Edytowane przez Boatman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymieniałem już płytę na inną. Jakiegoś ASUSA, nowego! Zwisy występowały jeszcze częściej niż na Epoxie. Czasem nawet Winda nie nadążała się załadować. Na szczęście udało mi się płytę oddać.

 

Najprawdopodobniej więc winowajcą jest procesor, ale to się okaże jak dokonam wymiany. Kupować kolejnego procesora na SocketA raczej się nie opłaca bo za niewiele więcej, kupując oczywiście przy tym jeszcze płytę (dodatkowy wydatek), zmienię sprzęt na 64-bitowy.

 

A to już na dniach. Muszę się tylko na płytę zdecydować.

 

Dowiedziałem się, że ten ASUS obsługuje technologię DualHead, ale nigdzie nie mogę się dowiedzieć czy obsługuje ona różne rozdzielczości jednocześnie na dwóch monitorach. Czy ktoś, kto używa DualHead, mógłby się wypowiedzieć?

 

A twoja metoda nie aż taka śmieszna. Pamiętam dobrze jakie cuda wyczyniałem z moim komputerem przez ostatnie kila miesięcy w celu zlokalizowania źródła zwisów. Cel uświęca środki. Niestety najwyraźniej miałem mniej szczęścia od ciebie.

No najlepiej zmienic kompa tak jak ja zmienilem i juz nie wiem co to zwisy hehe. tylko mam obsesje na punkcie przyklejania radiatorów na wszystko co możliwe na płycie :lol2: ale czego to sie nie robi zeby zmniejszyc ryzyko restartów upierdliwych hehe.pozdrawiam i życze brak zwisów na nowym kompie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O radiatorach pomyślę :wink:

 

Zmieniłem płytę i procesor, dorzuciłem jeszcze 512MB pamięci. Płyty nie kupiłem ani Gigabyte'a ani ASUSA. Okazało się, że jest na rynku płyta z dokładnie takimi samymi parametrami jak tamte dwie (ten sam chipset i grafika) ale posiada i wyjście cyfrowe na monitor i wyjście telewizyjne na dodatkowym śledziu dołączanym do płyty w standardzie, nie jak w przypadku ASUSA, z "możliwością" dokupienia go później. Z tą możliwością dokupienia to jakiś żart, gdziekolwiek się nie pytałem wszyscy wzruszali ramionami mówiąc, że nigdy na oczy tego śledzia nie widzieli bo ich dystrybutor w niego nie zaopatrzył. Zadzwoniłem więc do dystrybutora, do Wrocławia, gdzie dowiedziałem się, że z tego co im wiadomo to jeszcze ani jeden ASUSowski śledź tego typu nie przekroczył naszych granic. Więc pięknie dbają o klienta. Kup i o więcej nie pytaj. Kupiłem płytę MSI K8NGM2-FID. Używam jej już dwa dni, nie chciałem się od razu chwalić, żeby nie zapeszyć, i razem z Athlonem64 3000+ komputer jest stabilny jak skała. MSI poza tym dodaje w pudełku kilka śledzi i kosztuje przy tym mniej od obu ASUSA i Gigabyte'a. Tak więc jakby ktoś planował zakup płyty mATX to gorąco polecam tą płytkę. Podobnie jak w przypadku Gigabyte'a. dostajemy 3 lata gwarancji, o rok więcej niż na ASUSa.

 

Ok, dość marudzenia. Jak narazie wszystko działa, co oznacza, że zwisy o takim nasileniu powrócić nie powinny. Gorąco dziękuję wszystkim za pomoc i rady odnośnie zakupów.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz zrobić na tej płycie kilka benchmarków? na początek 3dMark 2001 i 2003 (największa baza wyników do porównania), i może jeszcze SuperPi.

 

Asus ewidentnie leci w kulki, pytanie czy sam producent, czy może raczej dystrybutor? W każdym razie MSI daje najwięcej za podobną cenę, wyraźnie tańsze są tylko płyty na GF6100.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przydałyby się dla porównania wyniki z ASUSA i Gigabyte'a.

 

Tego typu testy robię po raz pierwszy, nigdy wcześniej nie były mi potrzebne, komputer ma działać stabilnie kilka dni non-stop, mniej ważna jest dla mnie wydajność grafiki. 3dmarki robiłem przy standardowych ustawieniach, przy rozdzielczości 1280x1024. SuperPI wzorując się na wątku dotyczącego porównań laptopów. Poprawcie mnie jeśli coś zrobiłem źle.

 

SuperPI: Dołączona grafika

3dmark2001: 5557

3dmark2003: 1422

 

Jeśli to dystybutor leci w kulki to ten ogólnoświatowy, bo z angielskojęzycznych forów wnioskuję, że ta sytuacja wygląda podobnie na całym świecie. Czyli pewnie producent. Po co będzie się przemęczać? Ciekawe ile osób przeklina ASUSA bo sobie kupiło płytę a śledzia nie może znaleść...

Edytowane przez Boatman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...