Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 09/25/18 uwzględniając wszystkie działy

  1. Witam, SolmyrPL lub Patryk z tej strony. Po prostu nie wytrzymałem. SolmyrPL, 29-08-2018 01:53 #0 Jeżeli redakcja mi pozwoli to może kiedyś, jak będę mieć czas, (a z tym kiepsko), opiszę jak to było kiedyś. Teraz dla normalnego Kowalskiego i jego rodziny (mlodych) jest taki rynek jaki widzimy. Kiedyś tak nie było. A NIECH SIĘ MŁODZI NAUCZĄ ŻE KIEDYŚ ŻEBY KOGOKOLWIEK ZNALEŹĆ - TO TRZEBA BYŁO TROCHĘ KILOMETRÓW PO MIEŚCIE ZROBIĆ! Biegało się, dzwoniło przez domofon i dowiadywało z kim i gdzie osobnik poszedł. I próba gonienia go. Nie mamy telefonu więc MUSIMY PYTAĆ KOLEGÓW CZY GO WIDZIELI. Jeżeli tak - to kolejne pytanie - w którą stronę poszedł. Przecież nikogo z nas nie stać na telefon, nikt nie jest w stanie opłacić nawet połączeń na karte. W taki sposób się ganiało po mieście i namierzało kolegów. A potem szło nad morze, obok Bałtyku, bo tam najczęściej byli. Bałtyk = hotel. Miasto Kołobrzeg. A ile razy się goniło za pewnym panem żeby kupić jazz. Od ratusza, do mola, a tu go nie ma, poszedł 15 minut temu tam i tam, był na stadionie, nie ma go, gdzie jest? Pytasz ludzi i Ci mówią ile czasu temu widzieli osobę i w którą stronę idzie. A udawało się go złapać na ostatni moment na Jedności jak wracał. Takie akcje to była normalka. W tamtych czasach tylko bogaci ludzie mieli telefony. Większość z nas (95%) ich nie miała. Nie opłacało się ich mieć (cena, abonament, podpisanie umowy itd - większość tego nie mogła zrobić) Zasięg był kiepski. Tylko górale mieli jaki taki. Era, Plus i Idea wchodziły na rynek. Ludzi szukało się pytając gdzie dana jednostka jest. Jeżeli byłeś "w branży" to zawsze dostawałeś prawidłowe info i goniłeś cień. Jeśli nie byli ludzie pewni co do Ciebie to nie dostałeś info i idź do domu!!!!!!!!!!!! Teraz ludzie tego totalnie nie rozumieją. Usłyszałem raz jedną rzecz: prawdziwa historia, aż mi szczęka opadła. Cytuję: Mam galaxy 9 i jak to jest że nie dostanę tego co chcę? Rusz dupę bez telefonu i zacznij żyć, a nie powiększać grono bezmózgów! Sytuacja - zamień to Galaxy S9 na piłkę i wypier..... na boisko!!! Nauczysz się szacunku dla innych graczy. Albo korzystaj ze swojego S9 i zostań zombie, bez mózgu! Przepraszam, ale to co opisałem to były realne sytuacje. My w latach 90-tych robiliśmy dziennie przynajmniej kilkadziesiąt km. Młodzi dzisiaj nawet nie chcą zrobić 200m. Dla nich to za dużo. To niech siedzą tylko na sraczu i w kuchni i wegetują. Niech nie widzą życia. Tego im życzę. ******************************************************************************* PS: Impulsem do napisania tego postu była sytuacja, w której mój kolega prosi swojego syna, żeby wreszcie wyszedł na dwór. Syn ma 17 lat i odpowiada. "Ale za co, tato"? Pamiętam co ja robiłem jak miałem 17 lat. Wszędzie się ganiało i to jeszcze z psami. Jeździło się na rowerach po wydmach, czasami na wyścigi. Trasa Kołobrzeg - Dżwirzyno. Raz na pełnej prędkości zamiast skręcić w prawo - nie hamowałem. Wbiłem się w jałowiec. Wiem jak to boli i ile godzin trwa wyciąganie typa z pułapki. Skakałem z wydm. Starsze osoby pytały czy żyję. Raz miałem spory wypadek po wyskoczni w Dźwirzynie ale wstałem i żyję. Skakałem przez przeszkody. Jak raz na podwórku skakałem przez 4 cegły - przez przypadek źle podbiłem rower (za słabo) i koło odbiło się od cegły. Chłopaki myśleli że nie żyję,. bo straciłem przytomność. Wstałem, od razu do domu, jodyna, ale się pieniło!!!!!!!!!!!!!!!!!! na ręce.bolało bardzo ale za chwilę mi Filip zrobił bandaż na prawą rękę i wracamy na podwórko skakać. Dopiero po latach mi powiedzieli że myśleli że nie żyję i się bali jak to załatwić. Wstałem. Kolejna akcja - skok, na piach, z 2 piętra. Jakaś ekipa budowlana przywiozła piach do renowacji budynku obok Skanpolu. Zrobili dużą kupę obok pewnego budynku. Skakały tam dzieci nawet 3-letnie i fajnie się bawiły.Z wysokiego parteru skakały dzieci. pierwsze piętro - my. Nie pamiętam ile osób skoczyło. Sporo, frajda była zajjjj.. bardzo fajna. Drugie piętro. Tu próbujących skoczyć było 5 osób. Ja, Paweł, Adaś, Filip i Filip. Skoczyłem tylko ja. Na ugiętych nogach. Całe szczęście. Skoczyłem. Straciłbym język. Jak za......... szczęką w kolana - to już nikt z drugiego piętra nie skakał. Filip, kuzyn Pawła chciał ale jak zobaczył jak uderzyłem brodą w kolana... to już nie chciał nawet próbować. Byłem jedyną osobą skacząca z 2 piętra. Dzisiaj oceniam to jako głupotę. Ale to już historia, to było i tego nie zmienimy. W dniu dzisiejszym jestem programistą i dobrze się z tym czuję. Ale niedługo się przebranżowię. Jeżeli zostanę w Polsce - dokończę godziny i zostanę instruktorem Survivalu. Jeżeli nie zdecyduję się zostać w PL to będę chciał pozwiedzać i mam gdzieś moją przyszłość. I tak między 2032-2035 umrę. Nie zostało mi dużo życia. Baaardzo chciałbym zobaczyć parki narodowe w Meksyku. Śliczne są. Bardzo chciałbym zobaczyć muzeum w Egipcie (muszę sie nauczyć znosić taką temperaturę). Kocham komputery, kocham je rozbierać, kocham je naprawiać, robiłem to przez lata. Z samego naprawiania, czyszczenia notków itd, nie zarobi się na ZUS. Przyszłością jest w tej kwestii ODZYSKIWANIE DANYCH. Ja mam zajetabbbbb chęć zrobienia czegoś, czytam, kupuję książki, próbuję, szukam w necie, próbuję. Ale nie przebrnę jednego. Dobrego sprzętu. Wywodzę się z biednej rodziny, która nie miała dużo. Mimo to próbuję zrobić niemożliwe. Kombinuję. I nie przestanę! Jestem wredny, robię bardzo duże błędy w komunikacji z ludźmi ale skupiam się na celu i mam w d co o mnie myślą. Pozdrawiam tych, którzy są z biednych rodzin. Wy też możecie osiągnąć to , co chcecie! Wystarczy że będziecie się UCZYĆ tego co lubicie. Ja jestem pierwszą osobą która WYGRAŁA w Olimpiadach Chemicznych z Koszalinem. Chcesz - to sprawdź. Dyplom wisi w szkole, nie zabrałem go. Pozdrawiam, przepraszam za bardzo długi tekst. Ale trzeba edukować młode pokolenia. To od Was zależy jakie drogi wybierzecie. Chciałem was powiadomić o różnych. A także o tym, że jak się jest legendą w chemii - czasami ląduję się jako programista, a czasami jako zwykły robol na budowie. Nie należy przekreślać żadnego z tych zawodów. Nie masz żadnej opcji -i tu caps BIERZ TO CO POZWOLI CI PRZETRWAĆ. Co wybierasz? czekać na zawód marzeń czy umrzeć z głodu? Krótki przykład. Jesteś w Berlinie, masz tylko hotel opłacony. Zero pieniędzy, zero czegokolwiek do jedzenia. Twoi bossowie wysyłają Cię busem po wódkę. Jedziesz, kupujesz. Sytuacja się powtarza. Ja wziąłem nóż i poszedłem polować w lesie, bo NIE MIAŁEM wyboru. Musiałem przeżyć. ****************************************************** ZAWSZE, cokolwiek nie robicie, starajcie się brać pod uwagę 15 rzeczy, a nie tak jak na tym i innym PC forum - tylko 3,4, może 2 rzeczy. Nie mówię tego na złość czy to forum czy czemukolwiek innemu, ale chce, żeby ludzie WRESZCIE zaczęli wracać do tego co było X lat temu, a nie tak jak jest teraz = debile, lemmingi. Nie chcę nikogo obrazić, ale weźcie sobie spójrzcie z boku..... Miliony ludzi nie przystosowanych do życia i narzekających. Sami stworzyliście swój świat i sami wymrzecie. Ruszcie [gluteus maximus], kur**, zamiast PŁAkAĆ, gdzie "k" jest specjalnie pisane normalną literą - DLA MOBILIZACJI NOWYCH, CHOĆ I TAK TO NIE NASTĄPI. ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Reasumując. Przeszłość nigdy nie wróci. Sytuacje przeze mnie opisane zostaną przeszłością. Ale dbajmy chociaż o edukację tych młodych ludzi. Moim zdaniem - trzeba im powiedzieć, JAK KIEDYŚ było - by nabrali kontekstu i wiedzy. Ja widzę armię zombie wpatrzoną w telefon. Sami wpadną pod samochody, a kierowca za to dostanie. I do tego nie dopuszczę, jeżeli tylko będę mógł. SolmyrPL, 29-08-2018 02:28 #0 PRZEPRASZAM ZA DŁUGI TEKST. ALE CO JEŚLI TAKI BEZMÓZG WEJDZIE POD KOŁA? Kierowca ma przej........ Pewne części historii są powiązane. Teraz jest sporo ludzi, które nie PATRZĄ NA JEZDNIĘ. I mnie denerwują. Temat poruszę później.
    1 punkt
  2. Opcja 1 - próbować naprawiać i potem sprzedać na allegro / olx . Wygięte piny można spróbować naprawić u zegarmistrza , co innego ten urwany pin - tutaj tylko pomoże wymiana socketu . Da się to zrobić , ceny są różne - w jednym serwisie widziałem cenę 160 zł za S115x . Opcja 2 - wystawić na allegro / olx z adnotacją że płyta uszkodzona ( o co jest uszkodzone ) za jakąś małą kasę - przykładowo 200-300 zł ( przy nowej wartej ~800 zł ) .
    1 punkt
  3. Te dwie stówki Gigabyte GeForce GTX 1060 WindForce II OC 6GB https://www.x-kom.pl/p/320896-karta-graficzna-nvidia-gigabyte-geforce-gtx-1060-windforce-ii-oc-6gb-gddr5.html za 1199 zł to dobra cena
    1 punkt
  4. I z tego powodu walisz minusami. Nie wiem czy niektórzy tu wiedzą, ale jest coś takiego jak Tapatalk co pokazuje kto komu daje plusy i minusy. ;) Zmiana nicku z RBRUS to nic nie da panie obywatelu Unii Europejskiej... 1080Ti do 4K właśnie ma sens przy obecnej cenie RTX 2080Ti, bo nic innego obecnie do 4K się nie opłaca brać. Niczego takiego w poprzednim poście nie napisałem że 1080Ti nie nadaje się do 4K. ;) Napisałem że nie opłaca się brać 2080Ti przy obecniej cenie, bo np w takim Shadow Of Tomb Raider różnica w 4k jest rzędu 13 klatek: https://www.purepc.pl/karty_graficzne/shadow_of_the_tomb_raider_pc_test_wydajnosci_kart_i_procesorow?page=0,12 Wiięc tak 1080 Ti nadaje się jeszcze do 4K i jest obecnie najbardziej opłacalna w przeciwieństwie do 2080Ti.
    1 punkt
  5. Nie ma sensu brać dysku na system i soft, bo i tak na dysku systemowym będą pliki potrzebne do uruchomienia programów na drugim dysku. Lepiej wziąć Samsung 960 Evo 1TB na system i programy. HDD magazyn proponuję HGST Ultrastar lub WD Gold Jeśli granie FHD/1440p to starczy GTX 1080, jeśli 4K to RTX 2080Ti + liczenie na gry na DLSS.
    1 punkt
  6. Może koledze modernizacja sprzętowa pomyliła się z modowaniem sprzętu ( WC , katody , customowe budy etc. ) . Co do samych zmian - na pierwszy ogień to SSD 120-256 GB + obecny HDD albo dołożyć do SSD 480-512 GB i zastapić nim twardziela . Potem klonowanie OS ( ew. instalacja na czysto ) i sprawdzić jak działa komp , potem dalsze zmiany
    1 punkt
  7. Do płyty jest tylko osłona, dodatkowo sterowniki i instrukcje. Śrubki należą do obudowy.
    1 punkt
  8. Spider a może jak za starych czasów rozkręcimy trochę tą scenę Moddingu :P Bo jak na razie w PL chyba nie wiele się dzieje oprócz levelowania komputerów z WC a stare czasy by się przydały
    1 punkt
  9. O, spider żyje O_o Lata kolegi nie widziałem na tweaku/purepc
    1 punkt
  10. na 10000 ptk mocy powinien starczyc procek @ 1800mhz, 180mhz fsb 2-3-3-8, tak ze system ma sporo nadmiarowej wydajnosci, popraw cos
    1 punkt
  11. Zasialcz 1200 W przy obecnych czasach to czysta głupota. Nawet do SLI wystarczy tu z 850W... Karta graficzna albo 1080, albo 2080Ti ? Serio taka rozbieżność wyboru, Obecned najbardziej sie opłaca brać 1080Ti z myślą o graniu w 4K. Nawet 2080Ti nie zapewni 60 klatek w 4k w takim Shadow Of Tomb Raider, wiec nie ma sensu płacić ponad 5000 zł za 2080Ti bo różnica w FPS'ach między 1080Ti, a 2080Ti nie jest warta takiej dopłaty. Ew można dokupić drugie 1080Ti, ale i SLI ma swoje wady .
    -1 punktów
  12. Witam, nie jestem zadowolony z osiągów mojego zestawu - (chodzi mi o gry) Asus 270k - (pięta achillesowa) Bequiet! straight power 10 800W Procesor- i7 7700k + Be quiet! Dark Rock 3 Ram – 64Gb 3000mhz, ddr4 corsair 2x Dysk M2 nvme 500gb Asus Strix 11gb 1080Ti Ponieważ moja płyta główna nie odczytuje lepszych procesorów, jak również nie posiada SLI, muszę to jakoś podkręcić w miarę stabilnie i na stałe, ale nie wiem jak i co konkretnie. Ram, kartę czy proca? Czy są do tego fachowe programy oprócz biosu?
    -1 punktów
  13. Kup AMD Ryzen 5 2600 https://www.x-kom.pl/p/421255-procesor-amd-ryzen-amd-ryzen-5-2600.html + kod studia jest za 749 zł to bardzo dobra cena ;)
    -1 punktów
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...