Skocz do zawartości

kamien

Stały użytkownik
  • Postów

    1723
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kamien

  1. kamien

    Renault Megane 1.9d

    no ale jak samochod ma pare miesiecy i przejechane 20-30tys km i nic z niego nie cieknie wiec wnioskuje ze zuzycie = spalanie oleju :wink:
  2. kamien

    Renault Megane 1.9d

    dokladnie tak, spalanie oleju a smarowanie to dwie odrebne rzeczy rowniez sie zgadzam ze teraz z tymi silnikami jest cos nie halo, stary mial kiedys golfa mk2 54km 1.6D - przejechane powyzej 300tys km i od wymiany do wymiany nic nie dolewal juz u siebie w 1.9dci w lagunie obserwuje ze bierze olej jak sie mocno cisnie ale tak jak napisalem 0,2l od wymiany do wymiany - a wolno sie nie poruszam a jetta 2.0 tdi przy w miare normalnej jezdzi (czasem zdarzalo sie przycisnac, w miescie jak wszyscy a trasa ok 120km/h) po trasce przez Polske (jakies 1800km) po powrocie i sprawdzeniu bagnetu przezylem szok - bylo ponizej min... kupilem butle castrola 5W40 na ktorym ona jezdzi i po wlaniu calej poziom byl okolo polowy skali zalecanego poziomu :blink: - koszt 1l to cos kolo 33zl no i jezeli od wymiany do wymiany taki samochod ma mi oleju za 150-200zl wszamac to ja postoje
  3. kamien

    Renault Megane 1.9d

    BENITO no ja mam akurat doladowany silnik 1.9 w renaulcie i w ksiazce jest co 15tys km i co tyle zmieniam, nalatane 280tys km i jakos najmniejszych problemow nie ma, od wymiany do wymiany (15tys km) jakies 0,2l dolewam a odnosnie spalania oleju to w firmie kupili jette 2.0 , passata 2.0 i 3x opla combo 1.3 - wszystko diesle.... kazdy jeden pije olej jak szalony passat i combo od wymiany do wymiany po ok. 2l oleju a jetta bije wszystko na glowe bo praktycznie litr na 1000-2000km zjada - a co ciekawe w ASO powiedzieli ze to jeszcze w normie i naprawy zadnej nie przewiduja :blink:
  4. kamien

    Renault Megane 1.9d

    no nie wiem jak u was ale w Białymstoku to ja musialem 2-3 razy grzac swiece zeby bez cheltania rozrusznikiem dluzszego mi zalapal, podobnie bylo u szefa w nissanie navara 2,5tdci i firmowym passacie 2.0 tdi.... ale tak to jest jak rano wstajesz a na zegarze -32C z tymi 7500km to cos przesadzasz, ksiazka serwisowa renaulta wyraznie mowi o wymianie oleju co 15000km - to nie VW zeby 2x czesciej oliwe zmieniac i przy kazdym tankowaniu poziom oleju sprawdzac jak to w nowych jettach ktore szamaja prawie 1l/1000km
  5. kamien

    Renault Megane 1.9d

    jezeli to diesel bez turbo to bedzie jezdzil i jezdzil i raczej zadnych problemow miec nie powinienes z napedem - dosc popularna awaria jest padniecie czujnika polozenia walu (bosch jakis gowniany wypuscil) - cena nowego w ASO ok 400zl ale na aledrogo za 50-100zl wyrwac sie da odnosnie czego sie mozesz spodziewac.... hmm napewno jezeli nie byl bity to nie masz sie co obawiac korozji a z awarii to jak to renault [ciach!]ly, tu sie przepali zarowka od podswietlenia deski, tu lampka w srodku nie dziala, czujnik wstecznego biegu, czujnik sprzegla (ale to wszystko groszowe sprawy) :) no i oczywiscie jak w kazdym samochodzie padnie zawieszenie na naszych pieknych drogach jednak ceny czesci sa na poziomie opla/vw i jest kupa zamiennikow wiec biedy nie bedzie, wahacze sa stalowe i maja wymienne koncowki wiec nie przezyjesz szoku cenowego jak np w przypadku audi a4, filtry itp produkuja polscy producenci wiec dostepnosc bez zarzutow aha w przypadku odpalania w mrozy (-10/-20C) jak sie grzeje swiece po 3-4 razy to moga nie wytrzymac sezonu ( znowu bosch nawalil), wiec jak trafisz na sroga zime to mozesz liczyc 120zl na wymiane kompletu swiec zarowych silnik ruska rope pali bez zajakniecia jak cos mi sie przypomni to napisze pozdrawiam
  6. kamien

    Moj Nowy Ford Sierra

    uszczelke pokrywy glowicy a nie glowicy ;) - a to raczej chwila moment
  7. to 6 i 9 to sa cale czyli jakies 16 na 23 cm
  8. mam cienkiego (700byla teraz zeswapowana jest) i akurat CC700 na lpg jezdzi lepiej jak na benzynie (przy delikatnym wyprzedzeniu zaplonu na lpg), ale to szczegol chyba zwiazany z tym ze to stara konstrukcja silnika z peletonem to tez przesada bo w dwie osoby 100km/h da sie w trasie utrzymywac bez znaczacych problemow, dopiero przy 120km/h wskazowka hamuje i dalej juz ledwo da rade sie ruszyc a cc900 jakie jest kazdy widzi 18s do 100km/h i 140km/h max to nie sa super osiagi ale tez nie tragedia - do normalnego poruszania sie bez zawalania drogi spokojnie wystarczy bo w sumie autko duzo nie wazy
  9. chyba zartujesz - bo to stwierdzenie odnosni sie raczej tylko do cc700 silnik serii fire do naprawy glownej przejezdzaja 300tys km a nawet wiecej
  10. cc 900 jezdzi na poziomie astry 1.4 60km, rewelacji nie ma ale zawalidroga napewno nie bedziesz w porownaniu do 700 to jest rakieta ;)
  11. 6. w uno kreci sie dosc ciezko, w cc kierownica chodzi wyjatkowo lekko jak na samochod bez wspomagania 7. cc 0.7 tragedia panie, przyspieszenie do 60km/h jak cie moge ale wyzej to juz meka, jazda z predkoscia 100-110 mozliwa ale przy wyprzedzaniu trzeba wykazac sie czasem stalowymi nerwami uno 1.0 ma silnik fire nowoczesny calkiem, motorek lubi obrtoty i calkiem sprawnie porusza sie tym samochodem, zalezy jeszcze czego sie oczekuje ale do ganiania po miescie i wypad w trase przy predkosciach 100-120 nie stanowi najmniejszego problemu, nawet wprzedzic cos sie da bez wiekszych problemow przy redukcji biegu ;) 8. koszty utrzymania - hmm... cc 0.7 napewno bedzie palil wiecej jak uno 1.0 bez wzgledu na to czy to miasto czy trasa spalanie cieniasa 0.7 ksztaltuje sie na poziomie 7l/100km miasto (8-9l/100km zima) i okolo 6l/100km trasa (100-110km/h) spalanie uno 1.0 w miescie przy spokojnej jezdzie 6l/100 km a w trasie okolo 4,5-5l/100km (100-110km/h) czesci do obydwu modeli sa ogolnie dostepne i stosunkowo tanie, rzeklbym nawet bardzo tanie ;) 9. typowa usterka cinquecento 0.7 jest caly silnik i skrzynia biegow, jezeli juz brac cc to tylko 0.9 a najlepiej 1.1 (silnik fire dohc) ogolnie cienki nie jest stosunkowo problematyczny, nadwozie jest cale ocynkowane i jezeli nie byl bity znaczacych problemow z korozja nie maja nawet egzemplarze z 92-93 roku, zawieszenie dostaje w kosc na naszych drogach i szybko sie zuzywa ale z drugiej strony czesci i koszty napraw sa smiesznie male, zawodzi czasem elektryka typu: nie dziala wycieraczka tylej szyby albo ogrzewanie tejze, popala sie lampki od podswietlania deski itp fiat uno 1.0 skoleji od strony mechanicznej sprawuje sie poprawnie i nie powinien sprawiac wiekszych kopotow za to ma problemy z korozja ktora potrafi juz atakowac 2-3 letnie egzemplarze - trzeba wiec trzymac reke na pulsie i szybko reagowac w przypadku odkrycia ogniska korozji, dochodzi sprawa niezbyt trwalego zawieszenia podobnie jak w cc jednak jak napisalem koszty napraw sa niewielkie pozdrawiam
  12. kamien

    Moj Nowy Ford Sierra

    no caly czas myslalem o malym swistaku odnosnie przerobek to z olejem nie powinno byc problemu, podstawka pod filtr i smarowanie turbinki jest fakt kolektory do przerobki ale patrzac na ta przestrzen pod maska az sie prosi w przyszlosci o psssssss :) berkut -> dlaczego pchasz sie w 4-1, przeciez to lepiej sprawdza sie przy swistaku w parze z duza srednica wydechu pokombinuj moze cos z 4-2-1 jednak, przy wolnossacym powinno byc na takiej konfiguracji troche lepiej z podcisnieniem spalin
  13. kamien

    Moj Nowy Ford Sierra

    mea culpa faktycznie popierniczylem pojecia znaczy glownie chodzilo mi o to ze lepiej zalac 10W60 niz 0W40 do ostro traktowanych silnikow, gdyz przy wysokich temp pracy uzyskiwanych podczas wykorzystywania max osiagow wlasciwosci smarne XXW40 spadaja powyzej pewnej temp dosc drastycznie, kiedy to XXW60 jeszcze daje rade no chyba ze zle rozumuje :) berkut -> nie myslales na przyszlosc o odprezeniu silnika i delikatnym swistaku, takim 0,5-0,8 bara? bo widze masz tam kupe miejsca na sprezarke po stornie kolektora wydechowego i daloby sie fajnie pewnie to tam umiescic
  14. kamien

    Moj Nowy Ford Sierra

    raczej za rzadki niz za gesty, przy nagrzanym silniki zarowno mineral 15W40 i sysntetyk 0W40 maja takie same wlasnosci smarujace, dolny indeks od 0 do 20W dotyczy gestosci w przypadku zimnego oleju do sportowych silnikow, mocno butem traktowanych lac nalezcy conajmniej z mineralnych 15W50 a najlepiej cos w rodzaju 10W60
  15. kamien

    Radiowozy policyjne

    mam podobne odczucia, ladne niebieskie nowe A8 4,2l - na co im taki samochod ? ...niby 6 kamer na pokladzie ma - nie wiem po co tyle ale juz widzialem ich jak jezdzili po miescie btw. tak jak juz pisalem z pol roku temu maja jeszcze mistubishi 3000GT czarne
  16. kamien

    Radiowozy policyjne

    w Białymstoku przedwczoraj dorobili sie Audi A8 4.2l kolor niebieski
  17. true true
  18. nie podzielam
  19. toz to czysta ironia z mojej strony byla :D mialem fiata
  20. Tak.
  21. suba podlaczasz na wyjscie wzmaka (rownoglegle do kolumn) chcesz dobry do filmow niedrogi coby troszke wnetrznosci poruszyl i nogawkami potrzasl to Koda SW-1000
  22. no moze i tak co nie zmiania faktu ze wsiadajac do fiata pandy to w porownaniu do vipera (I gen) czujemy sie jak w maybachu B-)
  23. no jasna sprawa ze viper ma V10 co nie zmienia faktu ze to jednak w pewnym sensie muscle car ps. najbardziej podobalo mi sie jak jezdzilem z V8 7,2l hemi pod maska jak dalo sie gazu na luzie na postoju - cala lajba na boki bujalo... i ten dzwiek az gesiej skorki czlowiek dostawal :D
  24. sie bylo w USA 3 razy... sie jezdzilo... sie wie... i sie takiego hemi V8 7,2l tez chce B-) ps. chociaz dodge viper to taka tandeta ze az zal :-|
  25. znaczy ja nie mam zamiaru patrzec obiektywnie, samochod dla mnie to narzedzie ktore ma dzialac i poprostu opisalem moje doswiadczenia z roznymi markami pojazdow, ktore zupelnie nie pasuja do stereotypow sprzed 20 lat... co mnie ze tak to ujme ...czasem drazni, gdyz ludzie zamiast patrzec na samochod pod wzgledem wyposazenia, osiagow, wygladu, niezawodnosci mowia - ...e to francuz czyli gowno...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...