witam
po tygodniu od zakupu karty graficznej Radeon 9550 256 MB 128 bit z mojej obudowy zaczeły dochodzić dziwne dzwieki przy włączaniu kompa! słychać tak jakby na wiatraczku karcie graficznej coś się tarło, ale po ok 10 sekundach wszystko się uspokaja....dzieje się tak tylko przy stracie!! do tego dochodzi nieregularna praca wiatraczka podczas grania, tak jakby spowalniał co chwile!! co mam zrobić?? kolega zalecił naoliwienie wiatraczka!! pytanie tylko czym?? czy wystarczy np oliwka do smarowania maszyn do szycia bo taką posiadam!! czy jest to bezpieczne?? czy olej nie przewodzi prądu?? ale najważniejsze pytanie to to czy nie strace gwarancji na karte!! a już nie chce oddawać karty do servisu ba mam ich po uszy!!
pomocy!! :cry: