HELLBOY

Tak, wiem. Nie ten typ, i dość drogie. Ale jestem strasznie zadowolony i jak mi się popsuje to kupię drugie. Ogólnie polecam brick.pl/product-pol-2888-Oryginalne-Etui-Flip-Cover-Blue-SAMSUNG-i9300-Galaxy-S3.html

Nie znam telefonu, ale znam system. Obecnie w androidzie możesz wyłączyć prawie wszystko co pobiera zasoby. Ja mam SGS3. Mam statyczną tapetę, wyłączone Google Now, S-Voice, dane komórkowe (internet przez gsm), WiFi tylko gdy potrzebne i bateria trzyma mi koło 2,5 dnia. Android 4.1.1.

Najnowsze Windowsy to padaka taka że masakra. Totalny brak intuicyjności. Brak trzymania połączeń przy wygszonych ekranach. Brak możliwości większej personalizacji. M$ nam każe klikać w wielkie kapsle i to wszystko. Możemy sobie tylko je po przesuwać. Skydrive o ile się nie mylę jest już dostępny na Androida.

Mam problem z Bitdefender Internet Security. Gdy działa i zaczynam ściągać jakiś plik to po skończeniu pobierania łącze nie jest zwalniane, ale przez jakieś 20 minut dalej jest zajęte. Tak jakby dalej coś się pobierało. Zapora Bitdefendera jednak nie wykazuje żadnej aktywności. Polecenie Windowsa netstat również nie podaje iż jakikolwiek proces jest zaangażowany w download. Co jest nie tak? Dlaczego Bitdefender nie zwalnia łącza po pobraniu pliku? Odinstalowałem Bitdefendera i po pobraniu pliku Windows od razu zwalnia łącze więc to jakaś opcja tego programu jest za to odpowiedzialna. Wystarczy na chwilę rozłączyć internet np. wyłączając router przełączając, mechaniczny przełącznik w laptopie od sieci, wyłączając na sekundę kartę sieciową i sytuacja się stabilizuje. Jest to dość irytujące. Zauważyłem iż pobieranie poprzez przeglądarkę nie powoduje tego efektu, ale poprzez programy typu Download Express, FlashGet, JDownloader (czyli akceleratory pobierania) i inne już tak. Proszę posiadaczy tegoż oprogramowania o wyjaśnienie problemu (o ile u nich występuje), ponieważ nie spotkałem się z takimi przypadłościami u innych programów typu antywirus czy firewall.

Poszukuję myszy najlepiej laserowej, bezprzewodowej z małym odbiornikiem USB. Mysz musi mieć system automatycznego wyłączenia po jakimś tam czasie bezczynności. Nie chce mi się i nie będę wyłączał ją przełącznikiem zawsze gdy kończę pracę. Ma wejść w system standby automatycznie. Wybudzenie przez naciśnięcie dowolnego przycisku, lub rolki. I to wszystko z wymogów. No może żeby była w miarę ładna i niezbyt droga. Do tej pory miałem (jeszcze mam) Benq P620, ale już się troszkę ztyrała i niestety wymaga wymiany.

Ostatnio wystąpił u mnie dziwny problem z internetem. Dokładniej z pobieraniem czegokolwiek. Normalnie używam internetu. Wszystko OK. Mam program pokazujący zużycie łącza na wykresie. Wszystko ok. Strony się ładują, komunikatory działają. Wskaźnik zajęcia łącza kiwa się góra, dół zależnie od sytuacji. Sprawa normalna. Zaczynam pobierać jakiś większy plik na dysk. Powiedzmy to instalkę jakiejś aplikacji, (przykładowo10 mega). Pobiera się pełną prędkością łącza. Wykres zajętości łącza również wskazuje maximum. Plik się pobrał, ale łącze dalej jest zajęte jakby się coś dalej pobierało, Tak jakby w tle dalej coś trzymało połączenie i dalej trwał download, choć już dawno skończyłem pobieranie. Wskaźnik dalej wskazuje 100% zajętości łącza. Strony nie chcą się szybko pobierać bo łącze zajęte. Firewall w swoim monitorze nie wskazuje jednak że jaka kolwiek aplikacja ma aktywność internetową. Polecenie netstat również pokazuje "ciszę w eterze". Na żadnym dysku nie ubywa miejsca jakby coś się pobierało i zapisywało. Dlaczego więc łącze jest dalej zajęte? Co je trzyma i nie zwalnia? Po około 10 minutach wskaźnik zużycia łącza spada na zero i wszystko wraca do normy. Mogę nawet nie zakończyć pobierania i przerwać. Łącze i tak przez dłuższy czas zostanie zajęte. Chwilowe zerwanie połączenia windowsa z siecią mechaniczne poprzez przełącznik w laptopie, lub poprzez zrestartowanie routera od razu przywraca łącze. Ktoś się spotkał z czymś takim? Jakiś punkt zaczepienia? Stało się to jakieś dwa dni temu. Wcześniej tego nie było. Skanowałem system, wirusów, ani innego badziewia nie znalazłem. System Windows XP Prof. ze wszystkimi aktualizacjami.

Mam problem z pewnym komputerem. Przy włączaniu występuje błąd sygnalizowany komunikatem dźwiękowym. Nic się nie dzieje. Ekran czarny. Aby wyłączyć komputer należy dłużej przytrzymać przycisk zasilania. Po ponownym włączeniu to samo, lecz jeżeli po wystąpieniu alarmu i wyłączeniu komputera włączymy go natychmiast, w niecałe pół sekundy od momentu wyłączenia, system startuje poprawnie i działa poprawnie. Co to za błąd? Pozwoliłem sobie nagrać go i załączyć tu jako załącznik. Bios PhoenixBIOS 4.0 Relase 6.0 - Hewlett Packard Rev. IP.01.07DU Czytałem już o różnych kombinacjach dźwiękowych błędów biosów ale jakoś nie potrafię dopasować tu niczego. Nagrywanie.MP3

Mam pewien problem z programem Skype 4.1.0.141. Nie mogę zrobić nic co by się wiązało z połączeniami wideo. Sam program działa normalnie ale po jakiekolwiek próbie włączenia wideo, tak w rozmowie, jak i w teście w opcjach wywala mi systemowy błąd iż program wykonał nieprawidłową operację i chce wysyłać raport do M$. Treść raportu: <?xml version="1.0" encoding="UTF-16"?> <DATABASE> <EXE NAME="Skype.exe" FILTER="GRABMI_FILTER_PRIVACY"> <MATCHING_FILE NAME="Skype.exe" SIZE="25604904" CHECKSUM="0xA1CDF185" BIN_FILE_VERSION="4.1.0.141" BIN_PRODUCT_VERSION="4.1.0.0" PRODUCT_VERSION="4.1" FILE_DESCRIPTION="Skype " COMPANY_NAME="Skype Technologies S.A." PRODUCT_NAME="Skype" FILE_VERSION="4.1.0.141" ORIGINAL_FILENAME="Skype.exe" INTERNAL_NAME="Skype.exe" LEGAL_COPYRIGHT="© Skype Technologies S.A." VERFILEDATEHI="0x0" VERFILEDATELO="0x0" VERFILEOS="0x4" VERFILETYPE="0x1" MODULE_TYPE="WIN32" PE_CHECKSUM="0x1871F8D" LINKER_VERSION="0x0" UPTO_BIN_FILE_VERSION="4.1.0.141" UPTO_BIN_PRODUCT_VERSION="4.1.0.0" LINK_DATE="07/16/2009 10:18:55" UPTO_LINK_DATE="07/16/2009 10:18:55" VER_LANGUAGE="Angielski (Stany Zjednoczone) [0x409]" /> </EXE> <EXE NAME="kernel32.dll" FILTER="GRABMI_FILTER_THISFILEONLY"> <MATCHING_FILE NAME="kernel32.dll" SIZE="1018368" CHECKSUM="0x362CC3BB" BIN_FILE_VERSION="5.1.2600.5781" BIN_PRODUCT_VERSION="5.1.2600.5781" PRODUCT_VERSION="5.1.2600.5781" FILE_DESCRIPTION="Biblioteka DLL klienta Windows NT BASE API" COMPANY_NAME="Microsoft Corporation" PRODUCT_NAME="System operacyjny Microsoft® Windows®" FILE_VERSION="5.1.2600.5781 (xpsp_sp3_gdr.090321-1317)" ORIGINAL_FILENAME="kernel32" INTERNAL_NAME="kernel32" LEGAL_COPYRIGHT="© Microsoft Corporation. Wszelkie prawa zastrzeżone." VERFILEDATEHI="0x0" VERFILEDATELO="0x0" VERFILEOS="0x40004" VERFILETYPE="0x2" MODULE_TYPE="WIN32" PE_CHECKSUM="0x103A91" LINKER_VERSION="0x50001" UPTO_BIN_FILE_VERSION="5.1.2600.5781" UPTO_BIN_PRODUCT_VERSION="5.1.2600.5781" LINK_DATE="03/21/2009 14:08:59" UPTO_LINK_DATE="03/21/2009 14:08:59" VER_LANGUAGE="Polski [0x415]" /> </EXE> </DATABASE> O co biega? Natomiast w najnowszym GG kamera działa bezbłędnie, więc o co Skype chodzi?

Po prostu musisz posiadać i wgrać filmik o wysokiej rozdzielczości np. 720x480, 720x576 i powinno być OK.

To opisz jak poprzez edycję filmu w serwisie YT i opcję Podpisy i napisy dodać napisy? Już sobie poradziłem. Ściągnąłem darmowy program Subtitle Workshop ze strony http://www.urusoft.net/products.php?cat=sw przekonwertowałem na format sub i ten format przyjął YT.

Jeżeli chodzi ci o wtopienie napisów na stałe do filmu to wiem, że to najpewniejszy sposób, ale ja chciałem sobie je dodać do YT aby z jego menu je włączyć czy wyłączyć. Nie myślałem iż wydająca się prosta czynność urośnie do takiego problemy na YT.

A ktoś wie jak się dodaje napisy do filmów? Wgrałem filmik, dodaję napisy i wyskakuje mi komunikat: Ostrzeżenie przy przesyłaniu pliku Napisy zostały zapisane, ale w pliku wystąpiły następujące błędy track format is unknown Nie przyjmuje mi żadnego formatu napisów.

No właśnie znalazłem teledysk z taką możliwością i pobrałem go na komputer włączając "oglądaj w wysokiej rozdzielczości". Zassał się w rozdzielczości 480x270, 24.986 fps, 503 kbps. Ten sam wrzuciłem na YT i już nie ma dobrej jakości. Przekonwertuje go na 720x480, 25 fps, około 1000 kbps i wgram. Zobaczymy co się stanie. Wyskoczyła jednak możliwość oglądania w lepszej jakości po kilku minutach od wgrania pliku 720 pix.

Trafiłem na YouTube filmiki które mają zaraz pod ekranem odtwarzania opcję oglądaj w wysokiej rozdzielczości lub obejrzyj w standardowej rozdzielczości. Służy to do przełączania pomiędzy trybami wysokiej jakości i niskiej jakości w czasie oglądania filmu. Jak to włączyć do wgrywanego przez siebie filmu. Ja jak wgram film na YouTuba to nie ma tej możliwości w moich filmach pomimo iż wgrywam filmy o wysokim bps i rozdzielczości. Ktoś umie to ustawić? Oczywiście mowa tu o komputerze i przeglądarkach komputerowych.

Niedawno zakupiłem laptopa firmy BENQ. Jest to model P52. Było by wszystko w porządku gdyby nie wadliwa praca nagrywarki DVD. Po nagrywaniu płyty DVD okazuje się, że tylko ona potrafi tę płytę odczytać. Inny czytnik DVD w komputerze ma dość poważne problemy z odczytem. O odtworzeniu filmu na zwykłym DVD do telewizora możemy zapomnieć. DVD podaje błąd dysku. Nagranie natomiast na płycie RW przebiega bezproblemowo i tą płytę odczyta każdy czytnik komputerowy jak i zwykłe DVD. Czytałem na różnych forach, że jest to dość popularny problem i podobno wystarczy zmienić firmware nagrywarki. Powinno pomóc. Niestety nie mogę znaleźć nigdzie firmware do modelu 7530. Czy mogę prosić o jakieś porady? W czasie próby nagrywania programem CloneDVD podało mi komunikat o niekompatybilności ASPI. Znalazłem ASPI DRIVER 4.71 ale to nic nie dało. Jak problem występował tak występuje. Przypomnę: nagrywarka DVD Optiarc AD-7530A P.S. Jeżeli nie podałem jakiś ważnych informacji potrzebnych do rozwiązania problemu proszę o informację. Przepraszam za napisanie tego posta 2 razy. Nastąpił problem z siecią. Proszę moderatora o skasowanie tego duplikatu.

Niedawno zakupiłem laptopa firmy BENQ. Jest to model P52. Było by wszystko w porządku gdyby nie wadliwa praca nagrywarki DVD. Po nagrywaniu płyty DVD okazuje się, że tylko ona potrafi tę płytę odczytać. Inny czytnik DVD w komputerze ma dość poważne problemy z odczytem. O odtworzeniu filmu na zwykłym DVD do telewizora możemy zapomnieć. DVD podaje błąd dysku. Nagranie natomiast na płycie RW przebiega bezproblemowo i tą płytę odczyta każdy czytnik komputerowy jak i zwykłe DVD. Czytałem na różnych forach, że jest to dość popularny problem i podobno wystarczy zmienić firmware nagrywarki. Powinno pomóc. Niestety nie mogę znaleźć nigdzie firmware do modelu 7530. Czy mogę prosić o jakieś porady? W czasie próby nagrywania programem CloneDVD podało mi komunikat o niekompatybilności ASPI. Znalazłem ASPI DRIVER 4.71 ale to nic nie dało. Jak problem występował tak występuje. Przypomnę: nagrywarka DVD Optiarc AD-7530A P.S. Jeżeli nie podałem jakiś ważnych informacji potrzebnych do rozwiązania problemu proszę o informację.

OK dzięki faktycznie tak było a że nigdy tego nie używałem, bo nagrywam z poziomu innej aplikacji to nawet nie wiedziałem, co to za ikona tym bardziej ze kliknięcie w nią nic nie wnosiło.

Ostatnio zauważyłem coś czego nie rozumiem. Mam na kanale fishbota. Wpadają nagle na kanał dwa boty o hostmaskach ~eatbot@eatbot.users.quakenet.org i c@tbot.is.hungr. I jest coś takiego jak w logu: O co chodzi? Dlaczego QN wykopał fishbota? Dałem bana na te hosty ale to nic nie wnosi. Dalej wchodzą boty i QN wykopuje fisha? Jak się bronić? Ktoś wie?

Niedawno zaczęła mi się pojawiać nowa ikonka koło zegara. Pojawiła się po podłączeniu nowego napędu i pokazuje się na chwilę przy każdym starcie systemu. Co ona oznacza?

No to jest super zaleta super programów do super tuningu. Czasami to już tak zostanie.

Ja miałem taki trik że co uruchomiłem kompa to się okazywało, że zapora windowsa jest wyłączona. Zainstalowałem SP2 i problem znikł.

Ja miałem XP SP2 na PII 233, 128 ram, dysk segate 4GB jakis taki z przed 8 lat nawet chyba poniżej 5000 rpm. Filmy działały szybciej niż na 98SE. Przeszłem kilka gierek. Miałem go rok. na tym konfigu.

Wpisz w google xp-antispy i poszukaj tego programu. On w opcjach ma zwiększanie o ile się nie mylę nawet do 200.

Po podmianie plików rc.inet1 oraz rc.inet1.conf z wersji 10.1 net startuje poprawnie. Nie wiem co jest namotane w tych plikach w ostatniej wersji, slacka ale może się niedługo dowiem.

Witam. Posiadam stałe łącze do internetu. Jest to radiówka. Chcę się połączyć z netem i niestety nie potrafię. Jestem w miarę szczęśliwym (i całkowicie początkującym) posiadaczem linuxa slacka 10.1. Ostatnio postanowiłem na drugim dysku zainstalować sobie Slackware 10.2. Co prawda z zainstalowaniem nie miałem większych problemów to już z połączeniem z netem nastąpiły bardzo dla mnie poważne problemy. Może ktoś pomoże. Jako że na wersji 10.1 bez większych problemów mi się to udało (czego dowodem jest np. napisanie tego posta z linuxa) myślałem że i tu mi się powiedzie. Oto kolejność wykonywanych kroków, które na 10.1 zakończyły się sukcesem i połączeniem z netem. Rozpakowanie tar -zxvf ndiswrapper-1.4.tar.gz (nowszy nie chce działać) Zainstalowanie przy pomocy make, make install Zainstalowanie sterów karty ndiswrapper -i nazwa sterów.ini (wersja winxp) Rozpakowanie tar -zxvf rp-pppoe-3.7.tar.gz Uruchomienie ./go i postępowanie wedle wskazówek (nazwa, interfejs wlan0, dns, hasło, firewal) Teraz ifconfig informuje mnie, że mam uruchomione Io. Daje komendę insmod ndiswrapper (lub modprobe). Dostaje informację, że został uruchomiony moduł. Polecenie ifconfig zwraca mi już informację, że mam aktywne Io oraz wlan0 (na slacku 10.1 potrzebowałem jeszcze ifconfig wlan0 up a tu nie). I teraz wyskakuje mój problem. Na wersji 10.1 dawałem adsl-start i miałem połączenie z netem. Tutaj mamy komendę pppoe-start Próba uruchomienia poprzez pppoe-start (w 10.1 również działa tak samo jak adsl-start) kończy się komunikatem: ...................TIME OUT /usr/$bin/pppoe-start: line 194: (tu 4 cyfrowa liczba zawsze inna) Terminated $CONNECT "$@" >/dev/null 2>&1 Czy ktoś potrafi pomóc? Jądro 2.4, karta Asmax wireless PCI-311b. Jeżeli ktoś zechce mi pomóc a potrzebuje jeszcze jakiś informacji, bo jako człowiek początkujący jestem kompletnie zielony co może być pomocne to proszę pytać. P.S. Próbowałem instalując slacka pod koniec instalacji linuxa tak konfigurować sieć jak i pomijać konfigurację. Włączać wszystkie moduły aby przy starcie się ładowały jak i wyłączać wszystkie. Bez różnicy. W wersji 10.1 na koniec instalacji linuxa nie konfiguruje sieci i wyłączam wszystko aby nie ładowały się wszystkie skrypty i net startuje bezproblemowo.