Kupilem Gainwarda 6600 256MB 300/500 i bardzo tego zaluje ;\ [bralem Gigabyte'a, ale okazalo sie, ze jednak nie zalatwia mi jej, wiec zapronowali Gainwarda - na szczescie to karta tymczasowa przed przesiadka na A64]
A teraz troche o niej:
Pamieci sa tak beznadziejne, ze przy podkreceniu o 30mhz juz wala artami, za to musze pochwalic rdzen [chlodzenie na nim juz niekoniecznie ;p], kreci sie calkiem znosne 300@420, ale przy 440 komp sie zawiesil ;p [ale to chyba wina zasilacza, bo podkrecalem tez procka i ramy].
Temperatury calkiem w porzadku mimo beznadziejnego chlodzenia, przy 31 stopniach w budzie sw stresie po podkreceniu GPU ma maksymalnie okolo 61-62C.
No i jeszcze pare slow o wiatraczku. Niby wraz z karta dostajemy oprogramowanie [expert tool] w ktorym miedzy innymi mozna ustawic moc pracy wiatraczka [50%-100%], ale faktycznie nic to nie zmienia, jak byl glosny tak jest, a zmiany predkosci lopatek tez nie zauwazylem. Sprobowalem wiec Riva je ustawic, ale przy jakiejkolkwiek procentowej zmianie ich mocy, nie dosc, ze suwak w Rivie cofa sie do 25% to zamiast zwolnic wiatrak to odcina mu zasilanie ;p
Jak narazie udalo mi sie wyciagnac w 3Dmark03 - 5655. Po specyfikacje zapraszam tu http://strony.aster.pl/kakarotto/oc/fsb240+@gf6600.jpg
Reasumujac szczerze odradzam Gainwarda, wiecej z nim problemow nic pozytku, tym bardziej, ze rynku jest o wiele wiecej lepszych kart w tej samej cenie vide Gigabyte.
Pozdrawiam