Eddie_Thorn

Jeszcze cos co do posta pana ktory tak ladnie wszystkie paragrafy wypisal i skomentowal i stwierdzil ze posiadanie nie jest przestepstwem. 1. zakup u pirata jest przestepstwem bo osiagamy korzysc majatkowa, kupujemy za 20 zl a w sklepie zaplacilibysmy 200zl 2. podajac tylko niektore fragmenty ustawy mozna udowodnic ze mordersto nie jest przestepstwem chodzi mi glownie o to, ze np: wszystkie programy sa dzis zabezpieczane i zeby z nich w pelni kozystac musimy uzywac crackow itp a to jest zabronione w ustawie o prawie autorskim Art. 1181. 1. Kto wytwarza przedmioty przeznaczone do niedozwolonego usuwania lub obchodzenia technicznych zabezpieczeń przed odtwarzaniem, przegrywaniem lub zwielokrotnianiem utworu bądź też służące do nielegalnego odbioru nadawanych programów, przeznaczonych dla zamkniętego grona odbiorców, uzyskujących do nich dostęp po zapłaceniu wynagrodzenia usługodawcy, albo dokonuje obrotu takimi przedmiotami, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3. 2. Kto posiada, przechowuje lub wykorzystuje przedmioty, o których mowa w ust. 1, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Faktycznie tak jest ze mozesz miec te mp3 bo je nagrales sobie z radia :) mozesz miec programy ale nie mozesz sciagac zabezpieczen a juz na pewno nie mozesz przechowywac crackow :P 3. jesli chodzi to ze masz zainstalowane DC++ to nie jest dowód ale jest juz podejrzenie ze rozpowszechniasz a na tej podstawie cie moga snifowac tylko ze ci co sa PASIV to maja sie lepiej bo to wiele nie da :) ale hackerem nie jestem wiec glowy nie daje

W rzeczy samej szyfrowanie zawartosci dysku twardego moze nam pomoc z problemem nalotow :) a mianowicie cytuje: "Czasami może się zdarzyć, iż zasoby naszego komputera są zaszyfrowane i niemożliwe jest zapoznanie się z nimi przez Policję lub prokuratora bez podania naszego hasła lub klucza prywatnego. Funkcjonariusze mają prawo do użycia narzędzi do łamania haseł, ale jak wiadomo przy silnych systemach kryptograficznych nie będzie możliwe ich złamanie. Jeśli Policja zażąda od nas ujawnienia hasła lub klucza to jesteśmy zobowiązani pod groźbą kary pieniężnej lub aresztu do ich ujawnienia. Tylko w dwóch przypadkach nie musimy ujawniać hasła: 1. występujemy w roli oskarżonego lub podejrzanego (podejrzanym jest osoba co do której wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutów), wtedy nie ciąży na nas obowiązek dostarczania dowodów na swoją niekorzyść; 2. jako świadek możemy uchylić się od odpowiedzi na pytanie, jeżeli udzielenie odpowiedzi mogłoby narazić nas lub osobę dla nas najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo lub wykroczenie." http://prawo.hoga.pl/prawo_komputerowe/pra...komp_przesz.asp wyglada na to ze musimy podac haslo gdy nie jestesmy ani oskarzeni ani swiadkami wiec na jakiej podstawie wejda nam do domu :)