R4VeN_pl

8800GT/8800GTS ~ 200-300 zł. Wszystko mocniejsze będzie się marnować - za słaby proc.

No i proszę państwa mamy GF 310 - wielkie Fermi!!! http://pclab.pl/news39896.html Świat wstrzymuje oddech, monitory wybuchają od setek FPSów, gracze dostają wytrzeszczu gałek, a ja jakoś tego nie kumam i tylko dostaję coraz to bardziej nieprzewidywalnych napadów śmiechu! Swoją drogą niech mi ktoś wytłumaczy jak taki prezes NV robiący na każdym kroku z siebie i firmy pośmiewisko - jeszcze jest na stanowisku. W Polsce prezes firmy produkującej skarpety ma zadania i terminy i jak nie jest w stanie się harmonogramu trzymać to wylatuje na zbity pysk, a w Stanach widać socjalizm jakiś niekontrolowany się szerzy - załamka :((.

Bierz więcej, się kiedyś przyda. Im więcej mocy tym lepiej w każdej konfiguracji - mniej się męczy jednostka jeśli ma więcej zapasu.

ATI podnosi ceny bo ma bezkonkurencyjne produkty, które będą się równie dobrze sprzedawać w cenach 10% wyższych. Teksty o problemach z produkcją są tylko po to, żeby sie ludzie nie wściekali na ATI, tylko na TSMC.

Watercooling - chłodnica od tira, 100 litrów wody, zbiornik na balkon i jazda.

Chodzi o to , że nie ma to żadnego sensu. Obojętnie co byś nie wstawił - wzrost wydajności będzie niezauważalny albo nie będzie go wcale. Jedyna odczuwalna rzecz dla takiego upgrade'u to pomniejszenie zawartości portfela o kwotę wydaną na nowy procesor. Jeśli już koniecznie chcesz wydać na coś pieniądze, to dokup mu więcej pamięci, ale wcześniej się zorientuj, czy ma jakieś wolne sloty.

Generalnie notebooki nie posiadają takich cech jak wydajność. Gdyby posiadały nie byłoby PCtów i tego forum.

Corsair - 5 lat gwary.

1. Zgłosić problem do administracji osiedla. 2. Podpiąć wszystkie urządzenia w chacie co najmniej pod listwy i w miarę możliwości pod UPSy. 3. Zgłosić problem do dostawcy energii. 4. Jeśli sytuacja się nie zmieni - wyprowadzić się.

zawsze lepiej wziąć w miejscu zamieszkania, jeśli jest taka możliwość. Każdy sklep warto jednak sprawdzić, bo w polskiej rzeczywistości gdzie konsument nie ma żadnych praw interesy należy robić z poważnymi i rzetelnymi kontrahentami.

Mieszkam w Warszawie. Jak kupuje coś nowego to też nie chcę przepłacać, ale pseudooszczędność bardzo często ma opłakane skutki. Aktualnie połowa sprzętu, którą mam w sigu nawaliła i musiałem oddawać komponenty na gwarancję. Bardzo byłem zdziwiony, bo nie oszczędzałem na sprzęcie i nie kupowałem na zasadzie "oby jak najtaniej". Ale wszystko komputronik wymieniał mi bez żadnych dyskusji ani zbędnych komentarzy, tak jak to kiedyś miało miejsce w esc. Znałem sklep esc wiele lat zanim usłyszałem o komputroniku. Ale nie kupie już nigdy nic w esc a chętnie kupię w komputroniku. Bo tam jestem klientem i jestem dobrze traktowany, dlatego jestem skłonny zapłacić więcej. Nie pitol mi koleś o jednej opinii, bo w necie jest masa komentarzy niezadowolonych i naciągniętych przez esc klientów. Najprędzej znajdziesz tu: www.google.pl

Wejdź sobie na skąpca i tam masz wybór z całej Polski. A jeśli jesteś z Trójmiasta to kup se to w gral.pl - ceny mniej więcej te same, a sklep i gwarancja REALNE. Jak byłem studentem to też liczyłem każdą złotówkę i zdarzyło mi się też kupić kilka podzespołów esc. Dziś na szczęście już nie muszę tego robić. Pamiętaj o tym, że sprzęt elektroniczny jest bardzo delikatny i może paść w zasadzie z dnia na dzień bez żadnej wyraźnej przyczyny. Dlatego kupując taki sprzęt, a zwłaszcza drogi sprzęt zawsze należy robić to z głową i kupować z gwarancją w sklepie, który w razie potrzeby przyjmie produkt i załatwi sprawę jak trzeba, a nie będzie odsyłał do producenta albo na księżyc. Osobiście wolę kupić w markowym sklepie i zapłacić 5% więcej, bo śpię spokojnie, a jak po jakimś czasie chcę zrobić upgrade podzespołu to wystawiam na allegro i jak część jest na gwarancji w takim np. komputroniku, to nikt nie zadaje żadnych pytań i bierze od ręki i też śpi spokojnie.

Dostaniesz rabat w postaci wirtualnej gwarancji. Przestańcie się podniecać tym sklepem, bo w Polsce jest bardzo dużo porządnych sklepów, a tu wszyscy krzyczą tylko o tym esc, jakby nie można było kupić gdzieś indziej. Popytajcie się studentów z Politechniki Gdańskiej jak wygląda reklamowanie czegokolwiek w tym sklepie, to wam się odechce zakupów w esc. Koleś - masz 3200 na kompa, to biedny nie jesteś - dorzuć parę złotych i kup w normalnym sklepie.

1. Puścić wyżej procka. 2. Zwiększyć budżet.

Nie ma. Zmienilem przesiadłem się z procka 3,2Ghz i 8800GTS 320MB na to co mam w sigu i wiekszość gier daje mi do zrozumienia, ze proc nie nadąża. W poprzedniej konfiguracji miałem 18,5k w 3dm2005 a w obecnej po O/C grafy na 700 MHz mam niecałe 17k. Niestety - dzis mocne grafy wymagają mocnych procków - czyli ich mocnego o/c, bo przecież 4GHz w sklepach nie dają.

Tylko weź sobie zobacz od kiedy na rynku są i ile masz gier, które potrafią je wykorzystać. Kilka na krzyż shitów pokroju GTA4 z kategorii no-skill dla 12-latków.

Kolejna trzoda ze strony Nvidii. Lamerskie filmiki na youtube karty której nie ma. Jeśli karty wyjda w marcu to zanim na dobre ruszy seryjna produkcja to w czerwcu ATI wypuści kolejną generację. Brawo NVIDIA! Z niecierpliwością czekamy na kolejne fejki i kolejne żałosne marketingowe zagrania.

Mi padł Chieftec 420 W po 4 latach pracy. Dośc wytężonej bym powiedział, bo na studiach komp chodził 24h i albo grałem, albo liczył seti non-stop. W serwisie powiedzieli, że po takim czasie przy takim użytkowaniu miał prawo paść. Co ciekawe padł bez obciążenia tj. winamp był tylko włączony. Poszedłem do sklepu i powiedziałem, ze chce najlepszy zasilacz jaki jest na rynku. Odpowiedź była konkretna - Tagan i 400 zł do wyskoczenia na miejscu. Wyskoczyłem i nie żałuję jak na razie (2 lata). Tylko każdy zasilacz od czasu do czasu trzeba przedmuchać, bo kurz i paprochy mogą zakasować każdy sprzęt. Niemniej brać uważam trzeba taki sprzęt, który ma najdłuższą gwarancję - czyli na dzień dzisiejszy Corsair - 5 lat.

W dalszym ciągu zero informacji w temacie zwiększania uzysku z wafla z 2% do powiedzmy 5 %, co by wywołało światową euforię.

Nie ma co przepraszać za bycie bezpośrednim tak długo, jak ma się coś sensownego do powiedzenia. Jeżeli jakaś żenada ma miejsce w cywilizowanym świecie - to tylko dlatego, ludzie nie reagują na to tak jak powinni. Zagranie taką makietą jaką zagrała Nvidia pokazuje, że mają wszystkich za idiotów. Brak zdecydowanej na to reakcji tylko to potwierdza i jednocześnie zachęca do dalszych tego typu zagrywek. To tak jak faulowanie przeciwnika bez piłki, jak sędzia nie widzi, czy przewracanie się i symulowanie faulu, jak przeciwnik okaże sie lepszy i czysto odbierze komuś piłkę. Za moich czasów za coś takiego wywalało się pacjenta z boiska spuszczając mu na miejscu wpier d o l i dodatkowo po meczu.

Tu nie chodzi o pokazanie atrapy. Tu chodzi o elementarne zasady i jakąś odrobinę honoru. Mnie stać na to, żeby mieć własne zdanie i poglądy i za to zapłacić - kupując np. droższą kartę od producenta, który traktuje poważnie klientów, a nie takiego, który przy każdej okazji próbuje klienta wydymać. Pokazanie atrapy było dowodem, że Nvidia nie ma gotowej karty i łże w żywe oczy, że ma. Żałosne zachowanie na poziomie kajtków z podstawówki u prezesa poważnej firmy jest kompromitacją na wielką skalę. Pierwszy raz widzę, żeby w jakimkolwiek przemyśle ktoś zrobił coś takiego. W normalnej firmie taki gość już dawno wyleciałby na zbity pysk z wielkim hukiem. Jeżeli klienci będą dawali przyzwolenie na takie zachowania, to tacy ludzie jak ten prezes, albo jak nasz Grzesiu Lato będą sobie bezkarnie paradować, nic nie robić i śmiać się wszystkim w twarz, zgarniając jednocześnie dużą kasę. Takie standardy to w Rosji i w Afryce, a nie w cywilizowanych krajach cywilizacji białego człowieka.

Zależy od sklepu. Jak porządna firma to nie będzie robić problemu, a jak nie porządna to będzie. Nie mów generalnie o tym, ze wypadł, bo wtedy powiedzą , że rzucałeś dyskiem. I wyślij ksero faktury a oryginał trzymaj u siebie. Jak ci sklep nie przyjmie to zawsze możesz jeszcze wysłać do producenta o ile ma przedstawicielstwo w Polsce.

Przestać to nie przestaną, bo duża część rynku to jednak niczego nieświadome nooby. To samo firmy - kupują od tego kto więcej da w łapę pod stołem. Ale tzw. entuzjaści, którzy polecają sprzęt swoim rówieśnikom lamerom mogli się ostatnio wkur...ć na te atrapy i to zawsze może skutkować utratą kilku procent rynku. Mnie też ta akcja z atrapą wpieniła. W lipcu kupowałem GTXa, ale dziś mam taki niesmak to NV że bym już Geforca nie kupił. Sercem i tak zawsze byłem za ATI, a takie akcje NV jak ostatnio przekonują mnie o słuszności takiego podejścia.

Hej Czy można podpiąć 2 zasilacze do jednego kompa? Słyszałem, że zasilacz zawsze musi być pod obciażeniem, jesli wtykamy kabel do sieci, ale czy wtyka ATX musi być zawsze gdzies podpieta, czy mogę sobie np grafę podpiąc pod drugi zasilacz?

Nie wiem jak wydajnościowo wypadają, bo nie wiem w co grasz więc w tym zakresie musisz sprawdzić jak wypadają w testach albo zapytać w odpowiednich topicach na forum. Ale zwróć uwagę na jedno, ze jeśli masz zamkniętą budę to Radek dmucha do środka, a GF całość ciepłego powietrza odprowadza na zewnątrz. Przy długotrwałym giercowaniu będzie to miało znaczenie, bo obie grafy grzeją się niemiłosiernie. Sam wziąłem GTX 260 niedawno i tak byłem zajarany , że zapomniałem wziąć modelu z odpowiednim chłodzeniem. Budę wprawdzie mam zawsze otwartą, ale jakbym chciał ją zamknąć to po pół godzinie komp mi się zawiesi - więc ta opcja mi odpadła.