_FK_

To znaczy tak... Z tego co widać program pracuje poprawnie. Może więc sprawdza Ci tę pocztę tak szybko, że wydaje się, iż tego nie robi ? :D Jednak muszę coś wspomnieć o opcjach. Kliknij sobie niżej na "zaawansowane". Tam powinna być opcja aby wyświetlał ikonkę w tray'u gdy sprawdza pocztę. U mnie to tak wygląda w wersji 2004

No właśnie choćby tutaj jest o problemie z IE, może nie całkiem identycznym ale za to powymieniane są programy do walki z problemami . http://forum.purepc.pl/index.php?&showtopic=110859

Zabij to process.exe (to trojan albo inny śmieć), wyszukaj na dysku i skasuj. Oczywiście z autostartu też. Najlepiej poprzez regedit. Prościej jednak programem RegCleaner, w zakładce "autostart".

Też to miałam. Znalazłam sposoba :) nie wiem czy profesjonalnego i czy akurat pomoże w Twoim przypadku. Więc tak: Wchodzę do panelu sterowania, ustawiam widok na np. szczegóły i potem ciągle będąc w panelu st. klikam na menu -> narzędzia -> opcje folderów -> zastosuj do wszystkich....... i zastosuj.

No wiesz niekiedy jest tak, że najpierw dzieciak (w domyśle okazały młody) chce psa wiekości furmanki a potem znudzony nabytkiem wraca przed komputer i psem zajmuje się babcia, dziadziuś, tatuś, mamusia... Ja raczej obserwuję, że osoby starsze mają małe utuczone kundelki :D Dużo też obserwuję ludzkiej głupoty, np. wyjdę sobie spokojnie na spacerek z moim foksikiem i nie mam spokoju. Prawie zawsze się pojawi zagrożenie w postaci wielkiego psa biegającego bez kagańca. Mój fox zaczyna panikować bo się dużych psów boi, tamten podlatuje, słychać jak warczy, czyli nie idzie się z moim przywitać... A niedaleko właściciel stoi i się gapi. Szlag trafia. :angry:

No ja nie wiem za dużo ale może przydać się tutaj program o nazwie BootVis, służący do przyspieszania uruchamiania Windowsa. Do użycia programu potrzebna jest włączona usługa "harmonogram zadań". Po uruchomieniu programu BootVis wchodzimy do menu -> file -> New -> Next Boot + Driver Delays. Powinno się otworzyć okienko, w którym klikamy na OK. Następuje odliczanie i ponowne uruchomienie komputera. Po załadowaniu Windowsa trzeba trochę odczekać aż BootVis wyświetli wykresy z analizą uruchamiania. To był początek. Pora przejść do optymalizowania. Czyli w menu wybieramy Trace -> Optimize System. Nastąpi restart. Po załadowaniu się Windy trzeba poczekać aż BootVis zakończy działanie. Poza tym na wszelki wypadek zobacz czy dysk przypadkiem nie pracuje w trybie PIO.

Myślę, że tu się info znajdzie a i pobrać można http://www.firefox.pl/ http://www.mozilla.org/products/firefox/ A tu fajne dodatki do tej przeglądarki https://addons.update.mozilla.org/?application=firefox

Co ja myślę ? Antywiry on-line są dobre do tego by raz za ile się upewnić, że komp jest czysty. Do prawdziwej ochrony nadają się tylko antywirusy ze strażnikiem. No bo ja wiem wszystko :P :D Nie przerabiam autka, kobiety się w to nie bawią (chyba?)... PS. paulo sorry, jeśli o mnie chodzi już się poprawię.

Takich zapytań już tutaj chyba było wiele... Nie da się zabezpieczyć systemu na 100 %. Posiadanie antyszpiega, firewalla czy antywira zmniejsza prawdopodobieństwo złapania śmieci. Dużo jednak zależy od samego użytkownika systemu. Zależy na jakie wchodzi strony i czy potrafi ominąć "prezenty" tam wyskakujące. Najlepiej zmienić IE na Firefoxa bądź Operę. SP2 jak najbardziej można zainstalować a jeśli się nie spodoba to usuwa się go łatwo przez "dodaj/usuń programy". Co do tej migającej tapety rozwiązanie problemu dla XP: - prawym przyciskiem myszy klikamy na pulpicie - wchodzimy we właściwości - zakładka pulpit - dostosuj pulpit - sieć web -> tu znajduje się winowajca migania, może się różnie nazywać - > usuwamy - szukamy takiego pliku (o danej nazwie) na dysku i usuwamy, najlepiej w trybie awaryjnym

Miluteńki. Z pewnością bardzo oddany :)

Mam pieska, foksteriera krótkowłosego. Ma Reksio na imię :) Pies-wariat :D Podobają mi się też rasy: owczarek niemiecki, husky, doberman, pinczer średni i beagle.

Mam pieska :)

Hm, może masz jakiegoś, że tak niefachowo powiem śmiecia głównego, który to ściąga z internetu różne inne badziewia nie chąc czuć się samotnym :-P Gdzieś mi się kiedyś coś takiego o uszy a raczej o oczy obiło :) Log z HijackThis by się tu przydał. PS. Te prace przy autku dotyczyły tuningu czy zwykłej naprawy ? Stawiam na to pierwsze :)

Nie spotkałam się z takim błędem przy Winie 2000. Z tego co wiem najnowsze SP do tego systemu to SP4. Może spróbuj go zainstalować i się ponaprawia ? :unsure:

Tak Kaspersky jak i Norton są pamięciożerne. To po pierwsze. Po drugie po kiego na raz 2 antywirusy ? Po trzecie, możesz mieć nawet 6 antywirów zainstalowanych ale tylko jednego z włączonym strażnikiem. EDIT: Po czwarte -> założyłeś dwa takie same tematy -> http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=111872

Tak, istnieje Ja nie wypisuję sobie na czole napisu "WIEM WSZYSTKO" - to by było kłamstwo :D Przyszłam na to forum by poczytać co nieco o podkręcaniu, chłodzeniu itp. Miałam też kilka pytań więc się postanowiłam zarejestrować. A przy okazji jak coś wiem to piszę :)

Po zainstalowaniu wszystkich łatek nadal będziesz miał XP z SP1, tylko lepiej załatany. Instalacja wszystkich łatek krytycznych nie równa się instalacji SP2, ponieważ SP2 jest osobną aktualizacją. Po jej zainstalowaniu pojawia się m. in. centrum zabezpieczeń, nowa wersja systemowego firewalla, funkcja blokowania wyskakujących okienek w IE. Jeśli nie chcesz instalować SP2 skorzystaj z programu BlockXPSP2. Zablokuje on możliwość automatycznej instalacji SP2 poprzez WU. Do zdjęcia blokady służy program UnBlockXPSP2. Oba programiki do znalezienia na stronie MS.

Ja wykorzystuję IE tylko do WU. Do pozostałych zadań mam Firefoxa. Aktualizacje oznaczone jako krytyczne nalezy zainstalować wszystkie. Hm... Mój komp nr 2 taki "do męczenia" też chodzi bez niczego, tylko na systemowym firewallu. I też nic się nie chciało zagnieździć. Ale łatki krytyczne ma wszystkie i Firefoxa zamiast IE.

Na problem z P2P po zainstalowaniu SP2 pomaga program XP-AntiSpy -> opcje specjalne -> limit połączeń Co do wad zdarzają się przypadki, że komuś coś się nie uruchamia, np. jakieś gry No mam, mam a między moimi rzęsami slalomem zasuwa maleńki czołg :wink: To może być to samo co zdaje się ma/miał program chyba SpySweeper. Każdy plik o nazwie start.exe indentyfikował jako zagrożenie. U mnie ScanSpyware spanikował na plikach o nazwie loader.exe ale one są częścią obu programów eJay na 100 % :) Radzę więc uważać na to co kasujesz. Przesuń wyżej suwak w IE na poziom "średnio-wysoki", zaznacz sobie opcję "opróżnij folder tymczasowych plików internetowych podczas zamykania przeglądarki". Ja też jestem podpięta do neostrady i śmieci nie mam więc to nie to.

O jessooo... Zaczęło się :) Pandy nie poważam. Dlaczego ? Koledze zawiesiła kompa. Okazało się, że puściła ochydnego wira i system padł, ha. Co wykryło wira ? Norton. Wystarczy poczytać wypowiedzi ludzi na forach by wiedzieć, że antywir w 100% skuteczny nie istnieje :) Jeden przepuści to drugi owo. Co do Nortona to pisałam wyżej, że jak mało RAMu to klapa. klinone to co opisujesz mnie się w główce nie mieści :) Nie żartujesz sobie z nas aby troszeczkę ? :D Oczywiście instalacja SP2 z pewnością poprawi bezpieczeństwo. Potem dograj jeszcze te łaty, które wyszły po SP2. Ale by zainstalować SP2 musisz mieć czysty system. Inaczej będzie źle. Najlepiej, jako, że i tak robisz częsty reinstal zintegruj sobie SP2 z instalką. Dzięki temu zainstalujesz od razu Windę z SP2. EDIT: Właśnie wypróbowałam ten program ScanSpyware. On jest jakiś głupi. W normalnych programach (EJay Techno i EJay Dance) wykrył żekomo dialera :lol:

A przez menedżer zadań nie da się ponownie uruchomić explorera ? W zdarzeniach może są jakieś informacje o błędach ? Poza tym przyczyn takiego zachowania może być wiele. Od Problemów z czytaniem płyty w napędzie po jakiś sterownik lub program. Znam przypadek, że explorera wywracało gg. Spróbuj naprawy systemu albo użyj komendy fixmbr choć nie wydaje mi się, żeby to było to. Jaka jest dokładna treść błędu, który się pokazuje ? Co i jak padło przy instalacji tego Linuxa , rozumiem, że go w końcu nie zainstalowałeś ?

Norton Internet Security to jest Norton AntiVirus + Norton Personal Frewall i jeszcze kilka rzeczy. Ja mam i dobrze mi służy. Wiele osób się skarży, że powoduje mulenie i jest to prawda jeśli mamy do do dyspozycji komp z małą ilościś RAMu. Tak więc dobrym rozwiązaniem będzie np. Agnitum Outpost Frewall Pro lub firewall Kerio + Avast darmowy lub też np. NOD32, już nie darmowy. Ad-Aware bardzo dobry wykrywacz szpiegów. Jest jeszcze Spybot. Czasem znajduje to czego nie zauważyło Ad-Aware. Ja obecnie używam też MS AntiSpyware, który ma funkcję moniotorowania instalowanych bądź instalujących się programów. Dzięki temu może zablokować szpiega zanim ten się zainstaluje. O Pandzie mam stałe i niezmienione zdanie -> że to badziewie. PS. Fajny avatarek :)

Spróbuj jeszcze Microsoft AntiSpyware, dobry jest. A jak nic nie da to wszelkie śmieci Hijackiem zafixujesz. Przynajmniej teoretycznie... Dobry jest też program CWShredder, podczas skanowania należy zamknąć przeglądarkę

Hm... Zgadza się. Ewka to moje wirtualne imię :) Ja kiedyś sypiałam 9 godzin. Moje ciśnienie wynosiło 90 na 60. Z upływem czasu samo wzrosło. Na zamulenie jeśli wystąpi pomaga mi ruch. Powiem tyle: jeżeli się zdecydujesz coś zażyć upewnij się, że jesteś zdrowy.

No ja mam wyjątkowe szczęście. Nic nie zażywam, śpię sobie 3-4 godzinki na dobę i nic mi nie jest. I mam czas i chęć na wszystko. Mój złoty środek to siła woli.