bellum

bo najpierw trzeba zwolnić literę "D" uruchamiasz: diskmgmt.msc jak pojawi się okno z partycjami to klikasz prawym guzikiem na ta oznaczoną literą D i wyskoczy menu klikasz na "Zamień literę dysku i ścieżkę" i usuwasz literę zatwierdzasz zmiany i możesz reinstalować

a skanowałes dysk w poszukiwaniu błędów z parametrem /R ? plik ntfs.sys to sterownik systemu plików to raczej nie on jest problemem ale uszkodzenie systemu plików lub dysku albo uszkodzony, niekompatybilny sterownik kontrolera dysku

bez ponownej instalacji systemu nic z tym nie zrobisz, i nawet nie próbuj bo możesz mieć po takim zabieg mnóstwo problemów które i tak skończą się prawdopodobnie reinstalacją :wink:

sprawdzałeś czy jest jakaś aktualizacja BIOS ?

"Gucio89" zanotują wartość parametru C7 przy uruchomieniu komputera, potem popracuj kilka godzin i znowu sprawdź czy się zwiększył jak tak to wymień taśmę jak nie to daj sobie spokój, co do zwiech po restarcie to być może jest to problem z BIOS ma jakiś mały błąd oprogramowania ale nie jest to jakieś zagrozenie skoro komputer nie wykazuje problemów podczas użytkowania podczas restartu nie jest aktualizowany ESCD bo BIOS nie przechodzi pełnego POST może to jest problem sprawdź baterie, zresetuje pamięć CMOS sprawdź czy karty/pamięć/procesor siedzą dobrze w gniazdach

może i nie jest ale, streamer kosztuje (sama taśma kosztuje sporo), płyty są nie wygodne w użyciu (zawsze można robić rzedsze kopie magazynu na dysku USB na płytki DVD) ale jak ktoś chce się męczyć i wydawać mnóstwo kasy to bardzo proszę

to jest ot co łączy płytę główną z napędem

sprawdź taśmę sygnałową

bez wątpienia AMD jest aktualnie na czele w każdym segmencie rynku, nic tylko brać

kup sobie dysk 10GB na Allegro do tego kieszeń na USB i masz tanie i skuteczne rozwiązanie

może pamięć nie lubi podziałki jaką narzuciłeś podkręć pamięć przecież masz 400

a po "odkręceniu" procka problem nadal jest ?

do działania sieci bezprzewodowej potrzeba dwóch rzeczy sterownika karty sieciowej i programu który konfigurację ten sterownik, to co pokazujesz to program w tym przypadku usługa systemowa która konfiguracje sterowniki (wykrywa sieci itd...) chodziło mi o to ze produkty dlink-a maja swój program do konfigurowania sterownika który jest lepszy od tego co pokazałeś czyli usługi systemowej wiec jak chcesz rozwiązać problem o ile on istnieje to uruchom instalator z płyty ze sterownikami i zainstaluj ten program albo jak jest zainstalowany to użyj jego ale najpierw odznacz w oknie: "Właściwości: Sieci bezprzewodowej..." zakładka "Sieci bezprzewodowe" i odznacz: "Użyj systemu Windows do konfiguracji ustawień sieci bezprzewodowej" w ustawieniach karty sieciowej odznacz: "Zezwalaj komputerowi na wyłączenie tego urządzenia w celu oszczędzania energii" zakładka "Zarządzanie energią"

windows XP ma swoja usługę zajmującą się obsługą sieci bezprzewodowych, jednakże jeżeli używasz karty do której producent dołączył swoje oprogramowanie to winsdowsowy kontroler jest nie aktywny i konfigurację trzeba wykonywać to robić z poziomu programu dostarczonego przez dlink, albo przekazać kontrole z programu producenta do systemu najlepiej jak zostawisz program producenta lepiej działa co do przerw w działaniu to jaką masz pewnosc ze to nie wina połaczenia z internetem ? pobierz program Netstumbler uruchom i sprawdź poziom sygnału w stosunku do szumu, będziesz miał pewność czy to wina WLAN czy nie

musisz znać typ układu Multi I/O, znajdziesz to w instrukcji obsługi bez tych informacji możesz jedynie ustawić to na "nosa"

zacznijmy od tego ze program ma charakter nie ciągły i występują w nim tzw. skoki w przód lub w tył, dlatego procesor w pamięci podręcznej przechowuje pewną ilości danych oraz kodu tak aby w przypadku wystąpienia takiego skoku nie musiał czekać na potrzebna dane z pamięci RAM ale mógł je pobrać z szybkiej pamięci L2, jeżeli zdarzy się sytuacja (obecnie taka optymalizacja jest normą) ze programista/kompilator zoptymalizował kod tak aby nie przekraczać a jednocześnie w pełni wykorzystać pojemności pamięci L2 która ma 1MB to w sytuacji kiedy tej pamięci jest 256KB często zdarza się że brakuje miejsca w pamięci L2, nie wszystko się zmieści i często trzeba czekać na pobranie danych z pamięci RAM co zajmuje cenne cykle do tego dochodzi jeszcze wąska magistrala FSB i mam gotowy przepis na porażkę można jeszcze powiedzieć ze procesory P4 przez taką a nie inną architekturę, duże rozdrobnienie w procesie wykonania instrukcji wymagają dostarczania dużej ilości danych w sposób jak naj bardziej płynny a wąska magistrala FSB tego nie ułatwia dodatkowo jednostki ALU są taktowane dwukrotnie większą częstotliwością niż pozostałe jednostki procesora, więc naturalnie potrzebują większej płynności w dostarczaniu danych to jest teoria która ma swoje umocowanie w praktyce, tak więc nie jest teorią ale faktem: celeron nie nadaje się do grania

bo 3DMark to nie rzeczywiste warunki gry ale TEST :mur: a taki test możesz sobie wiesz gdzie wsadzić poza tym nie wiem co ty tam widzisz, test daje juz przedsmak czkawki która nieuchronnie będzie miała miejsce podczas normalnej gry

a ustawiłeś punkt montowania partycji, a dokładnie czy nadałeś literę lub ścieżek dostępu do woluminu ? użyj diskmgmt.msc

Angry IP Scanner

nie ma się co czarować, jeżeli dane są naprawdę ważne to nie pozostaje nic tylko oddać dysk do specjalistów od odzyskiwania danych

to ze system nie pozwala na format w FAT32 dysku/partycji 40GB to akurat normalne a to czy jest sprawny, podaj raport SMART to się zobaczy no to że scandisk znalazł uszkodzone sektory to źle świadczy o stanie dysku, ponieważ skończyły się zapasowe sektory do relokacji wiec musi ich być dużo, a uszkodzone sektory szczególnie takiej ilością nie biorą się znikąd, ja bym go nie używał ale jak będziesz regularnie robił test scandisk z parametrem /R to możesz wychwycić moment utraty użyteczności sektora/ów i uda się uratować dane

to jest maksymalna wartość transferu, bardziej teoretyczna wartość niż faktycznie osiągana

wszystkie te przewody (masa) i tak zachodzą się do wspólnego źródła

nadaremnie szuka oparcia w prawie ten, kto je gwałci

podłącz dysk IBM na pierwszym kanale sam jako Master a Maxtor na drugim kanale razem z napędem CD/DVD też jako Master co do programu to nie ma niczego takiego za to odpowiada kontroler dysku i jego sterownik, jeżeli jest aktualny to nie potrzeba niczego więcej