bellum

nie ma się co rozczulać oddaj go do reklamacji i tyle gadanie zdrowia mu nie wróci gdyby nic się nie działo to można by zastanawiać się ze dyskowi sie cos uroiło ale skoro są problemy z odczytem danych to ewidentnie nie jest to normalne a złe sektory nie biorą się z nikąt, nawet jeden uprawnia do reklamacji

co chcesz podkręcać procka czy zmieniać czasy pamięci zdecyduj się na coś bo jak będziesz robił wszystko naraz to stracisz kontrole i będziesz musiał zaczynać od mowa te pamięci maja domyślnie takie czasy 3.4.4.8 czyli jak na DDR I to tragedia ale jak mówiłem wcześniej zdecyduj się na coś bo jak podniesiesz FSB to czasy i tak będziesz musiał podnieść nie zpapminaj ze masz CELERONA wiec do czołówki ci daleko

zacznijmy od początku napięcia na procku możesz ustawić bezpiecznie: 1.5V pamieciom możesz dać bezpiecznie: 2,75 pamiętaj żeby PCI/AGP było zawsze 33/66 czyli PCI ma miec 33 a AGP 66 zależy do czego chcesz używać ten komputer: codzienna praca/zabawa w ekstremalne podkręcanie jak praca to nie przekraczaj podanych wyżej wartości napięcia są tu naj ważniejsze no oprócz chłodzenia, bo od nich w dużym stopniu zależy podkrecalnosc i tyle ile uda się tobie ustawić FSB na danych napięciach tyle możesz na max podkręcić są oczywiście ludzie którzy wyciągają napięcia rzędu cpu 1.7 i ram 3.1V i komp im chodzi ale czas pokarze ile im tak pochodzi wiec lepiej tak nie rob - zacznij od chłodzenia i radził bym się zaopatrzyć w wodę ale Zalman może być (cały miedziany najlepiej CNPS9500), celeron naprawdę się grzeje - jak będziesz miał chłodzenie to bez zmian napiec podnoś FSB najlepiej o 10 dopiero jak komputer nie startuje to zwiększasz napięcie o 0.01V najpierw na procku potem jak nie pomaga na pamięci do stabilności i tak aż osiągniesz określone wyżej granice po każym udanym podwyższeniu FSB testuj stabilność czyli zapuszczasz prime59 na 1h po zakończeniu całości zapuść prime95 na minimum 8h jak to przejdzie to masz stabilnie podkręconego kompa niczego oprocz zmian FSB, napiec na CPU i pamieciach oraz podziałki FSB/PCI nie ruszaj nie ma znaczenia dla podkrecania ewentualnie wyłącz spectrum spreed a zapomniał bym jak twoje pamięci nie wyrabiają to możesz zmienic DRAM Ratio na takie zeby obniżyć taktowanie pamieci do stabilnych wartosci zmniejszy to troche wydajnosc ale przynajmniej bedzie działac pamiętaj ze stabilność pamięci jest naj wazniejsza ciężko ja później przywrócić do pionu wiec jak mozesz utrzymać taktowanie w okolicy 200 kosztem nieco mniejszego FSB to zrob tak no nie wolno zapomniec o wentylacji obudowy i o tym ze na chłodzenieu procka nie warto oszczedzac o chłodzeniu chpset na razie mozna zapomniec tak samo jak o chłodzeniu MOSFET-ów

zrób kopie danych i idz z reklamacją do sklepu muszą uznać i dac nowy SMART prawdę ci powie dosłownie ten dysk tonie ponieważ nabiera złych sektorów a jak nie tonie to przynajmniej przecieka

a czy ja mowie żeby to pakować do menu niech sobie będzie gdzie jest to nie jest potrzebne wszystkim łudzą na świcie jasne zrozumiałeś ? są ludzie może ty o nich nie słyszałeś którzy maja w d..... to co można zrobić przez grzebanie w jakiś plikach maja za mało czasu lub po prostu ich to nie interesuje a potrzebują bezpiecznej szybkiej przeglądarki itd... jak nie zauważasz niczego innego co odróżnia opere od innych przeglądarek to masz osobowość skomplikowana jak konstrukcja młotka co z tego ze opera ma takie możliwości jak nikt się o tym nie dowie, przestańcie zachowywać się ja małe dzieci które obrażają się ze ktoś śmie podważać ich argumenty zacznijcie myśleć

ale nie każdy musi być ekspertem i nie każdemu to jest potrzebne a to co mozna zrobic bez edycji .ini i tak daje ogromna pzewage operze z 'eksperckim' podejsciem opera nigdy nie zdobedzie takiej popularnosci jak np FF

narkoman: a kto ci karze edytować .ini opera ma takie okienko jak preferencje wywoływane guzikiem pod tym samym tytułem, żeby zmienić wygląd wystarczy kliknac prawym guzikiem w dowolnym miejscu i wybrać dostosuj, mozna tak zmienic wszystko nie tak ja w FF a tym bardziej IE Joker_king: instalator wtyczek do flash jest tym samym co do IE i FF wystarczy poszukać na stronie macromedia ściągnąc i zainstalowac :blink:

rozumiem ze nie umiesz czytać i nie zrozumiałeś co napisałem wcześniej jak tak to powtórzę nie było różnicy między pastą dodawaną do BOX chłodzenia a pastą Arctic Silver brak różnicy to znaczy: różnica nie wykraczała ponad próg błędu pomiarowego błąd w montażu nie wchodzi w grę bo użytego chodzenia nie da się źle założyć a osiagniete wyniki nie wskazują na błąd procek: Celeron D 2.4@3.6, 1.4V chłodzenie: Gigabyte 3D cooler temperatura: 54 temp w pokoju: 23

ta dyskusja jest bez sensu przecież wszyscy wiedza ze opera jest najlepsza <_< mała szybka całkowicie zmienialna nie to co IE i FF schematy bez szans na zmiane sprawdzanie pisowni w polach tekstowych na stronach wbudowany program pocztowy czytnik RSS genialna organizacja funkcjonowania programu z wykorzystanie kart i paneli brak dziur a jak jakieś są to są szybko usuwane można by tak długo wyliczać ...... wszystko to opera ma po zainstalowaniu bez wtyczek z instalatora który ma ~3.5MB jakieś wątpliwości :angry:

no nie wiem jak ty ale ja w dziwne prądy nie wierze sprawdziłabym jak naprawdę jest ze stabilnością pamięci procka i innych to znaczy zapuścił bym memtest86 dał mu pracować 3-4h jak brak błędów to prime95 na kilka godzin i zobaczył bym co z tego wyniknie test z wykorzystaniem całej przestrzeni pamięci małe bloki

lepiej zrobić samemu niż polegać na programach sugeruje zajrzeć do raportu SMART i sprawdzić jak dysk się czuje czy umiera itd.... jeżeli jest OK to najlepiej uruchomić HDD Regeneratora i przeskanowac całość jak systemowy skaner nie daje rady to musi być większy problem niż bałagan w systemie plików

kupiłem procka nowego boxowego i chciałem go zamontować ale mam swoje chłodzenie tylko zapomniałem kupić paste wiec zrobiłem tak zdjąłem ostrożnie plasterek pasty z radiatora BOX intela nałożyłem na procka przymocowałem moje chłodzenie i odpaliłem kompa i szok temp rewelacja, potem kupiłem pastę zmieniłem i zrobiłem testy i szok zero różnicy wiec przestań pie..... ze coś jest złe jak nie wiesz o czym mówisz

ludzie o czym wy mówicie jaki zasilacz może i jest kiepski ale skoki napięcia nie są tak wybiorcze żeby uszkodzić jeden sektor pierwszy użytkowy zawsze ten i żaden inny to dziwny prąd musi być :blink: przy jakiej okazja tan sektor miał by być uszkodzony przecież ten sektor jest zapisywany raz na kilka miesięcy a spadki napięcia lub inne tp... skutkowały by restartami zwiechami szybciej niż uszkodzenia danych na dysku itd... dysk szybciej by sie wyłączył niz wykonał jakąs modyfikacje i to jeszcze z własnej woli, od kiedy dysk ma wolną wole :razz:

z łaski swojej nie krytykuj czego czego nie znasz to plastelinowate coś ma bardzo dobre właściwości termiczne, to chłodzenie jest nie wystarczające To ze chłodzenie jest słabe nie znaczy ze pasta tez wręcz przeciwnie, nie mowie dlatego ze jestem fanem intela ale taka jest prawda

dysk to znaczy co cała tablica partycji była nieobecna i wszystkie wpisy o partycjach były uszkodzone czy jedna, jakie były tam partycje podstawowe rozszerzone itd.... czy program rozruchowy był uszkodzony ? ja bym upatrywał tu problem programowy zasilacza bym w to nie mieszał bo reszt danych jest nie uszkodzona wiec to troche dziwne ze słabość zasiłki ma wpływ na jeden i to pierwszy sektor dysku, zwłaszcza ze nie jest on zmieniany podczas normalnej pracy ?

no to trochę dziwne ze dwa nowe dyski maja ten sam problem albo to jakaś naprawdę fatalna seria albo to normalne, nie wiem nie znam się na seagate mojego pierwszego i ostatniego sprzedałem jeszcze w czasach kiedy SMART jeszcze nie istniał :)

no to zdecyduj się na coś najpierw piszesz ze w stresie jest ~65 a teraz piszesz ze osiąga 72 to ile w końcu bo jak 65 to jest dobrze jak 72 to nie jest tragicznie ale wymaga interwencji ? w samą paste nie ma sensu sie bawic lepiej kup dobre chłodzenie pentagram 120+ nie jest złym pomysłem

tych sektorow nie ma dysk był foramtowany skanowany itd.... a na żaden zły sektor nie natrafiłem (było by to przynajmniej widac jako liczba wieksza od 0 w rellocation event count a nie ma) dziwne zeby podczas formatowania całej powierzchni dysku nie nastapiła relokacja z rzekomo uszkodzonego sektora ? sektory pojawiły sie jak używałem dysku w podkrecanym kompie ktory miał problemy ze stabilnoscia pamieci

podgrzej opalarką płyte główną od spodu w miejscu gdzie jest chipset a układ sam spłynie i nie zostanie uszkodzony wierć ręczną wiertarka ale wkrętarka wystarczy najpierw małym wiertłem a potem coraz większym, używaj małych bardzo małych obrotów nie naciskaj podczas wiercenie pozwol żeby wiertło samo powoli zdrapywało materiał

jak ktoś nie wie czy temperatura jego procka jest OK czy napiecie jest normalne itd.... proponuje zajrzeć tu a nie snuć jakieś teorie spiskowe

dysk jest nowy prawie nie używany bez najmniejszych błędów (tak pokazuje SMART) jak z fabryki a to stukanie to normalne w WD to mechanizm dokowania głowic (szczególnie dobrze słyszalne jak dysk jest mocna przykręcony do sztywnej obudowy bez elementow tłumiacych itd...) a utrata danych to na pewno nie wina dysku bo ten jest w idealnym stanie tylko np uszkodzenie pamięci albo czy nie masz wirusa itd.... ale na pewno nie dysk ! zdjecie nie nowego ale sprawnego dysku z tej serii

problem leży po stronie kontrolera a nie dysku pobierz ze strony program do zarządzaniem kontrolerem pierwszy od gory, zainstaluj i tam jest mozliwosc włączenia buforowana zapisu na dyskach i zrobienia/sprawdzenia kilku innych rzeczy

za głupi jesteś żeby tobie tłumaczyć, powiem tylko ECC jak się dowiesz czemu jest ważny i dlaczego akurat mowie o kablu to daj mi znać

a gdzie i jakie widzisz błedy CRC w tym raporcie SMART bo ja nic takiego nie widze ? mam nadzieje ze naped DVD jest na osobnym kablu ?

nie ma ani jednego przeniesionego sektora, dysk jest w b.dobrym stanie ale jak możesz to sprawdź taśmę czy nie jest uszkodzona itd....