Ja pisze w sprawie pewnego problemu (najprawdopodobniej ram) . Zawsze gdy uzywam jakis programow lub gier (tych bardziej wymagajacych) wylacza mi sie PC po czym nie mozna go od razu wlaczyc. Aby to zrobic trzeba albo odczekac jakis czas albo wylaczyc na okolo 5 sek zasilanie. Ostatnio probowalem wykonac test ramu memtestem, jednakze przy okolo 20% testu komp znow sie wylaczyl (do tego momentu bylo okolo 5000 bledow). Mam wrazenie tak jakby poprostu cos w komputerze mi sie przegrzewalo (prawdopodobnie nie jest to procesor poniewaz sprawdzalem go programem toast i po okolo godzinie nie zaliczylem zadnej zawiechy). Powiedzcie co o tym sadzicie, ew. jakie jeszcze informacje mam zamiescic, bo ten problem jest poprostu denerwujacy :/
Moj komp w skrocie: P4 1,7 ghz ; Epox EP-4BDA; ram 2x256 no-name (w EVERESCIE pisze ze nanya a na kosciach naklejka Elixir)
PS aa i dodam jeszcze ze ramy nie sa identyczne i roznia sie niektorymi wlasciwosciami
PS2 Jesli bylo juz to gdzies opisane to sorry ale nie moglem znalezc