Swatkat

To jest celowo. Przy tych przebiegach jakie się robi w Stanach czy Australii ludzie zajeździliby nasze europejskie wyżyłowane 4 cylindrówki w 2 lata a takie skapciałem V8 to jak diesel ma przeloty :] poza tym popatrz jaki to ma potencjal ma na dłubanie, amerykańskie V8mki są jednymi z najczęściej poddawanych modyfikacjom silników na świecie.

Heh mam podobną jazdę ale na silnik Wankla na wolnym wydechu no i wszystkie turbodoładowane silniki z BOVem (oprócz silników diesla).

Biedne to niebieskie auto, ktoś je skaleczył okrutnie :|

Oj ile jest takich co nigdy nie słyszeli o firmie Asus.....

Hm generalnie nie wiem czy sie rozumiemy, nie znam się na BP Fleet Report. System o którym pisałem poprzednio opiera się na systemie GPS i pozwala na monitorowanie położenia, tras, poziomu paliwa i innych ważnych rzeczy dla przedsiębiorstw, które posiadają flotę pojazdów np dla przedstawicieli handlowych lub firm transportowych.

Baterię kupisz oraz zregenerujesz w ORIKA.

w 126p :] A tak na serio to w niejednym Fiacie dałoby radę.

No co Ty??? Toć VW musi być najlepsze bo przecież jak jest jakiś temat z cyklu "co kupić" to VW, Audi i BMW robią furorę :D

Dokładnie. Ja tam się cieszę z tego, że Fiata ludzie mają za nic. Od lat jeżdżę autami tej marki, dzięki temu można je kupić naprawdę tanio. Wcześniej jeździłem Bravą, teraz mam Punto. Żadne Fiat jeszcze nigdy mnie nie zawiódł. Oczywiście dbam o nie znacznie bardziej niż przeciętny Kowalski - nie jeżdżę do zwycięstwa tylko staram sie robić to co konieczne aby się cieszyć bezawaryjną eksploatacją. Zabezpieczenie blach - rewelacja! No i Fiat nie rzuca się w oczy i o to mi chodzi :)

Mała korekta: teraz jak na mokrym wcisnę gaz do końca na 2jce to rwie przyczepność jak na lodzie. Jest to spowodowane częściowo tym ze opony mam jakieś z d....., przy większej mocy przyjdą fele 16" i jakieś porządne laczki. Poza tym GT jak nie zacznie dmuchać turbina to jest bardzo pokorne autko więc jak chcesz ruszyć spokojnie to nie ma z tym najmniejszego problemu.

Ostatnio mnie spotkała miła niespodzianka: sprezentowano mi turbinkę Garreta T25 i większy intercooler do mojego GT. Teraz jeszcze jakieś wtryski 380cc, wydajniejsza pompa paliwa, SMT6, wyprodukować jakiś kolektor pod nowe turbo i myślę że 200HP jest realne do osiągnięcia.

Mam z tym doświadczenie bo zajmuje się tym moja firma w której pracuję. Jest wiele podejść do tematu. Zależy co kogo interesuje. Jedne firmy biorą całą infrastrukturę informatyczną na siebie, inne sprzedają Ci servery potrzebne do monitoringu. Generalnie najlepsza opcja to taka że odpalasz sobie aplikację i nic Cię nie obchodzi, cała reszta jest po stronie dostawcy a ty płacisz miesięczny abonament. Szkolenia oczywiście są robione w cenie umowy - wiadomo wszystko i tak wliczone w cenę. Aplikacja jest banalna w obsłudze natomiast jeśli chcesz wydobyć max jej możliwości to wymaga pewnego doświadczenia - coś jak word i excel ;) Poza tym tych systemów jest naprawdę sporo a z resztą nie mam styczności.

Zgadzam się z przedmówcą, przez tydzień od kupna swojego pierdka bałem się wciskać gaz go końca bo nie chciałem się rozwalić. Myślę że dla 99% populacji autko typu GT to i tak za dużo jak na posiadane umiejętności.

Powiem tak wcześniej jeździłem Bravą 1,2 16V i to gdzieś paliło 7,5 na mieście i ok 5,5-6 na trasie. Gietek bierze ok 11 w mieście (jazda spokojna) i ok 7,5 na trasie (110-120km/h). Jak dla mnie to przyzwoity wynik gdyż np Audi A4 1,8 wolnossące pali więcej i do tego centralnie nie jedzie bo ciężkie jest. Zresztą GTka się nie kupuje po to żeby mało palił no nie?

Taa a sam upala Acera który to jest "prawie jak notebook" :] Może byś chociaż w 1 zdaniu uzasadnił swoją wypowiedź a nie jechał po stereotypach. Nawiasem mówiąc pytający też mógłby sprecyzować o jakie modele mu chodzi bo każda marka ma dobre i do bani.

9k za wersję typu "kiera z turbem" czyli zero klimy, abs - nie zależało mi wcale na tym. Do tego wiadomo że na wstępie wrzuciłem z 1500 żeby zrobić to co trzeba i mieć spokój. Ogólnie z tych co widziałem to niektóre niezłe sztrucle były, krzywe, zakatowane. Cieszę się że mój ma budę ideał i silnik legitymuje się mocą taką jak powinien. 1200km przejechałem w 2 dni szukając po komisach w całej Polsce GTka.

Widzę że tutaj jest mowa raczej o autach z wyższej półki na które pewnie jeszcze długo mnie nie będzie stać o ile wogóle. Jako że od dawna marzyłem o aucie z turbo zakupiłem po dość długich poszukiwaniach Punto GT. Autko naprawdę fajne o ile ktoś nie szuka jakiegoś komfortu a raczej prostoty i nienagannych osiągów. Auto może się podobać ale jak ktoś wcześniej wspomniał należy je uważać jako "auto specjalnej troski". Dobry olej i wymiana co 5k km, chłodzenie turbo przed wyłączeniem silnika i tego typu klimaty. Auto jest proste w budowie, części w większości pasują od innych modeli i nie są zbyt drogie. Jest potencjał na 200HP+ po wymianie turbo na jakiegoś T25 co mam w planach sobie zrobić w miarę możliwości. Póki co cieszę się jazdą i tym ze nie zamulam przy wyprzedzaniu TIRów na trasie. :)

Turion jest w miarę ok, bardziej zamulał dysk no i zintegrowana grafa.

Heh ziom co go posiada czasu zbytnio nie ma koledzy bo pracuje :D Powiem tak: miałem Asusa A6M Q024 z Turionem X2 1GB ramu ale zależało mi na czymś mocniejszym bo Asus coś zamulał chociaż sprawował się idealnie, sprzęt poprostu nie do zdarcia, dodatkowo 4h na baterii jechał przy pracy na necie. Wziąłem sobie na testy tego Aristo i już został gdyż ma wszystko co potrzebuję, mogę sobie w końcu pograć w NWN2 tudzież Stalkera w przyzwoitych detalach a sama prędkość działania systemu operacyjnego mnie urzekła. Pewnie że jakość wykonania nie jest taka jak w Asusie ale ja dbam o sprzęt więc raczej nie spodziewam sie problemów. To jest moje drugie Aristo i zawsze byłem zadowolony. Dla wnikliwych dodam że kadłubek praktycznie z zewnątrz niczym się nie różni od kadłubka FS 2055. Matryca standardowo AU Optronics, dysk serial ATA WD 120GB, WIFI Intela więc to samo co u innych. Jak ktoś nie jest mega estetą a szuka tanio i wydajnie to polecam. Jakby ktoś potrzebował jakiś konkretnych odpowiedzi jeszcze to zapraszam na priva.

Jak ktoś chce jeździć tanio i "w miarę" przyspieszać to dla niego turbo diesel jest jak najbardziej dobrą opcją. Jeśli natomiast ktoś chce mieć mega buta i nie wnika w spalanie to niech bierze turbo benzynę w połączeniu z małą masą autka i przynajmniej będzie wiedział za co płaci. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Jak dla mnie to nie wiem jakby się spuszczali nad tymi dieslami i co z nich zrobili to jakbym był posiadaczem takich bryk jak S-klasa czy BMW 7 to jednak wolałbym aby spod ich maski wydobywał sie rasowy dźwięk V8mki niż klekot diesla.

No dokładnie, ja mam Punto GT 1,4 T - ja się śmieję z osiągów większości turbo diesli a oni się śmieją z tego ile to maleństwo przepala beny i wszyscy są zadowoleni ;D

Spoko sprzęt, przede wszystkim ostatnio dostał matrycę GLARE. Z zaufanych źródeł firmy Comes wiem że jest za....biście mało awarii tego modelu. No i w tej cenie bateria 4500mAh to też nie w kij dmuchał. Do tych zastosowań nic tylko polecam.

Będą w Kanadzie qpiłem sobie wracając do Polski sosik o fajnej nazwie w wolnym tłumaczeniu: "Samozapłon". Na etykietce widnieje napis informujący o tym że został on wyprodukowany z najostrzejszych odmian papryki dopuszczonych do handlu. Efekt jest taki ze dodając 1 kropelkę na duuuży garnek zupy czyni ją bardzo ostrą. Wylewając go sobie na skórę możemy być pewni że pojawi się zaczerwienienie.

Gorzej jak towar spoza oficjalnego, polskiego kanału dystrybucyjnego nie ma w Polsce gwarancji, Tak z tego co wiem jest z aparatami firmy NIKON. Jeśli nie ma: importowano przez Nikon Polska to polski serwis ma to w d.....

To rozumiem jak najbardziej, że taka firma nie ma stałych kosztów jak pracownicy itd. Bardziej mi chodziło o sprzedawaie poniżej cen zakupu jakie obowiązują w oficjalnym kanale dystrybucyjnym.