ratHUNTER

no dobra, ja przyszpanuje moją kartą. zakupiłem gf6600gt na agp od leadteka. standardowo: 450/900, standardowy overclocking: 540/1200 (kiepska wentylacja w obudowie), natomiast po otwarciu okien na full jedzie na 600/1200 (wazne, zeby temp proca na grafie nie przekroczyla 60C). ogolnie, swietnie sie kreci, zwlaszcza przy otwartych oknach w pokoju (:D) tylko troche zimnawo i rece sie trzesa jak sie gra... zauwazylem natomiast, ze 128bitowe pamieci dla tej karty nie sa duzym problemem. nowe gierki beda ostro wykorzystywac pixel i vertex shadery, mniej natomiast bedzie super-hiper teksturek... po podkreceniu pamieci z 900 na 1200 zysk w 3d smarku 2005 byl naprawde marginalny. pomoc natomiast przyszla wraz z otwartymi oknami. z 450MHz na 600MHz i jazda... jak beda chetni to powtorze eksperyment i podam wyniki w 3d marku 2005 (wczesniejsze smarki sa zbyt zalezne od procka - strasznie szaleja na prostych scenach)

szczerze odradzam zakup gf6600. karta jest kompletnie bez przyszlosci (nie wspominajac juz o zlaczu agp). jesli kupowac juz grafe, to co najmniej gf6600gt. mam takowego (niestety na agp, wiec przy zmianie podstawki bedzie wymiana wszystkiego...) i jest kilka rzeczy, na ktore moznaby ponarzekac. ogolnie, karta chodzi na 450MHz rdzen i 900MHz pamieci. po szybkim overclockingu wyciagnalem stabilnie 600MHz rdzen i 1200MHz pamieci. przy czym: pamieci chodza swobodnie na 1200MHz bez zadnych radiatorow w zamknietej obudowie. rdzen puszczony na 600MHz wymaga juz "solidnego" chlodzenia. w tym celu posluzylem sie otwartym na full oknem do pokoju :). poki temperatura nie wzrasta powyzej 60Cna rdzeniu, poty artefaktow nie ma. 600MHz dla rdzenia 8/3 to tak jak 300MHz dla rdzenia 16/6 wiec blisko 6800. i tu wazna uwaga: przepustowosc pamieci ma juz naprawde niewielkie znaczenie dla tej karty !!! mimo, ze jest tylko 128bitow, duzo wieksze korzysci mamy z podkreconego rdzenia niz podkreconych pamieci. jak chcecie, to dzisiaj powtorze eksperyment i podam wyniki z 3D smarka 2005 (w tym programie przede wszystkim pracuje rdzen - obrobka pikseli i verteksow) kompa mam cienkiego, aktualnie: axp 1800MHz 9x200MHz, 512MB DDR synchronicznie na timingach 2,3,3,6 i wspomniany gf6600gt na agp winfasta. proponuje jeszcze raz rozwazyc zakup gf6600. moj gf6600gt dlawi sie miejscami na wymagajacych (dodatkowych) mapach do far cry w 1024*768 na ultra detalach (z wlaczonym hdr`em). strach pomyslec jak bedzie "smigal" gf6600... tak czy ciak, na karte nie narzekam. do niedawna mialem gf2 gts :D

tv podpiete przez s-video. niezaleznie od rozdzielczosci, trybu wyswietlania obrazu (pal b,g,d.....) na telewizorku za jasnymi elementami widac wkurzajace rozowe/fioletowe cienie w postaci poziomych pasków. problem nie wystepuje w przypadku palm i ntsc (ale obraz jest oczywiscie czarno-bialy). wie moze ktos czemu sie tak obraz chrzani ? przeciez na tym nie da rady obejrzec zadnego filmu :/ tv tool odpada z uwagi na brak wsparcia kart nvidia.

karte podczepilem do tv (s-video) i niezaleznie od ustawionej rozdzielczosci za jasnymi elementami na tv pojawiaja sie fioletowe/rozowe cienie (w formie poziomych paskow)... strasznie to wpienia... problem nie wystepuje tylko w przypadku ustawienia czarno-bialego obrazu (pal m i wszelkiej masci ntsc) ale nikogo tu chyba nie zadowala obraz czarno-bialy... nie pomoglo zadne reczne manipulowanie w sterownikach... ani filtry migotania, nasycenia... nic w tym stylu... uzywalem tv tool`a, ale jak wiadomo, tv toolem nic nie wskoramy na kartach nv... wie ktos moze jak sobie poradzic z tym problemem ? :(

ups, no faktycznie zlolowalem :P cale czas zylem w przekonaniu, ze dual ddr pracuje jako macierz raid1 (pomijajac drobne niuanse) a tu taki lol. hehe, dobre, dobrze, ze dowiedzialem sie o tym teraz, niz wcale. haha. st51, przeciez kurde wiem, ze dual to nie dokładnie to samo co raid, tego mi tlumaczyc nie musisz :P. dual ddr pracuje w takim razie jako raid0 z paskami o dlugosci 64bitów. dzieki dzieki, i przepraszam za problem :D

jak wszyscy dobrze wiemy, DUAL DDR pracuje jako macierz RAID poziomu 1 (mirroring) czyli tracimy polowe pojemnosci na rzecz podwojenia przepustowosci (jesli pozwala na to FSB). ale czemu konstruktorzy nie poszli krok dalej i nie puscili pamieci w DUAL DDR jako macierzy RAID poziomu 0 (stripping). tutaj otrzymujemy podwojenie transferu, a nie tracimy polowy pojemnosci. pytanie wedlug mnie retoryczne nie jest. dlatego zalozylem topic 8)

tu może niech się wypiszą bardziej doświadczeni. używam borygo bo mam do niego łatwy dostęp. po 4 miesiącach nie widać glonów, żadnych tłustych plam na chłodziwie. wcześniej używałem wody destylowanej z środkiem przeciw glonom i po tygodniu pojawiła się pierwsza pływająca szmata, po dwóch w zbiorniku była już gąbka, a po miesiącu pompa stanęła. borygo jest gęstsze od wody, stawia większe opory, ale przejawia się swoistą ślisko(dobrze)-lepkością(źle). resztę pozostawiam osobom bardziej doinformowanym. gęsto rozsiane listki w typowych nagrzewnicach aluminiowych stanowią bardzo duże opory dla powietrza. w tym przypadku nie ma zauważalnej różnicy w przepływie powietrza między 1500RPM a np. 4500RPM. a z hałasem to już wiemy jak jest ;)

a ja się tylko pochwalę jakie to u nas w wawie zimne noce bywają. niedawno zrobiłem testa, około drugiej w nocy. otworzyłem dwa duże okna w pokoju, zamknąłem drzwi do drugiego pokoju (żeby mamuśki nie przeziębić) rozkręciłem na maxa dwa wentyle 12V Sunon 6.5W na nagrzewnicy i poczekałem pół godzinki aż się wszystko ostudzi. idle: woda 18C cpu 27C nb 16C stress: woda 22C cpu 35C nb 18C temperatura na dworze wynosiła jakieś 6-7C, w mieszkaniu około 10C. at-306 i crystal 2. sprzęt jak w opisie - trubred. oczywiście, wentyle było słychać na ulicy, ale gdyby schłodzić wodo-borygo do temp np. 5C wyniki byłyby naprawdę niezłe. pozdro

hehe, no wiesz. jestem akurat informatykiem-elektronikiem, wiem co w trawie piszczy. niestety, po przekalkulowaniu ostatecznie zrezygnowalem z takiej imprezki. za drogie na starcie i za drogie w eksploatacji. ale dzieki za wpisa :)

hehe, nie musisz mi tłumaczyć. wyczytałem to w dwóch wątkach zapodanych przez Sheep. dlatego rozglądałem się za mocniejszymi peltierami. i z tego co widzę wydajniej i taniej będzie jednak kombinować z freonem. napędzić takiego peltiera 230W to niby nie jest problem, ale gorzej, że komp chodzi praktycznie 24h/dobe 7dni/tydzien i z energetycznego punktu widzenia bylaby to potworna rozrzutność. ale w poszukiwania informacji na temat freonu udam się, w miarę możliwości, sam. nie będzie to chyba trudne :P

sheep, nie napisalem wszystko, tylko bany. w 99% przypadkow bany (czy to na ircu, www, serwerach gier) sa dawane z rozpedu i bez dluzszego zastanowienia. jutro mam poprawke z matmy, ucze sie pilnie i nie mam czasu zeby wertowac fora szukajac tych potrzebnych informacji. wiem, ze to jest zle, ale teraz siedze jak na szpilkach. z jednej strony ta matma, a z drugiej chec szybkiego schlodzenia kompa. nie wiem czy kumasz o co mi chodzi, jak to sie mowi, jestem w goracej wodzie kąpany. ;]

http://www.nikomp.com.pl/cgibin/shop?show=WEZ00#NAME peltier 89W za 65 blach (na 4max.com.pl za 86 blach). reszta też taniej. moze komus sie przyda. są jakieś mocniejsze niż 89W ? w proline byl kiedys kosmiczny modul peltiera 5x5cm 225W w kosmicznej cenie 219zeta, ale juz ich tam nie ma :/ tutaj http://sklep.barwkomp.pl//index2.php?id2=m...Y120&kat=&pkat= 120W w cenie 170zeta :/

wiesz, ban mnie nie łamie. do takich rzeczy przywiazuje marginalne znaczenie. zaloze drugie konto i bedzie po sprawie. z drugiej strony, jak sie setny raz czyta o tym czy lepszy atman306 czy cos tam to tez mozna sie zastanawiac nad sensem takiego pytania... nie będę sam. ale dzieki za pomoc. :wink:

miedzy procka a blok wodny mam zamiar wsadzic peltiera 4x4cm 89W. wiem, ze w takich wypadkach wazne jest zabezpieczenie procesora i plyty glownej przed wilgocią, która się tam wytrąca przy niskich temperaturach. pytanie brzmi: jak sie zabezpieczyc, zeby szlag nie trafil komputera ? do wygrania: suszarko-zamrażarka pod pci-express (uwaga, wymaga 4 molexów!!!) thx.

dobra dobra, bo sie jeszcze zaczerwienie :P