mb_asasello

Hmmm...no więc wygląda to tak. Nie mogę przepolerować lakieru, ponieważ jak wspomniałem nie jest to lakier, tylko poczernienie. Poza tym tych cieni w ogóle nie widać. Wychodzą tylko na zdjęciach (Omen? :). I nie mogę z kolei zrobić foty, żeby ich nie było. No co do przodu to tak, jak wspomniałem - work in progress. Natomiast wodne montuję nie dla wydajności, tylko dla upragnionej ciszy :) Docelowo chcę też zasilacz na WC przerobić, ale nie wiem czy mnie to nie przerośnie...

Hmmm...no to spróbuję rozprawić się z zarzutami :) 1. Top: w którym miejscu jest pogięty? Albo na którym zdjęciu to widzisz? Ja po Twoim poście kwadrans nerwowo spędziłem przyglądając się budzie i szukając pogięć i live na prawdę żadnych nie widać. 2. Front: otwory są wycięte frezem i dremelem, zresztą ten element jest niedokończony. Co prawda już wyciąłem największy otwór (wbrew pozorom - 0,5h roboty w cholernym chałasie i zapyleniu :), jutro idzie do pomalowania, jeśli panowie z lakierni wykażą rozsądek co do wymagań cenowych to mam nadzieję że za 2-3 dni będzie gotowy. Jeśli zażyczą sobie kosmicznych pieniędzy - poczekam aż warunki będą w miarę sprzyjające do pomalowania na zewnątrz. MAŁA DYGRESJA: Jeśli ktoś z Krakowa miałby możliwość udostępnić na jakiś czas garaż / warsztat / jakiekolwiek inne miejsce, gdzie mógłbym pomalować to ustrojstwo byłbym b.wdzięczny. 3. Kolor oplotów...no cóż według mnie pasują idealnie, akurat z mało czego w tym modzie jestem tak zadowolony jak z doboru kolorów. One kontrastują, dlatego że MIAŁY kontrastować. Od początku sobie to tak wyobrażałem. No ale oczywiście nie każdemu musi się to podobać i w pełni szanuję Twoje zdanie. Grunt, że mi się podobają d:P 4. Kolor taśm IDE - a tu się w pełni zgadzam :) Na taśmy mi chwilowo $$$ zabrakło i jak tylko uzbieram te parę PLN kupuję zielone UV-reaktywne. 5. Też napisz na których zdjęciach to widzisz...także poszukiwałem tych miejsc długo i intensywnie. Tzn. na pewno nie są tro miejsca po cięciach i taśmie, bo wszelkie roboty wymagające taśmy i jej przycinania wykonałem PRZED poczernieniem. Później już ani centymetr taśmy nie był przyklejany do budy...a tym bardziej cięty. W każdym razie - dzięki za koment, na pewno zarówno pozytywne jak i krytyczne są mobilizujące :)

Witam forumowiczów! Zgodnie z obietnicą złożoną w topicu o modzie zasilacza (MOD ZASILACZA)przyszła kolej na zaprezentowanie moda całej obudowy, utrzymanego w tej samej konwencji. Mod zacząłem ok. wakacji, jednak z powodu notorycznego braku czasu dopiero teraz zbliżam się do takiej postaci, że można już coś pokazać. Osobiście, podobnie chyba jak wielu innych forumowiczów, nie przepadam za tematami, w których są tylko 3 zdania na temat "co chcę zrobić z budą", po czym temat umiera w zapomnieniu. Zaczynam więc nie od tego, co jeszcze chcę zrobić, tylko CO JUŻ ZROBIŁEM ETAP 1 1. Całość została przeniesiona do obudowy tymczasowej (grat za 10PLN z allegro ;) Tymczasowy komp 2. Najpierw pociąłem zewnętrzną część, tak że jeden fragment to był prawy (patrząc od frontu) bok i góra, a drugi był lewym bokiem, przy czym lewy bok został jeszcze rozcięty na pół. Następnie cała buda została wypiaskowana, poczerniona, po czym polakierowana lakierem bezbarwnym. Dodatkowo po piaskowaniu miałem od cholery naprostowywania obudowy, zwłaszcza dużych powierzchni, żeby to wszystko do siebie gładko pasowało. Okna wycięte szlifierką kątową, tarcza o grubości 1,5mm. Zaokrąglone kanty - oczywiście stary, dobry dremel (dla czepialskich - multiszlifierka, marki bodajże proxxon o parametrach +/- jak dremel :) Bok lewy, przecięty, wycięte okna Lewy bok i góra z wyciętym oknem Lewy bok i góra z wyciętym oknem, cd. Front 1 Front - zbliżenie na wyciętą dziurę na wiatrak Front i kawałek chłodniczki Góra01 Góra02 Dodatkowo wykonałem takie uchwyty, na których jest podwieszona chłodniczka: Uchwyty na nagrzewnicę I zdjęć budy ciąg dalszy: Tył1 Tył2 Front - góra1 Front - góra2 Tył - góra1 Tył - góra2 Szkielet z zamontowaną chłodnicą Całość złożona Całość złożona z drugiej strony Na tym kończy się etap pierwszy mojej pracy z budą. ETAP 2 Na etapie drugim wszystko zostało władowane do kompa, prowizorycznie podłączone, w górne okno została wstawiona siatka. Bok01 Bok02 Bok03 Bok04 Bok - zasilacz Bok - góra Bok - mobo Bok - mobo z założoną blachą Bok, całość, założona blacha Front Tył Góra z siatką Na tym z kolei kończy się etap 2 ETAP 3 Na ten etap trochę sobie poczekałem, jak każdy czujny tweakowiec na pewno zauważy w międzyczasie zmieniłem mobo :) Na 3 etap złożyło się: 1. Założenie uszczelek na okna (takie cuś stworzone specjalnie w tym celu do kupienia w OBI bodajże 11PLN za 1,5m) 2. Wstanienie okien z plexi 1,5mm (za pomocą dzielnego pistoletu klejowego, tzw. hot-gun) 3. Włożenie 2 katod UV Sharkoon ...i to chyba tyle Jak zwykle fotki: Gotowe1 Gotowe2 Gotowe3 Gotowe4 I kilka z podświetleniem w nocy, tu jest pewien problem, ponieważ żadne nie oddaje rzeczywistości idealnie, generalnie w rzeczywistości jest dużo bardziej zielono, niż niebiesko :) Podświetlenie1 Podświetlenie2 Podświetlenie3 Podświetlenie4 Podświetlenie5 To tyle, jeśli chodzi o wnetrzności, teraz pora na PANEL Co do panelu to jemu jeszcze trochę brakuje, co będzie widać na poniższych zdjęciach. Póki co wstawiłem w niego na stałe PAPSTA 12cm i zaszpachlowałem całość na gładko. Obecnie jestem w trakcie wycinania otworów na przyciski, diody, potencjometry (chcę zrobić reobusa zintegrowanego z panelem, właściwie już zrobiłem :). Później front powędruje do bobliskiego zakładu lakierniczego, gdzie nadadzą mu barwe podobną do reszty budy. Ostatecznie zamontuję to wszystko i będzie (prawie) finisz :) Fotki: Cały panel Zbliżenie - dół Nad tym obecnie pracuję PODSUMOWANIE Ogólnie jestem w miarę zadowolony z mojego pierwszego moda, chociaż już chcę się brać za następnego, tym razem porządniej, dokładniej i bardziej się do tego przyłożyć :) W tym chcę jeszcze zrobić następujące rzeczy: 1. Zakończyć front panel i zintegrować go z reobusem. 2. Pomalować napędy, zarówno ich obudowy jak i panele. 3. Założyć WC, ale to nie ten temat :) 4. Dokupić uszczelki i założyć tam, gdzie brakuje Dzięki za zainteresowanie tematem, wszelkie komentarze bardzo mile widziane

Witam Odn. pytania 1 - poszukaj na forum schematów budowy kontrolera obrotów wentylatora (rheobus) - to urządzenie powinno Ci się sprawdzić. Odn. pytania 2 - możesz być spokojny, diody mają znikomy pobór mocy Pozdr

No na całą zasiłkę ok. 300cm Heh, miałem nadzieję, że nikt nie zczai :] To nie farba lezy dziwnie, bo tu zadneh farby nie ma, tylko blaszkę musiałem trochę odgiąć, bo po piaskowaniu obudowa zasilacza się odkształciła trochę i nie mogłem jej do kupy poskładać. Robiłem to obcęgami zabezpieczonymi taśmą papierową, ale jak widać nie do końca się udało uniknąć zarysowania i teraz ten fragment inaczej światło odbija :/ Wentyle malowałem najzwyklejszym w świecie sprayem Montany po podwieszeniu ich na drucikach. Trzeba nałożyć dużo bardzo cienkich warstw, ja nałożyłem bodajże 5 czy 6 (chociaż kusi cholerstwo, żeby to jednym solidnym "psikiem" załatwić to odradzam, paskudne zacieki się robią). Heh, dzięki ale póki co drażni mnie sama myśl o rozkręcaniu go ponownie i lutowaniu czegokolwiek :)

Oploty są, podobnie jak molexy bodajże XMod'a, kupiłem w którymś sklepie internetowym. Za całość wyszło ok. 80PLN. Zakład nazywa się galwanizernia. Ja to robiłem w Radomiu. Tak, oplotki są UV, mam nadzieję, że niedługo będę miał okazję pokazać je w pełnej okazałości :) Ja je przypadkiem dostałem na allegro, dawno temu, gość chciał chyba 6PLN/metr. Terza żałuję, że więcej nie kupiłem, strasznie to ciężko dostać gdziekolwiek, wszyscy używają tych rurek karbowanych, które mi się ni cholery nie podobaja... Co do tych, które mi pozostały, to używam ich do reszty kabli w budzie :)

Zarówno oploty jak i wtyczki są, owszem ładne w UV, nawet bardzo ładne :) Mam już budę tak podświetloną, tak jak pisałem dzisiaj - jutro wrzucę zdjęcia worklogu zmoda budy. Co do piaskowania i czernienia to juz nie pamiętam, ale to jakieś grosze kosztuje. Mniej chyba, niż puszka dobrej farby, tylko trzeba pamiętać, żeby po poczernieniu pociągnąć lakierem bezbarwnym, bo cholerstwo rdzewieje. A co do diod to się chyba z gościem w elektroniku nie dogadalem, a potem nie mialem już siły i cierpliwości zmieniać :/

Witam! Po oglądaniu wieeelu modów przez ostatni rok postanowiłem sam spróbować coś stworzyć. Na razie w 100% ukończony jest zasilacz, więc jego zdjęcia (oraz procesu twórczego) tu zamieszczam. Zasiłka poddana modyfikacji to Chieftec AXT-1136H: ATX 1136H Najpierw rozebrałem go, oddzieliłem wszystko, co się dało od obudowy, wylutowałem kable wyłącznika i gniazda: Rozebrany 01 Rozebrany 01 Następnym krokiem było założenie oplotów na kable: Zakładanie oplotów1 Zakładanie oplotów2 Zakładanie oplotów3 Zakładanie oplotów4 W międzyczasie obudowa zasilacza została wypiaskowana i poczerniona w galwanizerni: Oploty założone, obudowa czarna1 Oploty założone, obudowa czarna2 Oploty założone, obudowa czarna3 Wentylatory zostały pomalowane Montaną zieloną, do środka zasilacza powędrowały 4 diody LED. A tak to się prezentuje po zamontowaniu w budzie: Gotowe1 Gotowe2 Gotowe3 Gotowe4noc Niezadowolony jestem głównie z podświetlenia...jednak te diody są zbyt słabe i efekt zupełnie nie oddaje moich zamiarów :/ Poza tym...jak tam jest ciasno w środku :) Ciężko upchnąć nawet 4 LEDy. BTW napisałem w międzyczasie krótki poradnik autorskich metod zdejmowania molexów, zarówno 4 PIN jak i 20PIN oraz zakładania oplotów. Jeśli kogoś interesuje - na PW. Mod zasilacza to wstęp do moda całej budy, który będzie utrzymany w podobnej tonacji, myślę że za dzień - dwa wrzucę początek workloga. Czekam na komantarze :) A zresztą...w związku zkilkoma zapytaniami wrzucam tutaj swoje spstrzeżenia odn. molexów i oplotów: Zdejmowanie wtyczek: 1. Molexy: Postępujemy wg. poniższego rysunku. Jak widzimy są 2 haczyki, które należy dogiąć do środka i wówczas bez problemu wyjmiemy kabelek razem z metalowym pinem z wtyczki. Ja do tego celu używam igły (zwykłej, krawieckiej). Dobrym wyjściem jest też rurka, której średnica wewnętrzna jest minimalnie większa od średnicy zewnętrznej pina w molexie, natomiast średnica zewnętrzna mniejsza niż średnica gniazda. Taką rurkę nasuwamy na pin i po prostu wyciągamy kabel. rys1 2. Wtyczki ATX 20pin i ATX 4pin (oczywiście tak samo ATX 24pin) Mechanizm mocowania pinów w tych wtyczkach jest taki sam, ale tu sprawa jest o tyle trudniejsza, że gniazda są bardzo ciasne i już samo wciśnięcie igły nastręcza trudności, a o jakimkolwiek manewrowaniu nią w celu wygięcia tych blaszek nie ma mowy. Męczyłem się z tym pół wieczoru, aż w końcu wymyśliłem rewelacyjny SPOSÓB ® - bierzemy igłę do zastrzyków (8mm) - ucinamy jej koniec (ten ostry) - końcówkę (tak 4-5mm) spłaszczamy obcęgami - wyginamy tę spłaszczoną końcówkę w łuk - wsuwamy igłę wzdłuż boku (tego, na którym jest ta odgięta blaszka kotwicząca) pina tak, aby koniec igły kierował się do pina jednocześnie WCISKAJĄC kabel we wtyczkę (rys. 2) - dzięki temu że WCISKAMY kabel we wtyczkę robi się wystarczająco duża szczelina, aby nasza igła dała radę wsunąć się po pinie do wnętrza wtyczki, jednocześnie zaginając blaszkę kotwiczącą do środka (rys. 2) - wyjmujemy igłę i powtarzamy manewr SPOSOBEM ® z drugiej strony pina - po tych zabiegach mocniej pociągamy za kabel i powinien on wyjść razem z wtyczką rys2 KILKA UWAG ODN. PKT. 1 i 2 - blaszki kotwiczące NIE SPRĘŻYNUJĄ tzn., jeśli ją odegniemy do środka, to ona już tak zostanie. Z jednej strony ułatwia nam to pracę, bo nie musimy odginać naraz obu blaszek, a z drugiej – trzeba pamiętać, żeby przed włożeniem pinów do wtyczki odgiąć te blaszki z powrotem na zewnątrz. - blaszki kotwiczące ŁATWO SIĘ ŁAMIĄ, nie można ich w nieskończoność odginać tam i z powrotem, bo po 3-4 większych wygięciach (tj. ok. 90st.) się odłamują. Jeśli złamie się tylko jedna to właściwie nie jest większy problem, jeśli obie – trzeba udać się do okolicznego sklepu elektronicznego (mogę dać namiar na takowy w Krakowie, tam gdzie ja się zaopatruję) i zakupić kilka sztuk całych pinów (czasem nie można kupić samych pinów tylko trzeba całego molexa, ale to jest wydatek rzędu 20-30gr., o ile pamietam :) - ZANIM rozbierzesz wtyczkę 20/24pin ATX, ostatecznie w trakcie jej rozbierania OPISZ dokładnie wszystkie przewody (tzn. który kabelek w którą dziurkę :) Inaczej w życiu nie dojdziesz jak to z powrotem poskładać (tzn. dojdziesz, ale po paru godzinach zaznajamiania się ze standardem ATX, mierzeniu miernikiem napięć na poszczególnych przewodach i dochodzeniu, który gdzie idzie) Zakładanie oplotów Mam na myśli tzw. peszle, czyli oploty siatkowe. Takie, jakie zakłada się seryjnie w droższych zasilaczach ;) 1. Zdejmujemy wtyczki a. dla molexów i wtyczek ATX sposób opisałem powyżej b. piny z wtyczek stacji dysków wyjmiemy wciskając np. igłą blaszkę zaznaczoną na rysunku i wyciągając kabel (trzeba pamiętać, żeby odgiąć z powrotem tą blaszkę przed włożeniem pinu do wtyczki) c. rozmontowanie złącza SATA jest banalne – zdejmujemy, podważając np. nożem, czy śrubokrętem tylną zaślepkę i wyjmujemy kable z mocujących ich złącz 2. Przycinamy peszel na odpowiednia długość – robimy to rozciągając go maksymalnie i przykładając do kabla, na który ma być założony. Potem dodajemy 2-3cm i tak go przycinamy. 3. Przygotowujemy kabel – musi być on bez „zadziorów” dla peszla, jakimi są uwolnione z wtyczek piny. Aby się ich pozbyć po prostu obwiązujemy je ściśle taśmą klejącą, starając się tak je rozmieścić, aby przewód na całej długości miał jak najmniej zgrubień. 4. Przygotowujemy peszel – jego końce mają tendencję do „rozłażenia” się podczas nasuwania, co w ostatecznym efekcie wygląda nieestetycznie. Jakimś wyjściem jest przygotowanie peszla z dużym nadmiarem i potem obcięcie tej szpetnej rozplecionej końcówki, ale raczej szkoda każdego centymetra :) Ja mam następujący sposób: po przycięciu peszla na odpowiednią długość zatapiam końcówki zbliżając je z boku do płomienia zapalniczki. Dzięki temu zabiegowi peszel prawie nie traci na rozciągliwości, a przestaje się rozplatać. 5. Zakładamy peszel na kabel – pierwszą przeszkodą jest samo włożenie kabla (z końcówki oklejonej taśmą montujemy jakby stożek (taki czopek), po czym rozszerzamy końcówkę oplotu i wsuwamy w nią ten stożek. Dalej trzeba chwilę poćwiczyć, ale w końcu dochodzi się do pewnej wprawy. Trzeba najpierw peszel „zgrubiać”, a potem to zgrubienie tak jakby rozprostowywać na kablu. 6. Zabezpieczamy końcówki – i tu też mam swoją metodę, do której doszedłem po wielu próbach. Najpierw zaciskamy opaską zaciskową, możliwie blisko końca. Następnie bierzemy rurkę termokurczliwą, zakładamy nad opaskę i podgrzewamy, aby się na niej, peszlu i kablu obkurczyła spajając nam to w miarę w całość. Trzeba tylko uważać na jedną rzecz – podgrzewanie brzegów koszulki. Z jednej strony mamy tam wtyczkę i kable, z drugiej – sam peszel. Paradoksalnie jedno i drugie jest mniej odporne na podgrzewanie, niż sama koszulka. Ja poradziłem sobie z tym przez oklejenie peszla i wtyczki w podgrzewanej okolicy paroma warstwami taśmy klejącej. Oczywiście końcówki można tez zabezpieczyć przez parokrotne owinięcie jej taśmą izolacyjna elektryczną w odpowiednim kolorze. To już co kto woli :) 7. Zakładamy z powrotem wszystkie wtyczki Mam nadzieję, że ten poradnik pomoże Wam uniknąć błędów, które ja popełniłem przy mojej modyfikacji…ale ostatecznie i tak jestem z niej zadowolony.

Dla mnie jest spoko, tylko musisz cos z frontem zrobić, żeby to jako całość jakoś współgrało.

No nikt nie wpadł jak nikt nie wpadł...ja właśnie robię WC z takiem włąśnie rezem. Przede wszystkim dzięki pojemności tego czegoś układ powinien miec sporą bezwładność cieplną. Planuje go przymocować z tyłu obudowy. Z tym, że przerobiłem toto i na dole wywierciłem otwór i wkleiłem kruciec. Także górą się będzie nalewać, dołem wylewać. Jak w praktyce too wygląda? Myślę, że odpowiedź za tydzień - dwa :) Pozdr

OK, dzięki za pomoc :)

Tu jest log z HijackThis, co mam z tym dalej zrobic? Logfile of HijackThis v1.99.1 Scan saved at 23:09:00, on 2005-12-30 Platform: Windows XP Dodatek SP2 (WinNT 5.01.2600) MSIE: Internet Explorer v6.00 SP2 (6.00.2900.2180) Running processes: C:\WINDOWS\System32\smss.exe C:\WINDOWS\system32\winlogon.exe C:\WINDOWS\system32\services.exe C:\WINDOWS\system32\lsass.exe C:\WINDOWS\system32\svchost.exe C:\WINDOWS\System32\svchost.exe C:\WINDOWS\system32\spoolsv.exe C:\Program Files\Common Files\Symantec Shared\ccSetMgr.exe C:\Program Files\Common Files\Microsoft Shared\VS7DEBUG\MDM.EXE C:\Program Files\Norton SystemWorks\Norton Antivirus\navapsvc.exe C:\PROGRA~1\NORTON~1\NORTON~2\NPROTECT.EXE C:\WINDOWS\system32\nvsvc32.exe C:\PROGRA~1\NORTON~1\NORTON~2\SPEEDD~1\NOPDB.EXE C:\WINDOWS\System32\svchost.exe C:\Program Files\Common Files\Symantec Shared\ccEvtMgr.exe C:\Program Files\Common Files\Symantec Shared\Security Center\SymWSC.exe C:\Program Files\Common Files\Symantec Shared\ccApp.exe C:\WINDOWS\SOUNDMAN.EXE C:\Program Files\HP\hpcoretech\hpcmpmgr.exe C:\WINDOWS\System32\spool\drivers\w32x86\3\hpztsb10.exe C:\Program Files\Hewlett-Packard\HP Software Update\HPWuSchd2.exe C:\WINDOWS\system32\RUNDLL32.EXE C:\Program Files\DAEMON Tools\daemon.exe C:\WINDOWS\system32\ctfmon.exe C:\Program Files\Gadu-Gadu\gg.exe C:\Program Files\Norton SystemWorks\Norton Antivirus\SAVScan.exe C:\WINDOWS\System32\svchost.exe C:\WINDOWS\explorer.exe C:\Program Files\rmDC++\rmDC.exe C:\Program Files\Mozilla Firefox\firefox.exe D:\Download\HijackThis.exe R0 - HKCU\Software\Microsoft\Internet Explorer\Main,Start Page = http://google.pl/ R0 - HKCU\Software\Microsoft\Internet Explorer\Toolbar,LinksFolderName = Łącza O2 - BHO: (no name) - {e0103cd4-d1ce-411a-b75b-4fec072867f4} - C:\WINDOWS\system32\hp838.tmp (file missing) O3 - Toolbar: (no name) - {42CDD1BF-3FFB-4238-8AD1-7859DF00B1D6} - (no file) O3 - Toolbar: FlashGet Bar - {E0E899AB-F487-11D5-8D29-0050BA6940E3} - C:\PROGRA~1\FlashGet\fgiebar.dll O4 - HKLM\..\Run: [ccApp] "C:\Program Files\Common Files\Symantec Shared\ccApp.exe" O4 - HKLM\..\Run: [symantec NetDriver Monitor] C:\PROGRA~1\SYMNET~1\SNDMon.exe /Consumer O4 - HKLM\..\Run: [soundMan] SOUNDMAN.EXE O4 - HKLM\..\Run: [HP Component Manager] "C:\Program Files\HP\hpcoretech\hpcmpmgr.exe" O4 - HKLM\..\Run: [HPDJ Taskbar Utility] C:\WINDOWS\System32\spool\drivers\w32x86\3\hpztsb10.exe O4 - HKLM\..\Run: [HP Software Update] "C:\Program Files\Hewlett-Packard\HP Software Update\HPWuSchd2.exe" O4 - HKLM\..\Run: [NeroFilterCheck] C:\WINDOWS\system32\NeroCheck.exe O4 - HKLM\..\Run: [NvCplDaemon] RUNDLL32.EXE C:\WINDOWS\system32\NvCpl.dll,NvStartup O4 - HKLM\..\Run: [nwiz] nwiz.exe /install O4 - HKLM\..\Run: [NvMediaCenter] RUNDLL32.EXE C:\WINDOWS\system32\NvMcTray.dll,NvTaskbarInit O4 - HKLM\..\Run: [DAEMON Tools] "C:\Program Files\DAEMON Tools\daemon.exe" -lang 1033 O4 - HKLM\..\Run: [spyAxe] C:\Program Files\SpyAxe\spyaxe.exe /h O4 - HKCU\..\Run: [CTFMON.EXE] C:\WINDOWS\system32\ctfmon.exe O4 - HKCU\..\Run: [Gadu-Gadu] "C:\Program Files\Gadu-Gadu\PowerGG.exe" O4 - Global Startup: Adobe Gamma Loader.lnk = C:\Program Files\Common Files\Adobe\Calibration\Adobe Gamma Loader.exe O8 - Extra context menu item: Download All by FlashGet - C:\PROGRA~1\FlashGet\jc_all.htm O8 - Extra context menu item: Download using FlashGet - C:\PROGRA~1\FlashGet\jc_link.htm O8 - Extra context menu item: E&ksport do programu Microsoft Excel - res://C:\PROGRA~1\MICROS~2\OFFICE11\EXCEL.EXE/3000 O9 - Extra button: Badanie - {92780B25-18CC-41C8-B9BE-3C9C571A8263} - C:\PROGRA~1\MICROS~2\OFFICE11\REFIEBAR.DLL O9 - Extra button: FlashGet - {D6E814A0-E0C5-11d4-8D29-0050BA6940E3} - C:\PROGRA~1\FlashGet\flashget.exe O9 - Extra 'Tools' menuitem: &FlashGet - {D6E814A0-E0C5-11d4-8D29-0050BA6940E3} - C:\PROGRA~1\FlashGet\flashget.exe O9 - Extra button: Messenger - {FB5F1910-F110-11d2-BB9E-00C04F795683} - C:\Program Files\Messenger\msmsgs.exe (file missing) O9 - Extra 'Tools' menuitem: Windows Messenger - {FB5F1910-F110-11d2-BB9E-00C04F795683} - C:\Program Files\Messenger\msmsgs.exe (file missing) O16 - DPF: {6414512B-B978-451D-A0D8-FCFDF33E833C} (WUWebControl Class) - http://update.microsoft.com/windowsupdate/...b?1134586503653 O20 - Winlogon Notify: WRNotifier - C:\WINDOWS\SYSTEM32\WRLogonNTF.dll O23 - Service: Symantec Event Manager (ccEvtMgr) - Symantec Corporation - C:\Program Files\Common Files\Symantec Shared\ccEvtMgr.exe O23 - Service: Symantec Password Validation (ccPwdSvc) - Symantec Corporation - C:\Program Files\Common Files\Symantec Shared\ccPwdSvc.exe O23 - Service: Symantec Settings Manager (ccSetMgr) - Symantec Corporation - C:\Program Files\Common Files\Symantec Shared\ccSetMgr.exe O23 - Service: Usługa Auto Protect programu Norton AntiVirus (navapsvc) - Symantec Corporation - C:\Program Files\Norton SystemWorks\Norton Antivirus\navapsvc.exe O23 - Service: Norton Unerase Protection (NProtectService) - Symantec Corporation - C:\PROGRA~1\NORTON~1\NORTON~2\NPROTECT.EXE O23 - Service: NVIDIA Display Driver Service (NVSvc) - NVIDIA Corporation - C:\WINDOWS\system32\nvsvc32.exe O23 - Service: SAVScan - Symantec Corporation - C:\Program Files\Norton SystemWorks\Norton Antivirus\SAVScan.exe O23 - Service: ScriptBlocking Service (SBService) - Symantec Corporation - C:\PROGRA~1\COMMON~1\SYMANT~1\SCRIPT~1\SBServ.exe O23 - Service: Symantec Network Drivers Service (SNDSrvc) - Symantec Corporation - C:\Program Files\Common Files\Symantec Shared\SNDSrvc.exe O23 - Service: Speed Disk service - Symantec Corporation - C:\PROGRA~1\NORTON~1\NORTON~2\SPEEDD~1\NOPDB.EXE O23 - Service: SymWMI Service (SymWSC) - Symantec Corporation - C:\Program Files\Common Files\Symantec Shared\Security Center\SymWSC.exe

Hmmm...tylko ta strona mi nie dziala... :/

W prawym dolnym rogu miga mi informacja j.w., dalej dopisek w stylu "niebezpieczne oprogramowanie...blebleble...kliknij tutaj aby chronić swój komputer...blebleble" Normalnie bym w życiu nie kliknął, ale ten dymek wygląda na windowsowy. Po najechaniu na migającą ikonkę jest info "Virus Alert". Norton Antivirus wykrywa jakiegoś trojana w pliku "c:\windows\system32\hp***(tu różne znaki, zależnie od uruchomienia windows)". Ale po usunięciu tego pliku w trybie awaryjnym tworzony jest nowy. I teraz 2 pytania: 1. jak to cholerstwo usunąć 2. czy klikać w ten dymek Pozdr Aha...nazwa trojana to Trojan.Zlob

No tak...to teraz jeszcze panelik sterujący dokupić :>

Witam forumowiczów! Czy ktoś mógłby mi pomóc z problemem jak w temacie? Zmieniłem ostatnio mobo z Abita NF7 na EPOXA EP-8RDA3+ Pro i o ile z kontrolą wentylatora na procu na Abicie nie miałem najmniejszego problemu, o tyle na EPOXie w ogole nie mogę tego robić :( Nie mam nawet tej płyty na liście w SpeedFanie. Z góry dzięki za pomoc

Temat tematem, ale chamstwo co poniektórych uzytkowników forum jest przytłaczające i szczerze mówiąc to odpowiedzi Wrześni@ka są na duzo wyższym poziomie, niż inwektywy niektórych forumowiczów. Co do tematu - j.w., nie trzymam absolutnie niczyjej strony, ale przykro się robi, że forumowicze tak łatwo dają się ponieść.

Hmmm...nie wiem na ile logi z gg mogą być dowodem. To jest coś co bardzo łatwo zfabrykować. Co do tytułu przelewu także - wpisuje go wpłacający, a nie odbierający przelew. Obawiam się, że mogą być problemy z udowodnieniem czeogkolwiek. Zaznaczam - absolutnie nie trzymam strony Wrześni@ka, podobnie zreszta jak nikogo innego. Po prostu staram się obiektywnie spojrzeć na fakty...

Jakby toto się dało ściągnąc i otworzyć to by nam bardzo ułatwiło zadanie :)

Witam! Czy ktoś z forumowiczów ma może sterowniki do kompa jak w temacie? Na necie nie mogę tego znaleźc, a kupiłem na allegro takiego kompa i sprzedający nie miał cd ze sterownikami. Chodzi mi konkretnie o drivery pod win'98. Dzięki i pozdrawiam

sgj: Czy zażądałbym zbyt wiele prosząc o rozwinięcie tematu? Dzięki i pozdrawiam

Witam forumowiczów! Mam prośbę - mienowicie szukam kogoś kto jest mi w stanie pomóc z następującym problemem: Moja koleżanka ostatnio kupiła kompa (Dell P3, 128MB, HD20GB) i ja jako "znajomy co się zna" ;) zostałem poproszony o instlację systemu, office, etc. Zdecydowałem się na win98 i pojawił się problem. Zaczynam instalację, bootuje z CD, wyswietla mi sie ekran startowy (Nacisniej enter aby rozpoczac instalacje), naciskam enter, na moment pojawia sie nastepny ekran i...koniec, totalny blackscreen. Monitor w ogole sie wylacza (tak jakby nie docieral do niego sygnal), totalny zwis. I tu pojawia sie moja prosba - czy ktoś wie, co jest grane. Co ewentualnie mogę zrobić? Bardzo proszę o pomoc. Dzięki i pozdrawiam.

Albo idziesz do zakładu mechanicznego i dajesz szlifierzowi (ew. frezerowi), żeby Ci na gładko spód przejechał...

No, no, jak ja to moglem przegapic? Jeden z lepiej (technicznie) zrobionych modow jakie widzialem. Mozna by sie przyczepic oryginalnosci moda, ale mi sie podoba taki, jaki jest. Prosty, porzadnie zrobiony. Co wazniejsze, swietna dokumentacja. Mozeby z tego worklog z prawdziwego zdarzenia zrobic? Malo u nas takich... :)

Juz pomine, ze dziwi mnie, ze nikt jeszcze do szukajki ni odeslal...mile :) Kolejnosc blokow nie ma zadnego znaczenia - bylo o tym wiele razy. Podlaczaj tak, zeby miec jak najmniejsza platanine wezy w obudowei...