witam
szukalem na firum ale sie nie doszukalem (wiec prosze o wyrozumialosc)
problem polega na tym ze od pewnego czasu moj dysk IBM 80gb zaczal chrobotac bo inaczej tego nie umiem nazwac :) tzn. jakby czytal w miejscu ale nie mogl np. przegladajac to forum nieraz sie jakby zawiesza poczym rusza dalej, sa oczywiscie tez porzypadki kiedy tak dluzej chrobota w miejscu i wyskakuje ze zaczelo sie zrzucanie pamieci fizycznej (Stop: 0x0000007A)
dysk oczywiscie sformatowalem poczym zainstalowalem xp od nowa przy instalce bylo tez chrobotaniew pewnych momentach.
moze ktos mial podobny problem jesli tak to bylbym wdzieczny za podzielenie sie rozwiazaniem
przelecialem hdd regeneratorem fakt zanalazl az 72 bad sectory i naprawil
ale ma pytanie czy teraz moge formatowac ten dysk ??? chodzi mi oto czy czasami nie pojawia sie znowu te bad sectory po formacie ???