Skocz do zawartości

Low-Power

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    110
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Low-Power

  1. Dokręciłem radiator - zwiększyłem docisk (teraz to da sie odczuc, ze jest CIEPŁY - tempy w stresie wg core tempa max 70 stopni @ 1.51V). Okazało się, że moj noname ram (3 kosci z roznych serii i producentow :) ) zawodzi. Zapodałem pożyczone najzwyczajniejsze (ale sparowane co do serii, producenta kosci i parametrow) Kingmaxy 2x2gb 800 5-5-5-18 i nagle procek na 3.5ghz@1.5V zaczal liczyc przez dwie i pol godziny. Po czym zapodałem jeszcze (aby sprawdzic zasilacz) furmarka na karte wespol z prime 95 (dla quadow) i przez 1h byla stabilnie - tyle wystarczy. Procek liczyl, karta pracowala bez zadnych freezow. Faktem jest, ze zasilacz jest mocno nagrzany, ale widac taka jego uroda, a raczej sprawnosc :) Nie moge uwierzyc, w jaki sposob dual channel w intelu jest tak wrazliwy na sparowanie kosci jak dual na NF2 nV. Z drugiej strony dzialal 1.5 roku na P5K i nic. Moze ten ep45-DS3P jest wybredny. Zadanie na "po swietach" - kupic ram. Potem bede dalej badal. Poleccie cos lekkiego dla kieszeni (5-5-5-15(18). Najlepiej 1066. Pozdro.
  2. Zapięta jest 9800gt leadteka. Nie wierze, ze zasilator moze nie wydalac. Orientacyjnie rzecz biorac to q6600 @ 1.5V pobierze max. 180W (przy nie wiem jakich wysnionych warunkach), 9800gt pobierze 130W. Zostaje 70W na mobo, HDD, i RAM. Oczywiście zakładając, że wszystko jest full load, co nigdy nie bedzie mialo miejsca. Realnie moge zalozyć, że poza 330W nie wyjde. Tak wiec, jesli jade burn testem to zasilka bierze no max te 270W (karta idluje, hdd tez). Nie chce mi sie wierzyc, ze zasilka jest taka padaka, aczkolwiek nagrzewa sie bardzo mocno juz przy samym procku pod obciazeniem. A ram noname (4x1gb) moze tu mieć cos do rzeczy? Zawsze dzielnik obnizam w dol (zeby pracowały poniżej 800, niz miałyby pracować powyzej jesli nie wiem na co je stac) Ewidentnie cos tu nie gra, bo prockowi moge dowalac wiecej i wiecej V, a efekt ten sam. A wiec chyba nie wyglada na to, ze cos z nim. A wiec z czym? Prosze o rady. EDIT: procek @ default stresuje sie od 30minut. W zamknietej (ale wyciagnietej) budzie ma 50 stopni (rdzenie) wg wskazan everesta. Dla picu podam tez, ze everest wskazuje pobor energii na poziomie 80W (co ciekawe po oc na 1.5V pobieram 160W :) ) Przychylilbym sie do tych wskazan, bo jest nie kotłuje sie w srodku budy. EDIT2: Burn test ne defaulcie sie wysypal. Straciłem cierpliwość. CO jest nie tak? Pozdrawiam
  3. Witajcie, Pisze do Was z szybka pilka. W srodku q6600 (g0) na ep45-ds3p. Zasilane fortronem fsp-450pnr. RAM: noname (ale 1:1 dzielnik i pracuje grubo ponizej 800 + zluzowane timingi do 6-6-6-18 i 2V) Problem lezy w oc. Uruchamia sie na 3.6, ale jest niestabilny. Już myslalem, ze ustabilizuje go na 3.35, a tu klops po zamknieciu budy tempy do 90 stopni (mocniej dokrecic Karakorum już nie moge). Voltaż: 1.5V i zwiekszanie nic nie daje (wiem, i tak przesadzam z V), MCH +0.1, PLL 1.64. Ciekawy objaw: Zasilacz robi się gorący w 5 minut. Słysze jak rozpedza wiatrak i doslownie parzy. Intel Burn Test oczywiście freezuje/resetuje. CO ciekawe przy freezie dziala reset, ALE z kilkusekundowym opoznieniem. Moze to wskazywac na zasilke czy oporna sztuka mi sie trafila? Przy otwartej bvudzie 45 min burn test liczyl bez zwiechy). Co robie zle?
  4. Niech kolega zluzuje mnoznik do najmniejszego i cisnie FSB w gore. Przekona sie o granicy procka jesli chodzi o FSB i wyelimiuje potencjalna dziure FSB proca. Ramy profilaktycznie 5-5-5-15, a nawet 18. Dzielnik 1:(wiecej niz 1 zdecydowanie). Lepiej miec kilka mhz mniej na Ramie niz na procku. I tak dla pewnosci na boxowym coolerku napiecie ~1.4V. Dziwne, ze ten procek nie daje rady tak szybko. Moj e2140 jedzie 3.3 na 1.465 (wiem, duzo, ale nie zalezy mi na nim kompletnie) na pentagramie vertical. A w przyszlym tyodniu jeszcze sporobuje do 3.5 z odpowiednim zasilaczem. Nie ma bata, on MUSI leciec wyzej, a juz minimum to ~3ghz. Testowane na wielu egzemplarzach. Powodzenia.
  5. UDMA5 jest wlaczone. Ale co ciekawsze - wlasnie dotarl do mnie kurier z Barka .11 320GB z reklamacji. Zamontowale dysk, dla pewnosci wlaczylem i podlaczylem ponownie kable do SP2004C, przy czym do plyty jest wpiety pod SATA3 i wyniki powrocily do normy. Zglupialem. Potestuje go jeszcze kilka godzin i zobaczymy jak bedzie sie sprawowal. Wychodzi na to, ze wg smarta jest zdrowy. Poki co leci skan barki w poszukiwaniu ewentualnych badow, po ukonczeniu sprawdze szajsunga. Wtedy znow potestuje i zobacze jak to sie sprawuje. Pozdrawiam
  6. Witam, Od wczoraj cos sie skwasilo z moim SP2004C. Dysk momentami chodzi PRZERAZAJACO wolno, a czasem ok. W nocy uslyszalem glos jakby parkowania glowic i tak kilkakrotnie pod rzad (przy wlaczonym XP). Dawalo to objawy a'la zwis, jednakze po chwili komp sie budzil i dzialal normalnie. Wrzucam ponizej wrecz niewiarygodne wyniki z hd tach (dysk wlasciwie tak sie zachowuje na te parametry - na filmach tnie, ma jakby problem z odnalezieniem danych- dosc czesto mieli, ale w sposob doskonale rytmiczny.). Test hd tach'em trwal (8MB): 10 min! Jak dotychczas nie mial zadnych problemow, zaczynam jednak obawiac sie najgorszego (kopie zapasowa najwazniejszych danych juz wykonalem, ale i to z bieda - taki jest mul). Teraz pytanie co z tym zrobic? Prosze o pomoc.
  7. ups w takim razie zwracam honor. Ja zatrzymalem sie na cudzie techniki jakim byl wtedy Samsung SP200C :)
  8. Dysk dzis wyslalem PP (priorytet). Mysle, ze do przyszlej srody sie uwina :). Rzeczywiscie procedura jest latwa i przyjemna. Zgalszasz reklamacje na www seagate, pakujesz odpowiednio dysk, adresujesz i wysylasz. Licze, ze sztuka "refurbished" bedzie wolna od badow i innych niedociągnięc. Swoja droga seagate zrobil piekielnie szybkie 320-tki. Moj odczyt byl na poziomie srednim 90MB\s (wg HD tach), okupione to było jednakże dość wysokim czasem dostępu bo aż ~19ms. Dla mnie bez roznicy, skoro i tak to bedzie "storage".
  9. Dodam jeszcze, ze Victoria 4.3 rowniez podaje te same bledy i wskazuje mna te same uszkodzone bloki
  10. Wlasnie przed chwila przetestowalem 320GB barracude ST3320613AS. W czasie skanowania hd tune wywalil 18 bad blockow w roznych miejscach dysku, co daje 0.7% i w rezultacie 2.2 Gb badow. Coz z tym zrobic? Gwarancja? Uzycie seatools? Jak wyglada z tym sprawa? Czy majac paragon z drugiego konca polski (gw od grudnia 2008) moge przeslac ewentualnie dysk bezposrednio do seagate? PS. Hd Tune nie przechodzi testu read bo wyskakuje komunikat, ze read error. Na tym samym "%" w ktorym znajduje sie w wg tego programu bad block.
  11. Witajcie, Jakis miesiac temu zakupilem Asusa P5K\EPU. Plytka dziala bardzo stabilnie w porowananiu do jej poprzedniczki jaka byla P31-DS3L. Dziala sobie z PDC e 2140 @ 3.2Ghz (1.475V). Wszystko pieknie ladnie, wynik praktycznie ten sam w 3DMarku06 (ca 10500pkt @ 9600GSO - 700/900). Jednak w porowaniu do wspomnianego gigabyte'a martwia mnie wyniki podsystemu pamieci. Ponizej zrzut z cachemema wbudowanego w everesta. . Dosc niskie wartosci odczytu i wysokie opoznien. Dochodzi do tego, ze zapis jest szybszy niz odczyt oO. O co chodzi? Mam 4x1GB DDR2 (no name co prawda - 3 kosci VRam i 1 elixir; wszystkie cl 5). Wykonalem juz wszelkie mozliwe kombinacje z obsadzeniem bankow pamieci, zostawialem 2 tylko kosci w komputerze (po kolei: pierwszy vram z drugim, trzecim, vram z elixcirem itd) - bez skutku - wartosci zawsze zblizone. Na tym gigabycie wynik byl przynajmniej o 1.5 GB\s wyzszy (oczywiscie na 2x1Gb bo ten z kolei nie obsluguje modulow DS w liczbie wiekszej niz 2; testowane rowniez w tej samej konfiguracji i wyniki te same. Znacie jakies rozwiazania? Prosze o pomoc. Komputer oczywiscie jest 100% stabilny - 30h orthosa - 7 petli +memtest. Pamieci @ 2V - 5-5-5-15. Wszystko clear. Prosze o pomoc. Pozdrawiam
  12. Witam, Mam Fortrona fsp350-60mdn do konfigu: PDC e2140@3.2 Ghz, 4Gb ram, 9600GSO, Asus p5k/epu, samsung Sp2004c 200GB i SB audigy se. Niestety fortron ten nie wyrabia juz przy tym configu. Do czego zmierzam - napiecia trzyma, chociaz 12V na granicy (11.8V), ale wszystko dziala stabilnie. Niestety slaba wydajnosc na linii 12V (19.5A) jak na te platforme okupiona jest zwiekszonym wydzilaniem ciepla(nawet w idle zasilacz jest dosc cieply), co niestety ogolnie podwyzsza temperature i tym samym "duchote" we wnetrzu pomieszczenia, ktore de facto jest malutkich rozmiarow, a wiec efekt ze wzgledu na rozmiar pomieszczenia tylko poteguje uczucie "duchoty". Na poczciwym A64 byl chlodny. Planuje wymienic zasilacz na FSP400-60MDN. A wiec ta sama rodzinka, ale skonstruowany juz na nowsze platformy. Wydajna linia 12V (duze obciazenie na niej) nie powinna juz wplywac na wydzielanie ciepla w idle az w tak drastyczny sposob. Czy moj wybor bedzie sluszny? Jak uwazacie? Dodam ze sprawa finansowa jets pierwszorzedna, a za cene w okolicach 70 zl (bez wysylki - odbiore osobiscie) jestem w stanie jeszcze go kupic. Jak bedzie z wydzielaniem cipela? Na moja glowe, wieksza moc max. na tej linii spowoduje, ze zasilacz nie bedzie juz tak "zapierniczal" w idle tylko lyknie ten config na spokojnie. Doradzcie cos prosze. Pozdrawiam
  13. nigdy wiecej gigabyte. pochowalem na nim juz 3 plyty. Bedzie zdecydowanie lepszy niz te asusy?
  14. Witam Moj p31-ds3l jest uszkodzony i jedzie na serwis musze wybrac jakas NORMALNA plyte gl. mam do wyboru: 1. asus p5ql-e w cenie 265 zl albo 2. asus p5k\epu w cenie 260. Roznica chipsetow. Ktora polecacie do o\c? Niestety wiecej wydac nie moge. O\c na poziomie PDC @ ~3100 Mhz (fsb ~400). I tak jestem juz sporo do tylu na p31-ds3l(cos z czujnikiem przegrzania procka, badz czyms co za to odpowiada na plycie), bo po reklamacji musze ja sprzedac(po co mi 2 plyty?). Poleccie cos prosze.
  15. a nie byloby tak, ze z uwalonym czujnikiem proc bylby martwy? Gdzie w koncu znjaduje sie owy czujnik? Na procku czy na plycie, albo na procku, ale plyta tym zawiaduje?
  16. no i mam duzy problem - wyglada na plyte. Wczesniej pisalem, ze spada mnoznik na poscie. Potrafi sie uruchomic 6x200 i tyle tez pokazuje post. Tak sie sklada, ze znalazlem na to remedium - wylaczenie thermal monitor. Czyli wszystkie funkcje oszczedzania energii na off (c1e i eist) + TM2 na off. Owszem zadzialalo, caly czas komp uruchamia sie z mnoznikiem x8 ALE za cene 50% gorszej wydajnosci grafiki oO. Tak, wiem, ze to niedorzeczne ale jednak. Z ta funkcja wylaczona i tym samym mnoznikiem x8 (ostatecznie 388x8) mam na 9600 GSO 768 i 2gb ramu uwaga uwaga...5200 punktow w 3dm06(!!!), natomiast superpi 1M liczy w 19s(normalnie?). Oczywiscie na 7950gt bylo wiecej punktow. Pomyslalem sobie, ze moze ta funkcja jest przyczyna spadku wydajnosci i owszem. Zmienilem, komp uruchomil sie oczywiscie @ 6x388 (2200) i nagle wynik jest 9800 pkt. Pamietam jeszcze, ze na samiusim poczatku mial 10800 (wtedy ta funkcja mimo ze wlaczona nie powodowala spadku mnoznika). Wychodzi na to, ze cos sie popsulo. Moze jakies czujki albo cos? Na samym poczatku wszystko mimo ze krecone bylo cacy z tym ustawieniem, a teraz jest o polowe gorsza wydajnosc. Dodatkowo podam jeszcze, ze ni z gruchy ni z pietruchy ZNIKA fukcja eist(ale jaja, nie?). Po load optimized def's pojawia sie o to zeby zniknac jak ustale swoje parametry. Jestem juz zamotany z ta plyta. Pomozcie plz. To wina proca czy raczej cos z plyta? Procek oczywiscie pracuje.
  17. A wiec podsumowujac plytke po 5 dniach BARDZO intensywnego zameczania jej i jej dowodcy (procka :P). Plyta niestety JEST problemowa, ale z drugiej strony osoba w miare obeznana w BIOSIE i o\c (oraz w ogolnej charakterystyce dzialania komputera) poradzi z nia sobie bez problemu - korzysc? CENA! Na tej plycie najdluzej dopieszczalem ustawienia, ale i chyba moge byc w miare zadowolony. A wiec: Bios F8, a sama plyta dziala z PDC e2140 @ 3104 (388x8) i 2gb ramu marki no-name (Vram:D)@5-4-4-13 i +0.3V. Procek jest stabilny na 1.43V. Chlodzi go pentagram hp-120 alcu vertical. Temperatury w stresie max 72 stopnie na rdzeniach. Wiem, duzo, ale to seria L2-Tj max. 100stopni. Na FSB napiecie podbite o 0.2V. I teraz kilka pytan: Da rade na co dzien takie napiecie na tym procku? (w sumie nie zalezy mi na nim - kupilem go za 90 zl i jak go zarzne to chyba plakac nie bede, ale z drugiej strony ilez mozna go katowac). I druga sprawa: Na dluzsza mete +0.2 na FSB ze standardowym radiatorem na chipsecie bedzie sie nadawac na co dzien, czy skroci zywotnosc tej plyty? Niestety obawiam sie, ze cos podbite FSB byc musi bo @FSB>400 plyta nie wstaje nawet @+0.3V i bynajmniej nie jest to wall procka (6x410,420,450 i nie wstaje). Musze liczyc sie z tym, ze ta plyta osiagnie max 400 FSB, czyli 388 to juz na granicy chodzi mi jedynie o wielkosc tego napiecia, czy te 0.2 bedzie bezpieczne w dluzszym okresie. Buda jest w miare wentylowana (1x 120 przod, 1x120 tyl, 120 w zasilaczu i 120 na pentagramie).
  18. o i zauwazylem kolejna rzecz. Potrafi postowac jako 6x380 :blink: . To jest jakies nieporozumienie ta plyta. Co do tempek: Tak, oczywiscie monitruje je. Spejcalnie zakupilem pentagrama hp-120 alcu vertical, azeby mu ulzyc bo na alpine faktycznie dostawal goraczki i obnizal mnoznik do x6. Niestety moja sztuka e2140 jest na wskros padaczkowata i na 1.406V osiagam zaledwie 3,04Ghz (no ale jak za 70 zl to oc rzedu 90% ujdzie). 3200 jest stabilne na 1.7V :mur:. A dalej to wall. 410, 420,450 (na FSB +0.3V) i dalej powoduje powrot mojego p31 do ustawien def. (podwojne uruchomienie). A tempy? No jak to tempy przy serii L2 z napieciem jak podalem max 72 stopnie rdzenie. przy czym pasta dopiero dzis zalozona, wrecz w perspektywie spadek o te max 5 stopni po "ulozeniu sie pasty" :rolleyes:
  19. Przykro mi nie w ten desen. To, ze funkcje energooszczednosci mam wylaczyc to wiem o tym. Mimo wszystko procek uruchamia sie 380x8 i po ilus tam minutach orthosa jest 6x380. ORTHOSA czyli w stresie... E1 i speedstep wylaczone. Oczywiscie tak wczesniej sie nie dzialo.
  20. coz to sie porobilo z moim egzemplarzem, ze non stop obniza mnoznik z 8 do 6 nawet na defaulcie? FSB trzyma spokojnie tylko ten mnoznik. oO Prosze o pomoc
  21. uff wstepnie moge powiedziec, ze sie uporalem. Zakupilem nastepce karakorum (vertical heatpipe z cala miedziana podstawka) i o dziwo temperatury doskonale. Majac na uwadze, ze jest to seria L2 w stresie na 1.4 mam 66-67 stopni(rdzenie). Nie wiem czy to duzo dla tych prockow, ale wazne ze orthos leci i sobie liczy juz 30 min. Trzeba jeszcze miec na uwadze, ze pasta termoprzew jest na procku tyle ile dziala orthos(30 min), czyli w przyszlosci mozna jeszcze liczyc na jakis spadek temperatur. Poki co jest pod obserwacja. Dziekuje za pomoc chlopaki. Niestety moja kieszen zostala wyplukana, ale coz - czego to sie dla kompa nie robi :).
  22. proc jest w wersji oem. stad posiadam Arctic Cooling Alpine 7, ktory jest de facto odpowiednikiem wydajnosciowym box'a. Stad temperatury bynajmniej na tym arcticu winny byc przynajmniej podobne, jesli nie lepsze o kilka stopni. Aktualnie leci orthos i jest 86 stopni w stresie na defaulcie. Zero oc itp. Jade po ultime albo karakorum i przekonamy sie. Tak jak napisalem po oc do 3.04 moze chodzic i 2 dni bez przerwy w idle i zadnych niespodzianek, ale w stresie nastepuje tak gwaltowny skok temp., ze osiaga 100 stopni, a t jest kres tego procka i cos go pewnie wylacza i tym samym wywala orthosa. Edit:screeny z temperaturami i orthosem.
  23. uzywam core tempa. Radiator jest wrecz chlodny, przeciez te 30 stopni winien miec przynajmniej, a tu nic. Walniete czujniki - byc moze, ale jak wytlumaczysz to, ze orthos przy 98 stopniach (wg core'a) 2 sek dalej sie wysypuje a biegal w sumie 7 h bez bledow wczesniej na temp max 75, ale faktem jest ze nadal jest chlodny.
  24. i nadal tragedia. 3 razy zmienialem paste i 3 razy to samo. Nakladalem swoim sposobem - zle. Nalozylem i rozprowadzilem cienka blonke za pomoca karty tel. - zle, nalozylem "ziarno grochu" - zle. Wlasciwie wszedzie to samo i to daje mi do myslenia. Zaczynam podejrzewac, ze uwalilem procka, ihs faktycznie prosciutki, ale martwi mnie jedno ciemne jakby zabawrienie na ihs, ktorego "odbicie" powstalo rowniez na spodzie radiatora. Niczym tego sie nie da doczyscic. Idealnie, symetrzycznie rozmieszczone zarowno na procu jak i na coolerze. Zastanawiajacy jest fakt, ze w idle mam wysoko bo 52 na rdzeniach, ale jak wlacze orthosa to nastepuje doslownie lawinowy wzrost temp. z 52 na 88 i potem zaraz jest okolica 95, jakby cooler sie wylaczal, a oczywiscie dziala. Dziwne to wszystko. Co Wy na to?
  25. EDIT:czujka raczej nie bo wywala orthosa 2 sek po osiagnieciu 98 stopni;/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...