Nio dobrze to i ja opisze swoje boje z 6800-tką.
Witam wszystkich :D
Od jakiejś godziny jestem jak najbardziej szczęśliwym posiadaczem Winfasta a400 czyli 6800 (zwykłe).
Wkładam do kompa i co? Ryk silnika odrzutowego :D ale to tylko przy starcie w windzie już jej nawet nie słychać.
Instalacja sterownika to banał. Do tego WinFox i możemy hulać.
Pierwsze testy.
3d Mark 2003 - wszystko tak jak wyjęte z pudełka wynik 8000-8100 hm.. troszku mało, ale przecierz reszta konfigu to xp 2500 nie krecony (1800 MHz z groszami, jakaś słaba seria mi się trafiła) epox 8rda + 2x512 MB RAM.
No to proba 2.
Instaluje riva tunerka i sram po gaciach czy sie zmoduje czy nie?
MODUJE SIE!!! :lol:
Drugi tescik Marka znow nic nie krecone wynik 9000-9100 :D
Już lepiej ale jeszcze nie rewelecyjnie.
No to proba 3.
Ogolnie w tym watku ludziki popisali że po modowaniu karta słabiej się kręci, wiec znowu sram po gaciach.
Jak na razie jestem koło 385/800 i jeszcze daje rade więc będę jechał dalej.
Powinno być jeszcze lepiej.
Aha wyniki: 3dmark 2003 wynik około 10500 :lol:.
No to teraz ją przetestuję dobrze ale nie tylko w Markach ale też innych testach i grach. Wynikami się podziele.
Acha i jeszcze jedno temp gpu to idle (2d) 58 stres 61-64 a pamieci idle(2d) 39-40 stres 45.
Jedno mnie tylko drażni. A mianowicie WinFox jak jest odpalony to mam ok 50% zajetości cpu cały czas jak jest uruchomiony.
Pozdrawiam wszystkich 6800 maniaków.
PS. W przyszłym tygodniu będe miał mojego wyczekanego AMD64 3200+ s939 to sie dopiero bedzie działo :lol: