Czy ktoś miał może podobne przygody, ew. wie jak rozwiązać mój problem? :roll:
Mianowicie dzisiaj wpadłem na pomysł będąc w sklepie z elektronicznymi bzdetami że kupie
kabelek łączący wyjście ze zintegrowanej karty z wieżą jako ze ten który wczesniej tam był składał się dokladniej z dwóch kawałków złączonych ze sobą...
Wszystko było by ok gdyby nie to że po wsadzeniu kabelka w odpowiednie wtyki wszystko zaczęło strasznie rzeźić i niestety tak już zostało nawet wracając na stary kabel, aby upewnić się ze to nie wina po sronie wieży podpiąłem słuchawki pod kompa i dźwięk jest tak samo beznadziejny jak na głośnikach, więc to napewno cos z kompem tylko co? Może ma ktoś jakiś pomyśł? :roll:
Pozdr.