Enigma01

Witam serdecznie. Pozwoliłem sobie napisać w tym wątku kierując się chęcią uzyskania odpowiedzi względnie pomocy. W dniu wczorajszym nabyłem drogą zakupu MSI 6800GT. Już na początku samo opakowanie zrobiło mocne wrażenie, tym samym zawartość, o samej karcie nie wspomnę. Szybki, bezproblemowy montaż Silencera NV5 zamiast oryginalnego wyjca i karta ukazała piękny krystaliczny obraz. Całość idealnie współgra z: Abit IC7, P4 2.8@3.4, Freezer 4, 1GB Kingmax DDR500 HC, BeQuiet 450W. Karta obdarowana najnowszymi sterownikami, żadne dodatkowe autorskie aplikacje MSI nie instalowane. Dodatkowo wspomagam kartę Riva Tuner w celu stałego podglądu temperatur i napięć dzieki zawartemu w programie histogramowi. W czym tkwi sens mojej wypowiedzi ? Otóż już 3-krotnie zauważyłem, że pulpit (WindowsXP) potrafił się wstrząsnąć. Nie mam pojęcia jak to opisać. Jest to efekt szybkiego, bardzo szybkiego wstrząśnięcia całego ekranu, czas reakcji mieszczący się w czasie <1sec. Po zdarzeniu wszystko OK, żadnego sprzętowego zoomingu, artefaktów na pulpicie, wszystko na swoim miejscu. Znajomy ma podobny objaw na Asusie GT9999 256MB. Jednak w jego przypadku, obraz 2D zostaje zniszczony i zawalony śmieciami, tudzież czasem dostaje powiększenie pulpitu. W jego przypadku nie pozostaje nic innego jak wymiana karty, jednak nie wiem co Ja mam począć. Odnoszę wrażenie, że ów przypadek spotkał mnie od momentu zainstalowania programu Riva Tuner. Wszak po czystej instalacji pracowałem tylko przez 1h, nie moge do końca wykluczyć innego czynnika. Dodam, że karta nie jest i nie będzie w ogóle podkręcana z racji swojej wystarczającej mocy. Będę wdzięczny za jakieś sugestie. Od czego mam zacząć, gdzie szukać, czy też ewentualnie już zacząć się martwić ? Pozdrawiam ENIGMA01