jacepaw

Niestety ta kombinacja klawiszy również nie działa :sad:

Problem z Quake 2 na viscie 64 bitowej. Nie mogę za "chiny ludowe" uruchomić tego w pełnym oknie. Próbowałem ustawień grafiki z poziomu gry, ręcznie także edytowałem plik "cfg", ustawiałem tryb zgodności z win98 i winXP i nic .... zawsze uruchomi mi się w oknie :sad: Wie ktoś może jak rozwiązać ten problem?

zacznij od siebie :wink: Serwery z małymi pingami są, i jeśli wyszukiwarka z poziomu gry takowych nie znajduje to masz coś z przepustowością łącza nie tak. I nic tutaj nie pomogą bezsensowne rady Kolegi Jina.

Ja gram w QW:ET od czasu wydania tej gry i zawsze są dostępne serwery które mają takie pingi, iz wogóle nie przeszkadzaja w rozgrywce. Może jakis program działający w tle (np. jakiś antywir) powoduje te pingi :-| Inne gry zachowują się też w ten sposób, sprawdź jeśli nie masz innej mozliwości np. Quakelive, jak tam zachowują się serwery. widzę, że Kolega jakimś fanboyem "game-monitor" jest czy cosik ... to nie te czasy szukania samemu serwerów i wklepywania ich namiarów aby pograć, QW:ET ma wbudowaną sprawnie działającą wyszukiwarkę serwerów, jakby ktoś nie wiedział, po kiego licha ta propozycja uzywania innej ... nie wiem:wink:

Od kilkunastu dni wszystko działa bez problemu, a zlikwidowałem tylko całkowicie plik stronicowania. Przedtem system sam dobierał wielkość pamięci wirtualnej. Nie wiem czy to istotne, ale dla informacji podam że na partycji z systemem mam tylko 12 GB wolnego miejsca. W każdym bądz razie problem jest teraz ku mojej uciesze, całkowicie zlikwidowany.

Zainstalowałem system na nowo .. czysty, bez żadnego innego oprogramowania, wszystko na standardowych ustawieniach po instalce. Stery do grafy najnowsze, certyfikowane. Potem zainstalowałem QW:ET i grałem 5 godzin bez żadnej "zwiechy" czy innego problemu. Doinstalowałem po tym graniu Kaspersky Internet security i zacząłem grać ponownie ... nie wiem czy to dziwny przypadek czy coś innego, ale problem powrócił i "zwiecha" .. biały ekran i zero odzewu ze strony gry. No chyba to nie KIS powoduje problemy, przynajmniej na xp było wszystko o.k. Tak więc widać nie ma reguły na zawieszanie się gry, raz mozna grać bardzo długo a nieraz błąd nastepuje po 5 minutach grania :sad: Pozostał tylko menedżer zadań i zamkniecie za jego pomocą gry. Pojawia się potem w trayu ikona "żóty wykrzyknik" ale ni jak nie można klikając na nią zobaczyć co spowodowało błąd. Ikona jest tam sobie i nie reaguje na żadne kliknięcia czy próby jej otwarcia. Pisałeś, że masz ten system i tę grę, mógłbyś jednak sprawdzić u siebie czy to samo się dzieje czy jest o.k.

tego nawet nie zamierzam komentować ... żałosna wypowiedź

Jak strona http://stats.enemyterritory.com/ liczy to wszystko jest mi obojętne .... statystyki w każdym bądz razie nalicza na bieżąco i poprawnie a ilośc graczy pisałem j.w Zawsze jest kilka serwerów prawie "full". Ja nieraz chcąc wejść na ulubiony serwer muszę czekać kilkanaście do kilkudziesięciu minut :sad: "Game monitor" pokazuje ilość graczy na daną chwilę (jesli nawet pokazuje tylko 550 graczy to chyba jest z kim zagrać no nie), natomiast "stats.enemyterritory" ile było przez cały dzisiejszy dzień. Chyba nie sądzicie że przez moje 1270 godzin grania w QW:ET pogrywałem na pustych serwerkach z duchami :wink:

Ja pogrywam codziennie, jest teoretycznie zawsze jakieś kilka serwerów na których jest komplet graczy. dziś według oficjalnych statystyk ze strony http://stats.enemyterritory.com było/jest około 6.000 graczy, a więc to mówi samo za siebie :D

Napiszę tak ... zanim zainstalowałem vistę 64 bitową, rozeznałem temat i wszystko powinno być w jak najlepszym porządku. Tak to chyba jest, ale z wszystkim co nie dotyczy microshitu A chodzi o Quake Wars:Enemy Territory .. po jakiejś dłuższej chwili grania w sieci po około 2-3 godzinach) pojawia się ni stąd ni zowąd, biały ekran i .... to wszystko Zero dzwięku pochodzącego z gry, czy czegokolwiek .. gra nie odpowiada kompletnie Pozostaje tylko wyjście z gry za pomocą menedżera zadań. Przegrzewanie się proca albo grafy nie wchodzi w rachube. Kontroluje to i nie są to temperatury, które powodowały by zwiechy czy tez jakiekolwiek resety. Stery także zmieniałem, wypróbowałem 3 różne i ciągle to samo. Gra zaktualizowana do bieżącego patcha. Według wszelich zapewnień, także microshitu, gra jest kompatybilna z vistą. Przedtem na xp, takich "numerów" z QW:ET nie miałem. Innych gier nie sprawdzałem, bo w nic innego jak na razie nie grywam i nie zamierzam, interesuje mnie właśnie rozwiązanie problemu z tą konkretną grą. Wiem, że trudno byc wróżką (chociaz tylko one wydaje się potrafią przewidzieć co w windowsach "siedzi) ale może ktos miał podobny problem, jesli nie konkretnie z QW:ET to z inna grą Jakieś pomysły na rozwiązanie tego problemu?

Dzięki za radę ... 209 stron, mimo wszystko przeglądałem ten wątek. Moze nie na tyle dokładnie aby znaleźć rozwiązanie mojego problemu bo go tam nie znalazłem niestety. Oczekiwałem bardziej konstruktywnej odpowiedzi / porady ... mimo wszystko dzięki.

Mam problem z czytnikiem dvd. Przez cały czas po uruchomieniu systemu co jakieś 20 sekund czytnik dvd mi się "odzywa" tak jakby jakiś program lub usługa chciał skorzystać z płyty w czytniku. Jest to strasznie stresujące, nie dość że czytnik "meli i hałasuje" to występują w tych momentach oczywiście małe zacięcia i spowolnienia kompa. zauważyłem także, że po uruchomieniu systemu, menedzer urządzeń pokazuje mi czytnik w systemie, tak samo np. everest a po jakimś czasie czytnik "znika" z systemu. Po ponownym uruchomieniu systemu znów sie pojawia. Czytnik niby sprawny, bo nagrywa poprawnie bez błędów płyty i tak samo bez błędów je odczytuje. Najlepszy "myk" , jeśli trzymam w czytniku cały czas płytę czy to pusta czy nagraną jest wszystko ok, no ale to dla mnie żadne rozwiązanie.

Nigdy nie miałem potrzeby zakładania dodatkowego chłodzenia, dlatego mam pytanie wynikające z mej niewiedzy w tym zakresie. Niestety chipset NB jest naprawdę gorący w dotyku ... temperatura w iddle 98oC w stresie dochodzi do 109oC :sad: Czy jeśli chipset "padnie" przez takie temperatury uwzględnią mi to jako reklamacje ? Czy montować dodatkowe na już istniejące gigabyte i jakie polecacie ? Czy założyć na oryginalny radiator wentyl (choć nie za bardzo wiem jak go na nim zamocować) ? Czytałem recki z mojej płyty i jest chwalona za chłodzenie mosfetów ... czyżby u mnie trafił się wybrakowany egzemplarz ? Czy na takie temperatury mogę ją reklamować , czy z problemem musze uporać sie we własnym zakresie ? Mam miejsce na wentyl z przodu obudowy na wysokości dysku twardego, czy próbowac go tam zamocować ? Czy też chłodzenie powinno być bezpośrednio na samym chipsecie lub jak najbliżej niego ? Nadmieniam, system chodzi bez żadnych problemów, nawet pod duzym obciążeniem nic sie nie dzieje ... może ta temperatura jest wysoka ale mimo wszystko w normie, jak uważacie ?

Pytanie chyba teraz najważniejsze ... czy powinienem się zacząć martwić jesli to "rzeczywista" temperatura, a jeśli tak, to jakie chłodzenie byście polecili :blink: P.S. Rzeczywiście radiator mostka północnego i zasilania są nagrzane mocno, na ile nie wiem, około 5 sekund mogę trzymać na nich swobodnie palec.

Mój sprzęt to Phenom Quad-Core 9850 BE i płyta główna GA-MA790FX-DQ6, nic nie kręcone .. taką wysoką temperature wykazują dwa programy: CPUID Hardware Monitor a to odczyt z SpeedFana Skąd taka wysoka temperatura 93oC i co może się tak nagrzewać ? Czyżby uwalony czujnik na płycie głównej? Zaznaczam, iż system pracuje stabilnie, nie ma zadnych restartów ani zawieszeń (przynajmniej do tej pory). I dodatkowe odczyty ... teraz wskazania programów po godzinnym "męczeniu" Orthosem procesora Już tutaj daje się zauważyć rozbieżności we wskazaniach temperatur ... czy przy tak wysokiej temperaturze cokolwiek miałoby prawo jeszcze "żyć" ? czy to przekłamania programów (chciałbym miec taką nadzieję) ? Najprawdopodobniej to temperatury na mostku północnym. Jakie polecilibyście chłodzenie na żebrowane radiatory sekcji zasilania i mostka północnego na tej płycie. Czy nie przejmować sie tymi temperaturami i je zbagatelizować?

Czy istnieje program pozwalający dodawać (odsłuchiwać) inną muzykę w trakcie gry ?

Hm Nie powiem że giera jest kiepska,ale... No właśnie nie wiem czy Ktoś z Was pamięta lub grał W SIN-a toż to jego dalsza część tylko z upiększoną grafą. Jednymi słowy dla kogoś kto zagrywał się w SIN-a można pograć ale po 4 etapach nudzi nie wprowadzając niczego nowego, dla kogoś kto nawet nie wie co to SIN gierka chyba świetna.