koti

http://www.allegro.pl/item189867703_vans_s...alne_z_uk_.html http://www.allegro.pl/item189619703_vans_s...trybutora_.html Któreś z tych planuję zakupić na lato. Pierwsze wyglądają nieco na "babcine", ale podobają mi sie ;) Na allegro jest nieco mały wybór, więc może wezmę z jeszcze innym designem z ebaya, bo tam wybór jest ogromny.

Dzisiaj robiłem frytki i miało być nieoryginalnie i standardowo - z keczupem. Przypomniałem sobie jednak o wspomnianych tutaj frytkach z serem. Akurat mam fajny maasdamer Hochlandu, więc postanowiłem go wykorzystać. Frytki smakowały naprawdę super. Dokładnie taki ser, ale nie wiem czy jest do kupienia w Polsce. Smaruje się nim kanapki, choć nie jest to ser topiony. Konsystencja jest trochę gęstsza od majonezu.

W lokalnym sklepie ostatnio wyczaiłem, że Tigery 1L są za 4,50 zł. Podobno są też w biedronce, ale za daleko do niej mam ;p

A jesteś pewny, że paczka jest już odebrana? Z pobraniami bywa różnie, kiedyś czekałem na pieniądze 2 tygodnie. Innym razem nie wpłacili na konto, tylko przyszło przekazem. Przestałem już wysyłać za pobraniem i jedynie wpłata na konto.

Tak jest w komunikacji miejskiej, bo bilety można równie dobrze kupić w kiosku. Jeżeli w międzygminnych nie ma możliwości kupienia biletu gdzie indziej niż u kierowcy to ma on obowiązek przyjmować nawet te banknoty 20zł.

Wraz z instalowaniem nowych programów powiększa mi się menu kontekstowe, a w ogóle nie korzystam z jego funkcji. Przykładowo tak wygląda menu kontekstowe dla plików muzycznych: Czy może ktoś więc mi polecić jakiś dobry program, który pozwoli mi zedytować owe menu? Zależy mi, aby robił backupy, żebym w razie czego mógł przywrócić funkcje. Dzięki z góry.

E tam, ja nawet cieszyłbym się, gdyby powtórzyli, choć będę mieć ok. 44pkt. Na pewno gdybym znów skończył po 50min, to pozostałego czasu nie spędziłbym znów na rysowaniu, tylko na zrobieniu jeszcze raz wszystkich zadań. I tak nie powtórzą tego egzaminu, choć nie byłoby to trudne. Przy tworzeniu testów robione są zawsze 2 czy 3 zestawy, a tylko jeden jest wybierany. W tej kwestii więc nie byłoby problemu. Koszt ponownego druku z kolei nie byłby znów tak wielki, że państwa na to nie stać. wegorz91: To jest na 100% fake, zrobiony tylko po to, aby mieć jak najwięcej ściągnieć na rapidshare.

Przeliczyłem jeszcze raz i wyszło mi 43. Zrobiłem beznadziejny błąd, bo źle policzyłem skalę. Straciłem 4pkt na wale, 1 na skali i 2 na innych zadaniach. Aż mi teraz głupio, że po niecałej godzinie skończyłem i coś rysowałem w brudnopisie, gdy jednocześnie popełniłem tak głupie błędy.

http://slimak.onet.pl/_m/mep/2007/Co_spraw...o_mat-przyr.pdf 44pkt mam

12m - 100% x - 120% x=12m*120/100=14,4m Tak to zrobiłem i wiem, że jest źle ;p

Był banalny, ale przez własną nieuwagę źle zrobiłem zadanie z wałem.

Z zamkniętych 19/20. Dalej popełniłem 3 błędy, bo źle zinterpretowałem wielokropek, tytuł wiersza i coś jeszcze. Powinienem mieć około 42-43 pkt, bo zazwyczaj za rozprawki dostaję dużo punktów.

Cielsko jest tutaj w dopełniaczu, więc w tabelce też tak dałem.

Część zamknięta prosta. Temat na rozprawkę w ogóle mi się nie spodobał, ale napisałem. Z próbnego miałem 47/50, a jak będzie teraz zobaczymy ;p

http://www.joemonster.org/mg/albums/fotki/...by_lukasz01.jpg

http://img444.imageshack.us/img444/2829/dsc00245ih9.jpg http://img407.imageshack.us/img407/792/dsc00246io4.jpg Te 46 wzorów dostałem od nauczycielki, choć i tak nie sądzę, aby trzeba było liczyć częstotliwość itd.

Ostatnio po szkole wstąpił do mnie kumpel. Chciałem nalać nam coś do picia, więc wskazałem na barek i mówię do niego: -Podaj pokale. A on z dziwną miną do mnie: -Po czym?

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat...mp;ticaid=137d8 To mi się spodobało ;p

Ayran to kefir z wodą i solą, przynajmniej ten oryginalny z turcji.

Radio chyba poskutkowało, od wczorajszego wieczoru nie słyszę żadnego drapania. Zeszłego wieczoru zasiadłem do fizyki i zasnąłem. Obudziłem się o 4, a musiałem umieć ten dział, więc do 6 siedziałem nad książką. Miedzy 4 a 6 akurat zawsze najbardziej hałasowała, a teraz w nocy nie usłyszałem ani jednego drapnięcia.

http://allegro.pl/item175680915__akustyczn...reg_glosn_.html Wie ktoś może, czy to urządzenie naprawdę działa? Jak dzisiaj odwiedziłem strych to stwierdziłem, że mam gdzieś humanitaryzm, bo takiego pobojowiska nie widziałem od dawna. Powżerała jakieś rachunki, o które może się upomnieć skarbówka i mam już dosyć szkód. Postanowiłem wypróbować metodę z hałasem i od rana gra tam radio, ale chyba ja mam bardziej tego dosyć niż ona. Jeżeli nie pomoże to i ewentualnie powyższe urządzenie to kombinujemy z trutkami.

Nie, po prostu nie widzę sensu zabijania jej, gdy można inaczej sobie z tym poradzić. Żeby ją zabić i tak musiałbym rozebrać ćwierć dachu, więc łatwiej jest ją wypłoszyć. No chyba, że mówisz o całodobowym koczowaniu z wiatrówką i przydzwonić jej gdy sie wybierze na polowanie, co też mi się nie podoba.

Nie, wczoraj byłem w domu jakieś 45 minut, więc nie miałem czasu odpisać. Plusk - pomysły się kończą? Ja nie widzę tutaj prawie żadnych realnych pomysłów ;p flashh wysłał mi dosyć obszeną pmke, w której mi napisał pare pomysłów. Przede wszystkim wspomniane przez niego ultradźwięki mnie interesują. Przy okazji postraszył mnie, że w tym okresie kuny rodzą młode. Mam nadzieję, że ja mam samca ;p M4TEUSZ - psa mam dosyć groźnego, bo mieszańca rottweilera z wilczurem :lol: Jednak przez mój urząd miasta nie mam wyznaczonego ogrodu, więc i płotu brak, a psa luzem nie puszczę. Jednego nie napisałem. Jest to sprawa priorytetowa, bo mam zamiar wprowadzić pewną zmianę w moim pokoju. Mianowicie wywalam z niego łóżko, kawałek strychu odgradzam ściankami i wrzucam kilka materacy, puszczam do mojego pokoju drabinę i voila, mam sypialnię. Problem jest w tym, że padło na część strychu, w której na 95% mieszka kuna. Achtung to zły pomysł, bo niehumanitarny. A kuny raczej się tak szybko nie pozbędę, choć mam zamiar walczyć ;) Słyszałem też, że kuny niesamowicie nie lubią hałasu. Podobno wstawienie na 24 godziny w ich miejsce zamieszkania dosyć głośno grającego radia zmusza je do opuszczenia ich siedliska. Prawda to? :>

To jest na 100% kuna, trzy razy jak wracałem do domu wieczorem to widziałem ją w pobliżu. Zresztą z tego co czytałem w necie to często się zalęgają w takich miejscach. Wiatrówka odpada, bo jak już mówiłem gnieździ się pod dachówkami.

Pułapki pod dachówkami to nienajlepszy pomysł, bo i jak je tam założyć. Na strychu też ich nie położę, bo mam w domu kota. A w ogóle miało być humanitarnie ;p Specjalistę? To jest taka profesja jak odstraszanie kun?