dudkam

Raczej nie bierze wiecej pradu niz cd-rom bo jest zbudowany na podobnym silniczku tylko z przekładnią co powoduje jego siłe a co do psucia to mam takie w samochodzie od ok 3 lat i nic sie nie dzieje. Ja ciągle jestem za tym rozwiązaniem gdyby nie SESJA to bym sie w to pobawil u siebie.

Ja myśle ze nadl by sie silownik centralnego zamka łatwo go zamontować koszty nieduze i sterowanie nim proste.

Witam ja pracuje w firmie ktora zajmuje sie sprzedaza i produkcja takich blach. Czasami sam je robie na maszynie cnc (taki kilkutonowy dziurkacz potrafiacy przebic blache 8mm) Jak ktos jest zainteresowany to prosze strone firmy www.dawid.pl

Wczoraj listonosz przyniusl mi 3 wyswietlacze 2 2x16 z zielonym podswietlaniem i jeden 2x24 bez podswietlania. A ze byly niedrogie az po 10 zl sztuka postanowilem sprobowac je przerobic. Po wilu probach udalo sie osiagnac zamierzony cel. Efekt koncowy Zdemontowalem standardowe zielone podswietlanie odkleilem folie polaryzujaca nie bardzo dalo sie to zrobic wiec pociolem ja na kwadraty i laczac je powstal prostokat ze zmieniona polaryzacja. Łączenie tych kwadratow to jedyna przyczyna troche psujaca koncowy efekt bo sa widoczne laczenia. Niestety w sklepie elektronicznym nie mieli takiej folii. Podswietlanie zrobilem uzywajac dwoch bialych diod 5mm umieszczonych z boku wyswietlacza. W zeczywistosci podswietlanie jest jednolite wszedzie a na zdjeciu troche jasniejsze na bokach. Mimo wszystko mysle ze efekt koncowy jest niezly.

Nie sprawdzalem czy jest zasyfiony bo jest raczej nierozbieralny ale pewnie dalo by rade na upartego. Nie jest przelotowy a cisnienia na ktore reaguje nie da sie regulowac ale mysle ze dalo by sie je regulowac jakby na wezyku zamocowac jakis zaworek.

Od tygodnia też mam tą obudowe i od razu myslalem nad wyswietlaczem w drzwiczkach. Jest tylko jeden problem zeby go tam wsadzic trzeba by ciac nie tylko ten wymienny panel ale i drzwiczki bo za panelem jest jeszcze plastik z otworami i raczej wywietlacz sie niezmiesci miedzy panel a drzwiczki chyba ze jakis bardzo cienki.

Jeszcze jedna rzecz-sa tam 2 pary stykow ktore reaguja na rozne cisnienia. Mysle ze da sie to wykorzystac do sygnalizacji braku cisnienia w przypadku awarii pompy jak i zbyt duzego cisnienia w przypadku zalamania weża. I jeszcze zdjęcia. Polaczenie z nagrzewnica Przod Bok Spod

Zdjecia dam wieczorem bo dopiero wczoraj zlozylem WC i wychodza jeszcze male niedociagniecia.

Niedawno robilem pozadki w garazu i znalazlem niewiem czy tak to sie nazywa ale chyba hydrostat od starej pralki automatycznej. Jest to okragle pudelko z wyprowadzonymi stykami i rurka. Jesli dmuchniemy w rurke slychac jak lacza sie styki. Pomyslalem sobie ze mozna by to wykozystac do sygnalizacji obiegu wody w chlodzeniu. Wywyiercilem dziurke w nagrzewnicy wlutowalem kawalek cienkiej rurki i polaczylem to z hydrostatem. Gdy właczylem pomke slychac zwierajace styki a gdy wylacze slychac jak sie rozwieraja. Teraz wystarczy podlaczyc jakis sygnalizator optyczny albo akustyczny i alarm awarii pompki gotowy.

Obieg płynu przy wyłączonym silniku moze byc potrzebny do ogrzewania samochodu na postoju. A pompke od spryskiwaczy mialem w moim pierwszym WC byla strasznie glosna i polegla po dwóch dniach. http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=51572437

Mnie sie wydaje ze jest to pompa słuzaca do wytwarzania obiegu plynu gdy silnik jest wyłączony.

Ja mam logitech-a i wymieniałem już na wszystkie kolory jakie miałem(niebieski biały zielony) i wszystko działa tak samo jak ze standardową diodą.

Ale dlaczego gdy zmniejszam napiecie poziom chalasu terz sie zmniejsza?

A dlaczego my mial brzeczec. Jak transformator jest dobrze zbudowany i dobrze skrecony to niebrzeczy.

Temperature sprawdzalem przy 130V. Ale nie zauwazylem roznicy w glosnosci w zakresie 130-160V

Nie wiem jak z przeplywem ale pewnie sie zmniejszył. Po kilku godzinach temperatura utrzymuje sie na tym samym poziomie co z normalnym napieciem. Nawet zauwazylem ze jakby dluzej dochodzila do stalej wartosci. Nawet jesli by wzrosla o 2* to ja i tak jutro ide do sklepu elektronicznego po czesci do regulatora obrotow silnika i zmniejszam obroty bo u mnie roznica w glosnosci pomki jest ogromna a te 2* to mi roznicy nierobi.

Właśnie zrobilem test przynioslem z piwnicy autotransformator jakby ktos niewiedzial to taki transformator gdzie mozemy zmieniac napiecie wyjsciowe. Podłączylem mojego atmana 306 przerobionego na niezatapialnego i zmniejszylem napiecie o ok 30V czyli bylo ok 200V i zauwazylem ze pompka stala sie znacznie cicchsza. zmniejszylem jeszcze bardziej i przy ok 150V jest zupelnie nieslyszalna wylaczajac ja z gniazdka nie slyszalem zadnej roznicy . Gdy napiecie zmniejszymy jeszcze bardziej do ok 120V pompka zaczela przerywac a po wylaczeniu i ponownym wlaczeniu nie chce ruszyc tylko przerywa. Wiec napiecie 150V byloby odpowiednie. Teraz testuje temperature Pozniej napisze czy sie zmienila.

Ja tam sie na robieniu bloczkow za bardzo nie znam chociaz sie ze 3 zrobilo. Jak dla mnie to sa preciki wcisniete do otworu a nastepnie na wystajacy pin nalozona jest tulejka albo jakas rurka a nastepnie uderzone w rurke i w ten sposob miedz zaciska sie wokol preta.

Mnie sie wydaje ze przewody w kablu LPT beda za cienkie do pradu ktory pobiera komputer. A jeśli okaze sie ze beda dobre to czy nie lepiej zamontowac gniazdo LPT bezposrednio w obudowie zasilacza i tam wszystko polaczyc. Odpadnie wtedy jedna skrzyneczka i wiazka kabli.

Panel z komputerem połączony jest trzema kablami 2*25 i 1*9. Kabel 9-cio żyłowy podłączony jest do gniazda COM i druga strona przylutowana do gniazda na panelu. Podobnie jest z gniazdem LPT tylko że zamiast 9 25 przewodów oraz równolegle do gniazda na panelu przylutowane sa przewody do wyswietlacza. Trzeci kabel i najgorszy do podlączenia to też 25 żył z jednej strony przylutowane przyciski diody przelaczniki USB i cos tam jeszcze a z drugiej wtyczka LPT, z tylu obudowy przykrecone gniazdo i z drugiej strony czyli juz w srodku obudowy przylutowane kable ktore rozchodza sie do odpowiednich pinów w płycie(wszystkie schowane sa w peszlu). Jeśli chodzi o kable za panelem to panuje tam straszny balagan ale przeciez i tak nic niewidac. Co do rozmieszczenia elementów na panelu to nie jest wcale takie proste bo elementy tam zamocowane maja wieksza obudowe a widzimy tylko ich przod. A poza tym dla mnie to rozmieszczenie jest bardzo wygodne. Co do diod to tez mi sie niewidzi tyle kolorow ale takie mialem podczas budowy a teraz mysle zeby wymienic je na jeden kolor czyli niebieski albo niebieski i czerwony. Dzięki za opinie.

Witam! Mój panel zrobiłem już jakiś czas ale nigdzie go niepokazywałem a dzisiaj sobie pomyślałem inni pokazują to czemu nie ja. Jego budowa spowodowana była tym że wcześniej wyrzuciłem wnętrzności z obudowy i zamontowałem je szawce biórka i powstał problem sterowania komputerem. Panel został więc zamontowany w podstawce pod monitor. Wykonany jest z blachy aluminiowej zmatowanej papierem ściernym-miała być ona polerowana ale strasznie widać odciski palców na matowej niewidać odcisków ale zato miejsca gdzie sie dotknie staja sie ciemniejsze co widać na zdjęciu. Do blachy zostały zamontowane najczęściej używane gniazda(LPT,COM,USB)diody(HDD,POWER,karty sieciowej i sygnalizujące pozycje włączników) , przyciski reset i power, włącznik podświetlania obudowy, włącznik podświetlania panelu, przełącznik zasilania wentylatora na nagrzewnicy, Wyświetlacz LCD 2*16(z niewiadomych przyczyn przestał działać), miernik sygnału audio. Jak wam się podoba i co byście zmienili?