Dzidaziom

Próbkowanie dla przykładu 44.1 kHz. Problem pozostaje nierozwiązany. Tesotwane na aplikacjach Windvr i Powervcr. Od czasu napisania pierwszego posta zrobiłem format i nic sie nie poprawiło. Jakieś pomysły? Konfiguracja komputera taka jak w sygnaturce.

Nie wyświetla żadnych komunikatów. W tym okienku, gdzie pobiera update'y wywala po prostu "niepowodzenie" po nazwie poprawki. Ściągam winspatcher, zaraz sprawdzę aktualizacje automatyczne. Bym zapomniał. Windows jest okrojony nlite. Być może wywaliłem coś za dużo (chociaż sobie nie przypominam) i wystarczy skopiowac jakis plik z oryginalnego windowsa gdzies i zabangla. Tylko niebardzo wiem, od której strony zaczynac :)

Postawiłem świeżego xp'ka, potem antywira i tego typu rzeczy, przyszło do odpalenia Windows Update i tu niemiłe zaskoczenie. Zawsze na początku wupdate pobiera 3 poprawki. KB893803, KB898461 i KB892130. Przy uruchomieniu Windows czy Microsoft Update wywalało mi po pobraniu, nawet bez próby instalacji, że rzekomo się nie powiodła. No fakt, nie powiodła się i nie chciała się powieść w żaden sposób. Poszukałem poprawek w necie ręcznie, znalazłem dwie pierwsze, zainstalowałem, ale trzeciej, czyli "Narzędzie sprawdzania autentyczności Dodatki dla Oryginalnego Systemu Windows (KB892130)" Nicholery znaleźć nie mogę. Nie bardzo wiem co z tym zrobić, jakieś propozycje? Uruchamiać mózgi :)

Mam w domu 2 kompy, połączone przez router w LAN. W jednym z komputerów mam dysk twardy, pusty i chciałemz niego zrobić użytek. Da się ten dysk jakoś "udostępnić" żeby użytkownik każdego z tych komputerów mógł na nim wszystko zapisywać, odczytywać, edytować? Najlepiej, żeby w komputerze był widziany jako osobny dysk... Wsio na Xp SP2 :)

Myślę, że skoro całość działa to napiszę conieco, może komuś się to przyda ;) Jak narazie Fan Mate działa. 3 wentylatorki chodzą równiutko, są niesłyszalne. Bez obciążenia regulator podawał napięcia 5,01-10,86. Teraz, obciążony 3 coolerami podaje 4,94-10,15. Nie jest ciepły na tyle, by podejrzewać że zaraz wyzionie ducha. Temperature ma znośną, rzekłbym normalną roboczą :) Na 5v wiatraczki mają ok. 600 obrotów, nie mają żadnych problemów ze startem, spytacie czy to wystarcza? Ba. Fakt faktem - ja nie potrafię ich usłyszeć. Ale nie jestem maniakiem. Są milczeniem. W porównaniu do pracy pasywnej obniżają mi temperaturę wody w układzie o 12-13 stopni (temperatura proca spada o 15-16), więc z 3 niesłyszalnymi coolerami mam 40 stopni przy 235x10,5@1.75v. Jeśli ktoś ma 3 wiatraki na chłodnicy - polecam takie rozwiązanie - daje rade. Zapodanie obrotów na full obniża temp. o kolejne 2-3 stopnie, czyli całkiem nieadekwatnie w stosunku do geerowanego hałasu. Napisze coś dalej dopiero jak COŚ się stanie, może Fan Mate wyzionie ducha? Nic na to nie wskazuje ;)

No dobra, ale czy jest to różnica taaaak duża, żeby zbankrutować i zostawić smaochód na poboczu? :D Jeśli tak - nie bybło tematu :?

Kocham to forum :D W jakim samochodzie wymienicie uszczelke pod głowicą z robocizną taniej niż za 400 pln? :unsure:

Wiem, że na granicy wytrzymałości :) Zalecenia Zalmana - max moc wiatraków podłączonych do Fan Mate 2 ponizej 6 W. Każdy z moich wiatraków pobierea 2,14. Ale chodziły całą noc skręcone na 600 obrotów (5v). O dziwo, to wystarczająca (a zarazem niesłyszalna) konfiguracja pozwalająca schłodzić wodę w układzie o około 10 stopni :)

Ogólnie średnio to mogę czytać bo mnie oczy bolą, krew się gotuje i w ogóle... Ale przeczytałem całość. Powiem tylko kilka słów na temat Hondy. Jest sobie samochód, który wygląda tak: http://dzida.neostrada.pl/dane/wiosna_2007/duze/img_0217.jpg Honda. Civic. 1991. 355000 Przebiegu. 10 sekund do paki, pali 7,5-8,5 litrów gazu. Konsumcja oleju nie występuje, silnik nie ruszany. Ale nie będę pisał o zaletach, bo to nudne, o STEREOTYPOWYCH wadach napiszę. Szczerze mówiąc nie potrafię w tym samochodzie wskazać wad. Ma 16 lat, jest przynajmniej 11 lat nie garażowane (wcześniej historii nie znam), wygląda jak wygląda. Nieźle. Gadajcie co chcecie o niezawodoości, wygodzie, ale honda w kategorii osiągi/wytrzymałosć/wygląd/ekonomia/bezawaryjność jest najlepsza. Przynajmniej modele do 2001, potem nie oceniam bo jeszcze za krótko są na rynku :) Przykład. 1.6 pojemność. 160 wolnossących koni (bez turbo). Przy dobrych wiatrach 7 sekund do paki. (7.2 katalogowo). Szybko? Też mi się tak wydaje, biorąc pod uwagę fakt, że silniki mające 280000km przebiegu... Jeżdżą. I nic im sę nie dzieje. palą 7-8 litrów wachy, są normalnymi silnikami, ale wystarczy wyżej zakręcić żeby obudzić potwora... (a miałem się nie rozpisywać :/). Civici już przed 1990 rokiem (1987) miały wielowachaczowe zawieszenie (totalnie bezawaryjne). W jakich jeszcze samochodach było w tamtych latach? Hm... Ale do sedna, do sedna. Pół żartem, pół serio, zatłukłbym gościa który napisał że jak się Honda popsuje to trzeba ja utopić w rzece bo nie opłaca się naprawiać. What the fuck? Przez 180000 popsuło mi sie... hm... ... Żeby nie oszukać... Aha, kiedyś na trasie mi się środkowy tłumik przepalił. Koniec usterek. A jeśli nawet, załóżmy, że trafimy egzemplarz awaryjny. Co może się popsuć? Hm... Zgubimy silnik? Złamie nam się wachacz? Nie spotkałem się z takim przypadkiem a znam sporo ludzi posiadających te samochody. Może nam się skończyć sprzęgło, ale horrendalna cena 350 pln za markowy komplet faktycznie przeraża. Może nam się wysrać przegub, ale 150 pln za sztukę to też nie jest dużo. Uszczelka pod głowicą? 400 z robocizna. Zmyślam te usterki jak mogę, ale ceny do Japonek naprawde są takie jak do normalnych aut (powiedziałbym, że tańsze ale nie chce oszukiwać), a usterki zdarzają się naprawdę rzadko, więc rachunek prosty... Droższe akumulatory? Dałem 170 za vartę...

Pytanie za 100 punktów. Mam Zalmana Fan Mate 2. Chcę podłączyć do niego 3 coolery, żeby zwalniały - przyśpieszały jednocześnie. Da radę? Ew. jak? Nie mówcie tylko, że Fan Mate się spali, dopiero jak tak się stanie to będę myślał co dalej, nie jest to jakaś super droga zabawa. Zacząłem kombinować, najnormalniej w świecie zlutowując 3 wtyczki w jedną, ale nic z tego... Jakieś pomysły? Fałszywy alarm, coś musiało niekontaktować. Pomierzyłem napięcia, podłączyłem i hula :) Jakby ktoś był zainteresowany - Fan Mate 2 nie spłonie po podłączeniu do niego 3 revolteców airguard 120mm :) napięcia jakie podaje to 5,01-10,86v. :)

Być może już nikt takich trupów i staroci nie kupuje ani nie składa, no ale jednak :) Kompa w konfiguracji: Athlon XP-M Abit NF7-S rev. 2.0 jakiś ram Chieftec 350W Reszta w tym przypadku pewnie nieistotna Mam już jakiś rok. Wszystko śmigało, no ale jechałem na kijowych ramach które dławiły całego kompa. Zacząłem poszukiwania, chciałem kupić dobrą kość 1 GB która robiła przy 450 MHz, ale poległem. Na allegro same zestawy dual (2x1GB), w sklepach pustki. Poszedłem więc trochę na skróty i kupiłem wczoraj 2x512MB Patriot (dokładnie PDP Patriot 1GB KH DDR 400MHz Dual CL 2.5 (2 x 512MB)) I... Tutaj zaczyna się problem. Miałem BIOS Taipan, wsadzam ramki, zaczynam mega OC (narazie nie w dualu) no i widzę, że nie za ciekawie. Możliwości kończą się już przy 408MHz i timingach 3-4-4-11. Więc średnio. Tymbardziej że wsadzając pamięci w dual w windowsie wywalało mi błędy typu "folder XXX jest uszkodzony, użyj programu CHKDSK" I były to foldery system32, lub C:/ więc lekko sieprzeraziłem ;) Poczytałem troche internetu, wrzuciłem bios MantaRays. Lepiej. Nie będę pisał przez co przeszedłem, ale napiszę w wielkim skrócie że: Interesuje mnie synchronicznie 225(450DDR)FSB. Czyli nie jakoś strasznie dużo. Do wndowsa udało mi się wejść przy 476MHz na RAMach. @ 2.7V. Ale co z tego? Skoro podwyższenie napięcia skutkuje szybszymi BSODami? Przy 225 sychronicznie, na jakimkolwiek napięciu i timingach 3-4-4-11, 3-3-3-7 (więc rozbieżność spora) odpalam windowsa, teraz piszę z takiego setupu, ale Memtest wywala błąd średnio co 4%. Na napięciu 2.6V. O dziwo na 2.7 wywala już częściej. Co kombinować? Zmienić jeszcze BIOS? Dla mnie pikuś, ale niebardzo wiem na jaki. POlećcie coś... A może ja jestem głupi? Patrzę po wynikach OC tych kosci i większość osób ma 1T 2-5-3-3-5. Co oznacza to 1T? bo ja w evereście mam właśnie 2T...?? Dzięki z góry :)

Jako że kupiłem aparacik, który sekwencje wideo zapisuje właśnie w formacie MJPEG (czyli dobra jakość - proporcjonalny rozmiar), chciałem zrzucane pliki z aparatu konwertować do czegoś chudszego. ALE. Do tej pory, do konwersji plików używałem programu AVS Video Converter 4. Konwertował wszystkie pliki jakie do tej pory wpadły w moje ręce, ale z formatem MJPEG nie daje sobie rady. Wywala error: najpierw "Statsfile not dound", a po kliknięciu ok "ścieżka dostępu do pliku. Video format not supported". Oczywiście zacząłem od wujka google, ale jedyna porada jaka padła i mogła okazać się pomocna brzmiała ściągnij i zainstaluj kodeki MJPEG. Zrobiłem tak, mam kodeki Morgen M-JPEG codec V3, ale problem pozostał nierozwiązany...

Dzięki chłopie, należy Ci się duużo dobrego zimnego piwka!!

A XP obsługuje karty pamięci w takim rozmiarze?

Ten z dwoma talerzami jest w teorii szybszy?

Wybrałem firmę, wybrałem pojemność, ale cały czas nie mogę wybrać modelu dysku jaki mam kupić. Konkretnie: ST3250410AS ST3250620AS Co powiecie na ten temat? Jakie są różnice pomiędzy tymi dyskami?

Dźwięk podczas oglądania przekozak. Sygnał z kablówki.

Mam Winfasta 2000 Deluxe i problem z nagrywaniem... Mianowicie obraz jest ok, niemal żyleta, ale dźwięk jest jakby przez słuchawke telefoniczną :| jakość tragedia, mimo ustawienia kodowania dźwięku na wma 192 kb/s czy mpeg-2... Jak temu zaradzić? Jakie alternatywnej aplikacji użyć do nagrywania?

Bez.

Pompe mam tydzień, jest cicha, grzeje sie mniej niż poprzednia, pompuje wode sporo mocniej, nie piszczy.

W menedżerze urządzeń nie ma nic niepokojącego.

Zanabyłem bluetootha, wszystko ładnie, pliki z komórki na kompa lecą, w drugą stronę też, ale przy każdym uruchamianiu kompa pokazuje mi się -> Co z tym zrobić? :/ Fon to Nokia 6230i z softec v.3.88 Bluetooth to Unitek Y-222 Jakieś pomysły?

Ja mam pytanko. Partycja w NTFS. Wczoraj skorzystałem z opcji oczyszczanie dysku i zaznaczyłem "kompresuj stare pliki" do usunięcia. Nigdy nie korzystałem z kompresji dysku i nie mam takiego zamiaru więc pomyślałem, że to niepotrzebne. Wszystko się elegancko usunęło, ale teraz niektóre pliki mam na niebiesko, czyli jakby były skompresowane i nie wiem jak zrobić żeby nie były... Ja widze 2 opcje. Albo zaznaczyć we właściwościach dysku "kompresuj dysk" i potem odznaczyć, ale całość trwa i nie wiem na ile jest skuteczna, albo szukać kazdego skompresowanego pliku i odznaczać... Jakiś inny pomysł?

A morał z tego następujący: Wszystko na sylikon :)

Fakt, najprostsze rzeczy sa najtrudniejsze :D