Skocz do zawartości

kanathea

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    411
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez kanathea

  1. Nie da się, musisz przepolerować IHSa aby ją usunąć - usuwasz wraz z pastą oznaczenia co w efekcie powoduje utratę gwarancji...

     

    ' date=' 6 lip 2006, 20:04' post='2216581']

    No dobrze ale jak MUSZE zdjąć cooler? Co wtedy? Albo jak mi się coś stanie z prockiem? Ide do serwisu i co?

    Usuwasz paste wraz z oznaczeniami i gites majones... po gwarancji. Gdybać można ale to zbyt uciążliwe. Zresztą dla kogoś kto często "coś maistruje" przy kompie to duża niedogodność.

     

    mialem podobnie... dałem cenka warstwe i tampy takie jak na arctic ceramique :/ sciagam po 2 dniach bloczek, a proc czarny :lol2: teraz mysle jak go bezpiecznie wyczyscic, bo benzyna nic nie daje :/

     

    Przykladowo wyrwalem kilka postow na temat sposobach czyszczenia clp z ihsow - apropos posta grzesiu mam diametralnie odmienne zdanie, tez sie meczylem z usunieciem pasty i akcie desperacji uzylem pasty mydlanej (takiego cosia ktorego stosuja mechanicy samochodowi ja ubabraja sie w smarze badz oleju albo jakims innym syfie) po uzyciu pasty m. clp bardzo ladnie schodzi (bez zadnego szorowania - nabierasz troche na reke i paluchami rozciera sie po ihs'ie. Potem troche papieru toaletowego i po krzyku)

     

    @@pasta mydlana

  2. Póki co jak widze jedynym sensownym rozwiązaniem jest chyba zmniejszenie napiecia podawanego na pompę. Ma spory zapas mocy, więc wszystko powinno hulać.

    Moze to jest jakas metoda, ale za ta kwote taki incydent nie powinien miec miejsca.

    Poza tym probowalem fanmate'a od zalmana do okielznania dzwieku lainga, po paru tygodniach polegl w chwale.

     

    No to zostają łożyska silnika. Mój silnik ma obroty 3710-3720 obr/min a to jest dość dużo dla ciężkiego wirnika (to nie wentylatorek).

    Może od dołu wcisnąć trochę smaru do łożysk?

    Z tego co pamietam to moj laing jak chodzil na full obrotach osiagal 3900 z groszem. Jak juz gdzies ktos pisal to moze byc wina elektroniki... (w komorze wirnika nie ma sie co obcierac do cholery! skad ten dzwiek?)

  3. Swoja droga to raczej nikt nie chcialby przypadku za kwote >200pln, z drugiej strony podziwiam AndyN'a ze zaryzykowal wydac 109€, gdzie w tylu przypadkach pompka okazala sie nie tyle trefna - co glosna.

     

    @atomel - Rozebralem swoja popmpke, sprawdzilem czy wirnik sie gdzies nie ociera i nic z tego nie wyszlo. Wysuszylem wnetrze pompki i plastik w ktorym jest obsadzony wirnik (lejek) niejest nigdzie powycierany, podrapany itp. Nie sadze zeby lopatki wirnika wydawaly z siebie tak wysoki i piskliwy dzwiek.

  4. ... ale po co.

     

    Przeciez mozna napisac ze ma sie w posiadaniu nowa rewizje i niech reszta sobie poczeka na opinie. Tak jakby ten brak wezy badz reza stwarzal taki ogromny problem.

     

    Ludzie dachu nad glowa nie maja i to jest problem, a poswiecenie 15 czy 20 min na to zeby pompka pochodzila sobie troche na wodzie z miski... N/C

  5. Pompka zaczela halasowac od samego poczatku, odowietrzenie ukladu nic nie pomoglo. Temperatury wody osiagane przez zestaw podczas normalnej pracy osiagaly w granicach 25*C. Pompka nie pracowala w niedozwolonych pozycjach. Chlodziwo bylo mieszanka orlenowskiego petrygo i wody demineralizowanej w stosunku 1:1.

  6. Co do temperatury to chyba ok. Pompa ma kontsrukcję zbliżoną do CWU (wirnik kulowy), a te nagrzewają się jeszcze bardziej. Niepokoją mnie zdecydowanie bardziej te dźwieki. Czy bez obciążenia pompki chodza tak samo głośno?

     

    Jeśli chodzi o podłączanie lainga do kontrolera obrotów to na bank czytałem o tym na purePC, tylko za cholere nie moge tego znaleźć. Warto sprawdzić jaka moc jest w stanie wytrzymać panel na pojedynczym kanale - chociaż we wspomnianym przypadku ten warunek był spełniony a panel omal sie nie ugotował.

    u mnie po 12h pracy fanmate byl zimny - nic nie wskazuje na przeciazenie. Wiec zostanie tak jak jest

  7. Wczoraj zamontowałem u siebie prowizoryczne WC.

    Pompka jest najbardziej uciązliwym elementem komputera (głośność) wydziela się z niej taki piskliwo metaliczny wibrujący dźwięk.

    Nie wiem co jest grane :/

    W miescie mojej nie bylo slychac, cieszylem sie juz ze mam w koncu cicha pompke. Gdy wywiozlem kompa do domu doznalem szoku - cisza wsi zmacona przez "metaliczny wibrujący dźwięk". Pierwszy zabieg jaki wykonalem owinalem pompke w podkoszulke, pomoglo z tym ze nadal byla glosna. Drugi zabieg okazal sie strzalem w 10, zalatwilem sobie fanmate'a zalmana (skrecilem jej obroty) i teraz jest absolutna CISZA!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...