kryST1an

dzieki wielkie. u mnie to plywa w calym opakowaniu. moze jak potrzasniesz to tez wyplynie? :) Coz... chyba cos innego sobie znajde. Nie mam zamiaru znowu sobie zawalic jakimis odchodami calego ukladu.

Od kiedy NB to jedynie kontroler pamieci? ;) chyba od dzisiaj ;]

Witam Właśnie złożyłem koeljną wersję swojego chłodzenia i tym razem w planie mam destyl+algol. Zadnego spirytusu bo wiem, że to od niego wszystkie szopki [spirol albo bols ;) ]. Tylko otwieram sowjego algola...wlewam troszke do zbiorniczka w ktorym chcialem go spreparowac z destylem...a tam jakieś zielone farfocle! Dawno go nie używałem i w sumie nie pamiętam czy one to powinny byc ale jakoś mi się nie wydaje! Czy ktoś może mi potwierdzic lub zdementowac istnienie farfocli w algolu? :) Pozdrawiam i proszę o szybką odpowiedź.

skocz do metalowego/praktikera czy innego takiego, kup kawalek blachy i ze 2-3 srubki, troche zabawy wiertarka i gotowe ;]

NO wlasnie ;) Wiec na czym w koncu to stanelo? Jaki koszt bylby zestawiku?

spoko, to raczej nie od bi. od zawsze mialem jaja z tym. Niestety jako ze mam nukleona to nie bylo tego widac na miedzi/plexie a jedynie na wezach. Wydawalo mi sie ze wymiana wezy polaczona z czyszczeniem bloku cos da...ale niestety. Pozniej dolozylem BIX i 2 bloki z plexa i... zonk. Znowu sie gowno pojawilo, pewnie wlasnie z bloku wyszlo. Wczesniej uzywalem duzej ilosci spirytusu + cos do glonow. Teraz zrobie zdecydowanie inaczej. Wogole zrobie inaczej... wszystko cholera, tylko potrzebuje info jak wyczyscic ta cholerna chlodnice + jakies info o czyszczeniu plexy od wewnatrz. Mam zbiornik na wode od Mate'a ten plexowy maly, i jest na nim duzo bialego choler***a. Na nim sobie teraz testuje rozne plyny...a raczej plyn, bo na razie tylko octem go szarpalem ale nic z tego. Niestety osad na nim zupelnie inny niz na blokach. Pozdrawiam

na blokach na plexie bylo widac czarny osad. naprawde tragedia. nie mam pojecia co to, bloki poszly do wymiany kruccow a ja zostalem z sama chlodnica.

masz zwracam uwage na socket bloki pasuja takie, jakiego masz socketa. semprony sa na 754 wiec beda pasowac bloki jak na athlony 64 [na sockecie 754, nie wiem czy sie rozni od 939 ale chyba nie]. no chyba ze jeszcze masz staruszka na socket a to wtedy jak na athlony xp. Pozdrawiam

Spoko, dzieki za odpowiedz. Jednak prosilbym o jakas rade co do czyszczenia BI w srodku. I skad mam wiedziec ze to juz ;) a nie jeszcze dluzej ja czyscic.

Dlaczego moze utrudnic czyszczenie? I pytanie odemnie: Czym wyczyscic chlodnice wewnatrz? Mam back ice, i potrzebuje ja wyczyscic w srodku, co polecacie? Pozdrawiam

srednica zewnetrzna krucca ma byc rowna srednicy wewnetrznej weza, przemysl to zanim cos zrobisz!!!

wiesz. taki gotowiec ma kilka waznych zalet. przedewszystkim cala wioska Ci zazdrosci [musialem, wybaczcie :P ], masz firmowe chlodzenie, z gwarancja, mniejszy strach [a bo mi sie zaleeeejeeeeee], wezsze rurki [ciezko u nas dostac zestaw na rurkach np, 6/8mm ], z pewnoscia dopasowane elementy i co najwazniejsze - 0 wkladu wlasnego. Skladajac zestaw samemu, za pierwszym razem, trafia sie na pewne trudnosci, zwlaszcza z dopasowaniem elementow i ich poprawnym umiejscowieniem. Skladajac samemu trzeba troche pokombinowac [idac po kosztach i kupujac np. nagrzewnice ze szrotu, trzeba sie troche pomeczyc z doprowadzeniem jej do stanu uzywalnosci], dobrac elementy [sami widzicie ile jest watkow dotyczacych pompek.. w gotowcu nie ma takiego problemu] itp itd. Nie kazdemu musi sie chciec w to bawic. Tutaj wiekszosc osob jest dobrze obeznana z budowa i zasada dzialania komputera i przedewszystkim sie go nie boi, ale nie wszyscy tak maja [niedawno opublikowalem na pclabie pare zdjec swojego kompa na biurku /zmiany w chlodzeniu/ i po przeczytaniu kilku postow, odnioslem wrazenie, ze lepiej bedzie jak nie napisze ze uruchamiam go przy uzyciu srubokreta, klucza czy dlugopisu [w zaleznosci co pod reka oczywiscie] bo sie ludzie pochoruja [to oczywiscie zart ;) bez obrazy ]. Wiec przynaleznosc do forum poswieconego sprawa kompow, czy samo zainteresowanie alternatywnymi sposobami chlodzenia, nie oznacza ze osoba ta ma podejscie do komputera jak wiekszosc z nas [ drżyj draniu bo nadchodze ;) ]. No dobra... ale mi pofrunely palce po klawiszach. Ale na koniec: m4tti: to chyba Twoje pierwsze wc. Wypisz sobie na kartce co Ci jest potrzebne do pelnego zestawu chlodzenia, masz troche kasy, wybierz w ktoryms ze sklepow [w sumie to nie masz za wielkiego wyboru] odpowiednie czesci, poszperaj na forum co inni sadza na ich temat [zapewniam Cie ze na pewno znajdziesz odpowiedz bez zakladania nowego watku] i skladaj sam. To jest naprawde bardzo proste, wystarczy zachowac troche ostroznosci i przedewszystkim myslec co sie robi. A jak boisz sie wycieku to posmaruj krucce plynem do mycia naczyn przed nasunieciem wezy - wtedy na 1000000000% nic stamtad nie poplynie [ale za to bedziesz klal jak szewc sciagajac je w przyszlosci :P ]. Pozdrawiam

Co do nitow to najlepiej rozwiercic. Niestety mnie podczas wiercenia padly akumulatorki [takto jest jak sie ich nie laduje wczesniej :P ] i dokonczylem dziela srubokretem plaskim. Wsadzilem w nita [sa bardzo elastyczne] pokrecilem i samo odpadlo :P Co do robienia dziur... nie masz moze katowki? Ja swoje katowka robilem + wykanczanie pilnikiem i papierem sciernym.

Zgodze sie z pitem. Wlasnie jestem w trakcie przerobki swojego ukladu z 12/16 na 10/12. i tego bym sie trzymal. Co do kruccow - to srednica zewnetrzna krucca, wiec odpowiada ona srednicy wewnetrznej weza. Lepiej jednak wezyka wziac o jakis 1mm wezszego i mozesz wtedy pomyslec o olaniu zaciskow albo poprostu wziac zlaczki skrecane i miec swiety spokoj :) Pozdrawiam

Coz, blacha cienka ale wyglada pokaznie. Przednia klapka daje duze mozliwosci :) Jak za taka cene powinien byc ok ;)