Mam problem. Chodzi o losowe resety w grach 3d. Jaka może być tego przyczyna ? Mam nf7, płytę zmieniłem z asusa A7V8X-X.
Reszta zestawu to: Atchlon 1700+ @210x9,5, 512mb ram kingston cl3, radeon 9550 @435/420, zasilacz Modecom feel 350W.
Komp poprawnie przechodzi prime95, 3dmarki, memtest i goldmemory. Próbowałem zmieniać cl na 2,5 bez rezultatu. Wgrane najnowsze sterowniki dla nforce2 (remix 2,4) oraz omega catalyst 5.9
Drugi problem to brak reakcji kompa po przekroczeniu przez procka 2050mhz - restartuje się i stoi, dioda się świeci, wszystko chodzi ale sygnału na monitor nie wysyła :huh: (procek bez problemu chodził na poprzedniej płycie na 166x12,5=2080mhz@1.80V oraz na 166x13=2160mhz@1,80V). Trzeba robić clear cmos i wtedy wszystko wraca do normy. Bios w wersji 27, oryginalny.
Byłbym wdzięczny za wszystkie rady i sugestie :-|