agro

w serwisie powiedzieli ze to juz nie ich problem. fakt ze po odbiorze nosilem je troche przy minusowej temperaturze, ale nie wierze, ze to np przez to bo po prostu rozpadly mi sie w rekach jak je wyciagnalem... a mialy opakowanie i plecakiem raczej nie rzucalem

najprawdopodobniej jest to kondensator, tylko nie mam pojecia o jakiej pojemosci. jesli ktos wie, ze to na bank bedzie kondensator i zna jego pojemnosc - bardzo prosze o pomoc pozdrawiam

siemka mam dosyc powazny problem. odebralem z serwisu pamiec kingstona. wszystko byloby pieknie, gdyby nie to, ze po powrocie do domu odpadly mi w rekach 4... no wlasnie co? zaznaczylem na zdjeciu kolkiem miejsce gdzie jest ubytek i czesc, ktorej brakuje (pozostale 3 juz przymocowalem i jest ok) generalnie: jesli ktos zna oznaczenie tej czesci, bylbym wdzieczny gdyby ja zamiescici i ewentulanie gdzie kupic pozdrawiam aha. nad kazdym modulem pamieci sa 2 brazowe te czesci i jedna szara w srodku. brakuje wlasniej tej szarej (pewnie ma inne wlasciwosci) zdjecie jest w zalaczniku