donulung

Pomiędzy aluminium i miedzią tworzy się ogniwo elektryczne i występuje korozja galwaniczna. Po niedługim czasie będziesz miał bloczek do wyrzucenia. Stosowanie copala jest raczej wątpliwym przedsięwzięciem ze wzgledu na jego cenę. Jak już musisz mieć nową chłodnicę to za dwie stówki można kupić nową ładę ewentualnie nawet trochę taniej żukówkę-nówkę :D Moim zdaniem dobrze odkamieniona szrotówka nie jest dużo gorsza i nie widzę sensu przepłacać.

Może nie dokładnie się wyraziłem, chodzi o lakier bezpośrednio na mosiadz bez podkładu, a ten modelarski to w spreyu jest?

X3M właśnie od nowa składam wszysto do kupy :rolleyes:

Tak sobie przeglądałem ten temat i pomyślałem że warto by dodatkowo wyczyścić swoja chłodniczkę :lol: A oto efekty: A teraz jak już sie pochwaliłem B) mam pytanie, chciałem utrzymać ten ładny połysk ale nie wiem jakim lakierem ją maznąć? Czy jakimś bezbarwnym samochodowym czy potrzebny jakiś inny specjalny lakier? Z tego co wiem samochodowym przeważnie maluje się na podkład nie wiem czy nie bedzie odpadał.

Jak masz na dywanie to podnieś reszte układu trochę wyżej ponad bloczek a bąbelki same polecą do góry i odpowietrzy się. :D

Ja bym powiedział że tak czy owak opór będzie ten sam :D

W każdym układzie z chłodnicą pompka pcha przez nią wodę :mur:

Ja bym chętnie zastanowił się nad tego rodzaju chłodzeniem bo dyski mam strasznie głośne. Czy takie chłodzenie wystarczy żeby odizolować dyski zupełnie od otoczenia? Czy elektronika dysku bez przewiewu nie będzie miała za gorąco?

Ja tak myslałem żeby może dremelkiem to zeszlifować, ale boje się że zeszlifuję za dużo i dziura się zrobi w zbiorniczku. Zastanawiam się też czy nie można by go jakoś ściągnać lutownicą? Próbował może ktoś juz tak robić?

Mam jedno pytanko, czy może ktoś wie jak się pozbyć takiego brzydkiego lutu?

To nie są gumowe cusie na śrubach tylko czarne śruby impulowe :D

Ponieważ kupowałem niedawno bloczek (ostatnią sztukę x3m-a :lol: ) wiem z pierwszej ręki że ma być sporo tańszy :D

Skoro króćce i finy są miedziane to kanaliki na 99,9% też, to srebrne to prawdopodobnie cyna którą wszystko jest zlutowane do kupy.

Płyta może nie wytrzymać jak nie zmienisz zasilacza :D Moc zasilacza określa tylko jak bardzo możesz go obciażyć :wink:

Full kadet bez dwóch zdań troche czasu trzeba poświęcić na polerkę i bedzie "brand new" :)

Dokładnie ją sobie oblukałem i pompka jest niezatapialna, zrobiona na oringu więc nie powinno być problemów. Gościu w sklepie miał chyba pojęcie o czym mówi bo na dzień-dobry spytał czy kupuję do akwarium czy do kompa. Ten New-Jet to chyba nowy model Maxi-Jeta, jest tańsza od hydora bo kosztuje jakieś 120~130 zeta. Właściwie nie trzeba nic przy niej robić bo ma wkręcane króćce chyba 16-stki więc wogóle jest git. Ogólnie wydaje się że pomka idealna do WC tylko nie wiadomo czy nie jest głośna a to dla mnie bardzo ważne. EDIT: pompka wygląda tak jak tutaj: NJ-1200

Witam wszystkich. Może ktoś ma taką pompke i podzieli się spostrzeżeniami na temat głośności i wydajnosci. Miałem zamiar kupić hydora l30 ale sprzedawca w sklepie zamiast zwyczajnie podać towar i wziąć kasę zaczął mi marudzić jakie to świetne są New-Jety i że sporo cichsze od hydorów i nieco nawet tańsze. Tak mi namieszał że wkońcu nic nie kupiłem. Na temat tej pompki niewiele można znaleźć w sieci więc proszę o pomoc.