LukeXE

Witam Autokaskadka leci do Australii aż, prawdopodobnie do użytku 24/7. Kompresor malutki, cichutki. Całość ogólnie niegłośna, a powera ma też niezłego. Kompresor -> Sanyo 7000btu/h Skraplacz -> 1,9kW Parownik -> by Maniakalny, spawany przezemnie , szara oplotka, 75cm ssąca, 19mm izolacja. Separator gazów -> 35mm rura z kapslami. Zawory rozprężne -> Kapilarki . Wymienniki ciepła -> Main HX + slhx przed separatorem. Gazy -> R290/CO2 I troszke fotek: Uwaliłem ilość gazów na tym zdjęciu, wcześniej było -87C :-) Po testach udało się uzyskać -59C @ 165W, z R23 byłoby lepiej, ale trzeba sie tym zadowolić. Pozdrawiam

Witam Od jakiegoś czasu walczę powoli, ale dość skutecznie z 3 stopniową kaskadą dla pewnego Niemca. Kompresory - 15800btu, 8000btu, 8000btu Skraplacz - nowy 1,9kW Parownik - by Maniakalny, jedna z niewielu rzeczy ktora mu wyszła :P Gazy - R290/R744/R1150/Metan Bezpieczeństwo - 2 presostaty + zawór upustowy Wymienniki - płytowy wymiennik ciepła + parę miedzianych. Extrasy - SLHX, manometry, expansion tanki etc. Cały czas under construction, jutro może już będzie fajnie do końca. Sporo zabawy przy niej. Jutro sie nią zajmę jak tylko wymienie parownik w innej kaskadzie. aha, pierwszy stopień autokaskaduje R290/CO2 (było R23 ale sie zbyło). fotki chronologicznie, miłego oglądania. Wymiennik płytowy Uflodane wszystko bylo w oleju, juz jest cacy (fotki robione dosc dawno temu). II stage temp I stage temp. To wszystko na dziś. Kaskade robiłem 7 dni. Link do tematu na XS (dużżżżooo stron czytania) --> http://xtremesystems.org/forums/showthread.php?t=135720 Pozdrawiam

gls. Chyba felg nie zniszczą.

Masakra, juz wystarczy ze do Bulgarii pojechaliśmy i nie dotarliśmy :P

wymiary okolo 60x60x60 mozna liczyc. Taka skrzynka :-) Dzieki za pomoc z góry

Teraz pakowanie bedzie w pudle z drewna i jakies super zabezpieczenia, bla bla bla. Co do tamtej sprawy, odwołałem sie zeby chociaz kase oddali za wysylke...

Witam Interesują mnie firmy ktore zajmują się wysyłkami do chin, czy to drogą lądową, czy morską. UPS chce za pake 50kg około 2100zł, i chciałbym rozejrzeć się za czymś tańszym. Wertuję od paru godzin strony internetowe, ale nic ciekawego znaleźć nie mogę. Pomoże ktoś ? Pozdrawiam

Nie obchodzę świąt :P To czas pracy dla mnie :D I stage temperature (R290) (+0,3bara na ssaniu) II stage temperature (CO2) (+0,3bara na ssaniu) III stage temperature (R1150) (+0,3bara na ssaniu). Całość, musze wyczyścić bo zakurzone troche. Opróżniam drugi stopień, w ciągu godzinki czy dwóch powinienem napełnić go. Widzisz jak sie poświęcam, żeby zrobić te fotki musiałem mojej kobiecie kupić buteleke Martinii ;/

Nie bawie sie...dajcie mi jeszcze dzis, bo wczoraj zamontowalem cpeva, zaizolowalem wszystko. Wypuscilem PONAD pół kilo gazu z I stopnia zeby go przekalibrowac, Propan/co2/etylen, wiecie jak blok zasmrodzilem ? Wolalem sobie odpuscic caly wieczór robienia czegokolwiek niżeli spotkać się z pogotowiem gazowniczym czy policją wezwaną przez sąsiadów. I nie bawie sie innymi agregatami, na gg jestem rzadko. Jak coś to tutaj opisuje wszystko albo na XS. Wlasnie robie proznie, która powinna trwać 3x 10h na pierwszym stopniu, jeszcze drugi do tego potrzebny zrobic, mam robic na odwal sie ? Bez sensu Nie obijam sie i nie leże do góry brzuchem śmiejąc sie pod nosem. Chce mieć to za sobą, skończyć ten agregat i oddać włascicielowi, lub w najgorszym wypadku sprzedać.

Dzieki ;) Przepraszam wszystkich, moje posty wydały sie dość głupie, może i takie były. Każdemu zdarzają się dni lepsze i gorsze nieprawdaż ? B-) A już mi lepiej :oops: :blink: :D Jest jak jest, nie każdemu musi sie podobać. Peace

Wytlumacz to innym jak taki mądry :kijem:

A czy jestem osobą kompetentną, aby odpowiedzieć na to pytanie ? Zadaj je Naczelnemu. Ja także nie mam talentu, a artykuł napisałem. Jakoś przeszło. Bo mam zły dzień i jeszcze gorszy tydzień. Inteligetnie i wprost. Nie obrażam nikogo. Czy nie stwierdzam faktu ? PiS --> panowie od tez, że używanie prezerwatyw prowadzi do niepłodności. Mohery, z kościoła. Bliźniaki z rządu dość często przebywają w słynnej rozgłośni radiowej RM. Z RM jest pewien człowiek, który powołał do życia "moherowe berety". Czy źle napisałem, że te trzy organizacje są ze sobą powiązane ? Nie mam na celu obrażania nikogo. Ja również.

:lol: Bez komentarza. Człowieku, nie mam do Ciebie siły. Dziękuje wszystkim tym, którzy przeprowadzili "pozytywną krytykę", czyli KONSTRUKTYWNĄ. Czyli własciwie wszystkim, oprócz tych z potami typu "Co robi tutaj ten art ?". Jak ktoś z góry wali "Co to jest, forum o kompach, a jakieś art o nie-kompach są", to z góry już jego nastawienie do całości jest przesądzone ? Również je zobaczyłem, dziękuje za przypomnienie. Musimy sobie w końcu pomagać. Może, ale nie musi. A czy kiedyś napisałem, że autorka ma talent ? Jest super i w ogóle ? Nie. :lol: Bo PiS, moherów i kościół można śmiało wrzucić do jednego worka :lol: Ja nie podziękuje, nie obchodzę. BTW, specjalnie sie zarejestrowałeś, żeby tego jednego posta napisać ? Respect.

O tym cały czas mówię.

Te artykuliki będą pojawiać sie raz na jakiś czas, raz na pare miesięcy czy tygodni. Nie codziennie.

No to wywalamy to co jest w poście poniżej. Jak być stanowczym, to być. W końcu to forum komputerowe.

Szedł pocztą, dostałem go wczoraj po południu. Jade teraz do Kielc po troche kapilary 2,3mm do tego cpeva i dziś mam nadzieje pokaże cośkolwiek. :D

Nice * diamant: 1000 - 2600 W/mK * silver : 429 W/mK * Copper : 385 W/mK * gold: 320 W/mK * aluminium: 229 W/mK (205?) * platina: 70 W/mK * steell: 42,9 W/mK * lood: 34,7 W/mK * kwik: 8,3 W/mK * kwarts: 8 W/mK * ice: 1,6 W/mK * glas: 0,8 W/mK * wood: 0,04 a 0,12 W/mK * asbest: 0,09 W/mK * aërogel: ca 0.017 W/mK o tak

no witam Może mój post będzie do granic możliwości stronniczy, aczkolwiek chciałbym zwrócić uwagę, że takie felietony pozwalają oderwać się od tej szaleńczej gonitwy za komputerami. Wiem, że większość by chciała artykuły o OC, grafikach, ramach i innych bzdetach, których używa się na codzień. Próbujemy co jakiś czas urozmaicić publikowane artykuly własnie takimi "przerywnikami". Nikt nie jest doskonały, dziękuje w imieniu całej redakcji za miłe słowa tym, którzy je napisali, a także dziękuje tym, którzy pozytywną krytykę przeprowadzili. Redaktorzy starają się pisać coraz lepiej i od tego własnie są takie artykuły. Jestem pewien, że kolejny będzie dużo lepszy, to samo tyczy się następnych. Każdy sie uczy i próbuje wypracować swój własny styl, jak to trafnie Jonas zauważył. A jakże innaczej można go wypracować, niżeli pisząc takie felietony ? Jak ktoś ma wierzyć we własne siły jak po takich czy innych publikacjach spotyka sie z beznadziejną krytyką osób, które nawet nie potrafią dobrze określic, co jest źle. Każdy kiedyś zaczynał, czy pisać, czy zajmować się czymś. Kto ćwiczy może być tylko lepszym, innej możliwości nie ma. Dla mnie artykulik OK. Komuś się nie podoba - nie czytaj i oszczędz komentarzy w stylu "Co to za chlam, to serwis o kompach, a piszą o starych babach", bo one nic nie wnoszą. Jeśli ktoś uważa, że autorka nie potrafi pisać, to niech da próbkę swoich możliwości Naczelnemu, może dostanie posadkę felietonisty.

Hehe, wiem o co chodzi :) Tylko to 200zł więcej juz by bylo za duzo :) Jutro bede mial kielich i zobaczymy wyniki.

Nie robie nic z łaski, poprostu walnąłem się z liczeniem, bo to jest inny agregat niż Turecki (duzo bardziej zlozony I stopien), miałem dobre nadzieje, że starczy, żeby było jak najtaniej. Nie robie nic złośliwie, tylko czasami mam głupiego pecha co do takich spraw - chce dobrze, a wychodzi odwrotnie. Przepraszam. Skoncze wszystko na dniach, pokaże wyniki, jeśli nie będzie ci finalny produkt odpowiadać, to sprzedam ją szybko i oddam całą sumę. Dalsza dyskusja na gg. Powiem ci szczerze, że akurat przy tej kaskadzie mam niesamowitego pecha co do jej działania. Na początku pare naprawde głupich nieszczelności, że schodziło koło bara ciśnienia na tydzień, potem ten cpev. Kalibracja tego to też rzecz straszna (wiem, czego się podjąłem, ale wolno mi stwierdzić, że jest to trudne). W tym czasie pare zamówień przyjąłem i wszystkie już skończone, szybko i sprawnie. Tutaj mi nie wyszło. Poprostu jeśli robie coś dla kogoś z Polski, staram sie liczyć wszystko na styk, żeby wyszło tanio i żeby kogoś było na to stać. Problem przychodzi, gdy coś sie psuje lub trzeba coś dokupić i wtedy ja wykładam wszystko z własnej kieszeni. Ryzyko spore, ale dobre chęci czasami dają górę nad rozsądkiem. Skończe robotę i zapretentuje wyniki do piątku najpoźniej. Yotomeczka oficjalnie i publicznie przepraszam. To jest moja wina i nikogo innego. Tylko naprawdę nic nie robie złośliwie i specjalnie, bo innaczej bym tego zamówienia nie przyjmował. Jest jak jest, nie będzie odpowiadać to zwrócę pieniążki.

no tak, sorry, ze zle wtedy wszystko policzylem i poprosilem o doplate 200zl, co bylo 8% całości. Co w tym jest trudnego do zrozumienia, że liczyłem wszystko na styk, żeby wyszło dosłownie jak najtaniej, ale w tym wypadku każde coś "nie tak" wiąze się z tym, że nie mam nawet złotówki, żeby kupic drugą część. W tym wypadku tak było z gazem, którego poprostu już nie ma. :wall: Za cpeva tez doplacalem. Jeśli ci to nie odpowiada to ją sprzedam i oddam ci pieniądze. Nie ma żadnego problemu I nie wszędzie piszę, tylko na XS, bo tam był pierwotnie jako pierwszy ten topik i tam jest cały worklog i zwykle stamtąd może się każdy zainteresowany dowiedziec co i jak.

No to ja dopiszę sie do posiadaczy "prawie" mandatu Byłem z dziewczyną w Rumunii tydzień temu, golfem III 1.8. Jakoś własnie wracaliśmy, o dziwo był kawałek drogi (wylotówka z jakiegoś miasta) który poprostu był bardzo dobry w porównianiu do reszty słynnych rumuńskich dróg. No to jechałem sobie żwawo, nie patrzyłem na budzik, ale myślalem, że koło 100km/h, droga prawie pusta, samochodów mało, no to tyle jechałem, jak większość zresztą. No i jade sobie szczęsliwie, a tutaj znienacka wyskakuje policjant na środek drogi (2 pasmówka) :D No to po hamulcach aby jak najdelikatniej zahamować i zjeżdzam na bok. Oczywiście, znaleźć w Rumunii kogoś, kto potrafi powiedzieć po angielsku więcej niż "Hello" to wielkie szczęscie. Tego szczęscia w tym momencie nie miałem, bo Pan młody policjant potrafił wymawiać pojedyncze słowa po angielsku. Najczęściej powtarzał z wyszczerzonymi zębami "You too fast", a na pytanie ile zapłace, odpowiadał równie ubawiony "big".... no to zacząłem tłumaczyć, że mam jeszcze 1500km do zrobienia w jeden dzień, że jestem z Polski, że to mój pierwszy raz etc. Zaprosił mnie do samochodu (nieoznakowanego, z radarem w środku), i inny Pan na migi i piszcząc mi na kartce wyjaśnił, że jechałem zawrotne 76km/h, kiedy tutaj ograniczenie jest do 50km/h. Znowu tłumaczenia, że studentem jestem, że nie mam kasy etc. Nic z tego, chcieli ileśtam lei albo 30euro. I tu najlepsze :D Nie miałem już lei rumuńskich, bo wydałem na paliwo parenaście minut wcześniej, a miałem tylko 50euro. No to daje im ze smutną miną 50 euro, każą poczekać w samochodzie. Po 15 minutach idę do nich, pytam jak tam im idzie wypisywanie mandatu, to usłyszałem tylko "Bon voyage to Poland Luka" i macha ręką , żebym jechał. No to małe zdziwko, bo kurczę mają moje 20euro :D No to pytam, czy łaskawie dostane reszte, bo w PCK ja nie pracuje. Starszy policjant nie zrozumial, ale młodzik coś kapował i zaczął mu tłumaczyć. No to popatrzyli się na siebie i ten młody mowi, żebym im dał 30euro, bo nie mają wydać. No to ja mowie, ze nie mam, mam tylko 50, a 50 im całych nie dam. No to oddali mi to 50, i mówią, żebym im Leie dał. Nie mam. Zaproponowałem, że dam im 50euro, a oni niech wydadzą mi w leiach. Rumuńscy policjanci nie sa zbyt bogaci :P Też nie mieli jak przeprowadzić ze mną tej transkacji, żebym nie wyszedł stratny. No to po 20 minutach takiej konwersacji ten starszy machnął ręką i coś prychnął, młodszy popatrzył sie na mnie i powiedział "You can go". Thank you, bye :D :D I tak zostało mi 50euro w kieszeni ;) I brak mandatów :D A do rumunii nigdy nie wrócę i nikomu nie życzę, żeby tam jechał. Szczególnie ja nie zna kraju i musi go przejechać całego, żeby potem utknać na końcu. Pozdrawiam

Pisałem już na XS, że nie mam R14, bo znowu sie przejechałem na tym, że z prawie pol kilo gazu nawet na dwa nabicia nie wyszło. Będzie z etylenem, po końcowej kalibracji (podobnie jak kaskada Turecka), powinna około -105*C @ 215W zrobic bez problemu, co da ~ -115*C, -110*C na większości C2D

Jest cpev :) Tylko brak kielicha z 12`stki, a moja kielicharka byla taka super, ze ja polamalem :lol: Bawilem sie kawalek czasu I stopniem, jutro koncowa jego kalibracja.